tiaaa...i hercklekotów dostanęostatnio jak jechałem za nim, to dusze na ramieniu miałem...
ja też przecież z tego auta może w kazdej chwili coś odpaść... :decayed:
to ja myślałem ze On dba o stan techniczny auta
a tu zonk
zonk?????????
.....Pane .....widziałeś drugiego takiego smerfa ze stukającymi tak głośno wałkami ??
ano widzisz....nie widziałeś
Arturowi podobno na przeglądzie zakwalifikowali ten pojazd jako "instrument perkusyjny"
:nabijasie::nabijasie::nabijasie::nabijasie::nabijasie: