odgrzeję raz jeszcze kotleta
tak więc po jakichś tam "kilku dniach" od pomysłu zaopatrzyłem się w grzane spryski z passata b5
,czteropak zimnej zupy chmielowej ,
klej dwuskładnikowy ,nóż (skalpel ) z uchwytem ( mam tam jakiś dostęp:wink:)
i postanowiłem wyrezać te spryski mgłowe do polifta
porównanie
ori sprysk z a4 b5fl
Sprysk z passata
porównanie rozstawów plastików blokujących w jednym i drugim sprysku
i porównanie działania
spryskiwacze mgiełkowe vs ori w A4B5 - YouTube
wyciąłem plastiki blokujące
przykleiłem wycięte plastiki blokujące dobierając miejsce tak by były jak najbardziej zbliżone do tych z a4....użyty był jakiś dwuskładnikowy klej ....mam nadzieję ,że będzie się trzymało
i do porównania audi z przerobionym vw
jako ,że kostki będę miał dopiero za kilka dni , grzania nie podpinałem jeszcze
doprowadzenie płynu jest podobne ....ale końcówka z "paska" jest ciut węższa dlatego w ruch poszła koszulka termokurczliwa ok 1cm ,potem zapalniczka....i nałożyłem z małym oporem ori wężyk ....
czas operacyjny jakieś 2.5-3 godzin razem z klejeniem....wyszło na to ,że jest to prostsze w wykonaniu niż na początku przypuszczałem....
filmik ..
polecam ...raz ,że proste wykonaniu, a dwa ,że zawsze to modzik samemu wyrezany