siemian

Cuber mieszek w a3 jest mniejszy i średnio wyglada w a4

już olać z czego jest zrobiona ale za 100zl tak się szmacić po klubowiczu się nie spodziewałem. Wczoraj miałem nerwa ale już mi przeszło - trafi kosa na kamień :gwizdanie: szmacić to Ty się możesz... były dwie dokładne fotki... Zresztą pokaż tą gałke na żywo i wtedy niech ludzie ocenią a nie na fotce w 100 krotnym przybliżeniu i z lampa to jest "przekolorowane". Tak ja sprzedałem tą gałke i uważam że nie mam sobie nic do zarzucenia. Chyba nikt za 99zł nie spodziewa się nówki z salonu... ale cóż na 100 kupujących zawsze znajdzie się jakiś niezadowolony...

nie ja wychodze z założenia że nie będe panikował i na zapas wymieniał pół auta. Jak się zepsuje to się wymieni...

:polew: nie chciałbyś wiedzieć z czego zrobiłem Twoje głośniki

nieładnie, trzeba Cie będzie zlać pasem

nie. od niego nie będzie. To forum a nie koncert życzeń

i kolejny konkret rezacz Andrzej a kiedy Ty się na forum pochwalisz? :gwizdanie: od pół roku się chwali...?

i folią

mała masakra po podniesieniu auta troszke plastiki sie połamały. Najlepsze że jak pchaliśmy auto po tych kafelkach żeby na podnośnik wjechać to tylne koło się za bardzo nie obracało bo go blokował lód w nadkolu. Już wiem czemu na śliskim się tak cięzko rusza :decayed: ten śnieżek na dole wypadł przy podnoszeniu auta a potem było tak:

nie jesteś dla mnie partenerem do rozmowy o takich sprawach i tak byś nie zrozumiał

gdzie?

trzeba było się uczyć to nie dorabiał byś jako stróż nocny na parkingu pod urzędem miejskim w Skoczowie

ufff... wróciłem do domu... Póltorej godziny stania na wjezdzie do Bielska od strony Kato... 4 tiry się zderzyły... Stałem jako 3 auto za wypadkiem... Ani do przodu ani do tyłu... Tak poza tym to drugi prawdziwy śnieg- drugie straty.. znowu coś pourywałem. Jutro podjade do Wojtka niech tam popatrzy Pare osób pytało mnie jak wyglądają nadkola jak złapią trosze śniegu... Prosze: A tutaj pare fotek z dzisiaj: pozdro :hi:

:hi:

ja donosy pisze tylko na siebie

a na letnich jezdzilem poniewaz w poznaniu zim nie bylo takich aby w miescie asfalt byl sniegiem pokryty... cholera przeprowadzam się do Poznania skoro tam temperatury w zimie nie spadają poniżej 7 stopni i nie trzeba zimówek zakłądać....[br]Dopisany: 14 Luty 2012, 12:15_________________________________________________ no i dokładnie. Ale jeśli zrobimy test i wyjdzie że poducha w ogóle nie strzela to przynajmniej będzie można napisać że poducha napewno nie wystrzeli. A niektórzy troche się w swoich podpisach zagalopowali....

czytasz co pisze?

koledzy Moderatorzy ale bez OT prosze

komplet 1300zł brutto przywieź na spota, pooglądam sobie :polew: :polew:

jeśli system działa to działa. Jeśli nie to jest dokłądnie takie samo ryzyko jak to że nie wystrzeli z seryjnym airbagiem... Przecież sygnał nie jest wysterowywany na chybił trafił raz taki raz taki... bez dokumentacji technicznej tego nei wiesz. np. moga byc rozne czestotliwosci czy amplitudy w zaleznosci od temperatury w kabinie. i tysiace tego typu zalozen. ale dokumentacji technicznej nigdy nie uzyskamy bo są to dane zastrzeżone. Nie chce mi się wierzyć żeby temperatura miała tutaj jakiś wpływ. Ale tak jak mówie takich rzeczy nigdy sie nie dowiemy. Równie dobrze można dywagować czy można do auta z rocznika 2006 wsadzić poduche z 2007 roku bo przecież coś mogli zmienić... Myśle żę nie ma co bić piany. Wiadomo że każdy który zmienia coś w systemie airbag musi liczyć się z tym że to jednak jest system airbag i nigdy nie bedzie miał 100% pewności że wsyzstko zadziała prawidłowo. Ale takie testy pozwolą dać jakąs tam odpowiedz. Teraz nic nie wiemy, po testach będziemy wiedzieć coś. Może inaczej. Test pozwoli nam sprawdzić czy poduszka w ogole wystrzeli. Jeśli nie to przynajmniej nie będzie domysłów że może zadziała. I tak trzeba patrzeć na tą próbe.

a za ile masz ori mapy?

