Arturoo

długo jeździsz? 4 sezon bym teraz zaczął w weekend

luzik pewnie koszt ewentualnej naprawy to standardowo min 600zl :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: :laghing2: Na szczęście mam dobrego i taniego mechanika więc mam nadzieję że zamknę się w mniejszej kwocie.O ile to tylko jakiś wąż poszedł a nie nic poważniejszego.Okaże się jutro jak mnie ściągnie na warsztat. W audi każda naprawa kończy się powyżej 500zł więc nie liczyłbym na to :gwizdanie:[br]Dopisany: 09 Luty 2012, 17:16_________________________________________________mówię o tych drobnych bo te grubsze to w tysiące lecą prorok ,czy jak

ja nie moge w każdy piątek pić

on tam musi mieć dolę płaconą [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 15:42_________________________________________________za napędzanie klientów

przecież jakbym miał klekota to już bym tam siedział

seves to ja identycznie miałem z nartami

dziś mnie nie będzie :gwizdanie:

wieczorem będę sobie odpoczywał [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 14:50_________________________________________________ Ty i Hammer

kwestia przyzwyczajenia [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 14:39_________________________________________________dopiero koło 70-tej godziny na nogach zaczynam padać

aaaaaa tam opowiadasz nie ma nic lepszego od 2desek jedziesz w weekend? a jednak .....jest ......1 decha jak klekot będzie i nic mi już nie wyskoczy to pojadę

kto to widział jeździć na czymś takim -na czym się nogi rozjeżdżają [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 09:10_________________________________________________ja se chyba w weekend na Cienków wyskoczę pośmigać na normalnym urządzeniu do tego stworzonym

no ja jeszcze takiej możliwości nie mam ....................jeszcze :gwizdanie: [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 03:10_________________________________________________no i mam robotę ,wpadnę później

tylko ja wolę chodzić do pracy ,a nie być na L4

no ja mam tak ,że bez klekota to ani rusz ostatnio to jeździłem z kimś z pracy parę dni temu jak potrzebowałem trochę rzeczy pozałatwiać w kilku miejscach to Hammer mnie woził ja Ci powiem jakby czasem nie jego pomoc to w czarnej murzyńskiej bym był [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 02:52_________________________________________________teraz rowerem to normalnie poziom hard by się przemieszczać

człowiek bez auta to jak bez ręki jest

bo ostatnimi czasy to mnie już szlag trafiał[br]Dopisany: 09 Luty 2012, 02:43_________________________________________________no wypaliłem se papierocha

jestem [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 02:41_________________________________________________jak mi zrobią to auto to mam nadzieję ,że chociaż na jakiś czas będzie spokój przynajmniej w tej kwestii

zamawiałem bo znowu długo nie będą robić ,a na spacery wiosenne z dzieciaczkiem jak znalazł [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 02:29_________________________________________________idę zw

tak [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 02:15_________________________________________________zamówiłem sobie http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=227081.new#new [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 02:16_________________________________________________Ty też pracujesz ? Czy po tym jak Mario z Hammerem sobie słodzili to Cię mdli jeszcze [br]Dopisany: 09 Luty 2012, 02:18_________________________________________________i przez to nie możesz spać :gwizdanie: