No i niestety okazało się, że to wina zapieczonych łopatek. Dziś zdążyłem tylko wyciągnąć, wyczyścić i poskładać turbinę, bo musiałem odkręcać razem z kolektorem. Miałem mocno zapieczone śruby mocujące turbo, aż zaczęły mi się klucze ślizgać.[br]Dopisany: 18 Lipiec 2011, 19:06_________________________________________________Wszystko zamontowane i śmiga wspaniale, teraz jak włączę klimę to mam wrażenie że autko zbiera się lepiej niż gdy klima jest wyłączona