jeśli system działa to działa. Jeśli nie to jest dokłądnie takie samo ryzyko jak to że nie wystrzeli z seryjnym airbagiem... Przecież sygnał nie jest wysterowywany na chybił trafił raz taki raz taki...

no tak ale to pozwoli ocenić jaśniej sytuacje. A po to poduszki żeby własnie ostatecznie po porównaniu sygnałów wykonać wybuch żeby mieć pewność. Pewności 100% nigdy mieć nei będziemy ale powiedzmy że jeśli teraz nic nie wiemy to po wykonaniu testów będziemy wiedzieć dużo więcej. Jeśli nie wystrzeli a sygnały będą inne to będzie przynajmniej wiadomo że nie działa i unikniemy kolejnych 100 stron bezsensownych teoretycznych dyskusji. Jeśli wybuchnie i będzie wyglądało wszystko ok. to będziemy wiedzieć na ileśtam procent że działa. Wtedy osoby chcące zdecydować się na taki mod, lub mające takie mody będą mogły sobie to poczytać i samemu ocenić czy chca czy nie.[br]Dopisany: 14 Luty 2012, 11:39_________________________________________________ Acha - to życzę szczęścia. A jeszcze zapytam jaką metodą ? Weźmie(cie) 10 aut z Klubu, które miały zmienione poduszki i zrobią 5 zderzeń czołowych ? Testy wykażą ile poduszek na 10 możliwych wystrzeli, a ile nie ? To będzie ten wiarygodny test ? Ludzie weźcie się lekko zastanówcie - ten wątek to jakaś paranoja. Firmy produkujące poduszki testują swoje produkty po kilkaset razy w laboratoriach, które kosztują grube miliony, a Wy chcecie zrobić test na własną rękę czy dana poduszka wystrzeli w innym aucie ? Mam takie samo zdanie co Musashi i zdecydowanie się z nim zgadzam. Nawet jeżeli test wyjdzie pozytywnie to będzie on swego rodzaju przyzwoleniem na taki swap z B7 do B6 i każdy kto przeczyta ten wątek powie: "dobra, zrobili test i działa czyli mogę montować i nic mi nie będzie". Ok, wszystko będzie dobrze jak potem taki człowiek nie będzie miał szans na przetestowanie działania poduszki w rzeczywistości podczas jakiegoś zdarzenia, ale jeżeli będzie odwrotnie, a podczas groźnego wypadku AIRBAG nie zadziała to co wtedy ? Poniesiecie wspólną odpowiedzialność moralną za takiego człowieka, który zrobił to TYLKO I WYŁĄCZNIE dlatego, że wyczytał, że Bart z kolegami testowali to rozwiązanie i działało ? Taki człowiek może miał przed przeczytaniem Waszych testów wątpliwości i bał się montażu, ale przeczytał "test" i postanowił: "JEDNAK ZROBIĘ". Pytam jeszcze raz co wtedy ? Będziecie mieli czyste sumienie ? To jest tylko moje zdanie - jest demokracja (podobno) i możecie mieć swoje, ale powinniście rozpatrzyć różne aspekty włącznie ze swoim bezpieczeństwem, bo testy poduszek powietrznych jakie by nie były zawsze są i będą niebezpieczne. przecież nikt nie będzie się zderzał. Nikt też nikomu nie da 100% pewności że zadziała. ale napewno jakąs odpowiedz NAM to da.[br]Dopisany: 14 Luty 2012, 11:42_________________________________________________a co do bezsensowności tego wątku to powiem tak. Ktoś napisał że nie wystrzeli i nagle wszyscy się obudzili... Nie od dziś wiadomo że wszytkie przeróbki związane z airbagiem są obarczone jakimś ryzykiem i chyba każdy sobie zdaje z tego sprawe. Tak podchodząc do tematu nie powinno się wymieniać podsufitki bo do tego trzeba poluzować kurtyne... Czy ktoś potem sprawdza jaką siła trzeba ją dokręcić? To sprowadza się do absurdu

i tutaj się nie do końca zgodze. tak jak pisał Bart są potwierdzone źródła że zadziała i że nie zadziała. ja pytałem w ASO w Inter-Welmie i facet mi powiedział że oficjalnie mi mówi że nie zadziała a nieoficjalnie z jego wiedzy wynika że zadziała... i co teraz? Teoretycznie moim zdaniem swap silnika jest równie niebezpieczną modyfikacją co wymiana poduchy. Mowa oczywiście o silniku który nie był montowany w aucie. Po to robi się tysiące testów żeby silnik w odpowiedni sposób omijał kabine a nie wbijał się w nogi kierowcy i pasażera. Ale to już inny temat. Podchodząc tak do temat dojdziemy do wniosku że nic nie powinno się wymieniać bo wszystko ma wpływ na bezpieczeństwo...[br]Dopisany: 14 Luty 2012, 11:20_________________________________________________ dlatego Bart będzie m.in. sprawdzał te sygnały.

tak Bart będzie testował.