Siema, jak zlot?
Ja nie dałem rady dojechać (( słyszałem ze grubo było...
Cześć...ja musiałem wczoraj wieczorem wrócić bo jestem od 7 w pracy , żałuj Pan , mogliście wieczorkiem przyjechać ,do rana powalczyliśmy ,a i wciągu dnia było fajnie...nie jedna flaszka w Skawie pękła