Jasne .... przy takim traktowaniu kazde auto sie posypie ....ja na sile nie wmawiam nikomu ze lepsze aveo nowe niz np. B7 z przebiegiem prawie 200 tys bo zalezy kto do czego potrzebuje auto ... ja widze po sobie ... kupilem leona moja w tym samym czasie clio ja dalem 30 ona 32 i ona jezdzi i tylko tankuje a ja juz zrobilem chamulce sprzeglo rozrzad kupilem felgi opony itd. A to wszystko jest kasa a jezdze tak jak ona glownie samemu do roboty 25km a tylko w weekend w dwojke gdzies w gory czy na zakupy .... i tak se mysle cY w takim przypadku serio nie lepszy jakis kajtek nowy maly tani i co 5 lat wymiana ... to takie gdybanie... ktore jak widac polapali inni :thumbup:
Wysłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2
Zauważ że hamulce to rzecz która Twoja Ola w clio też zrobi bo nie wierze że wytrzyma 100 tyś klocek z tarczą, rozrząd, tutaj zależy od typu ale jak będzie to auto więcej jeździło to też prędzej czy później w tych 5 latach zrobi rozrząd, o sprzęgle nie wspominam, więc jak na razie się cieszy bo nic nie dokłada, ale wymiany dopiero przed Nią
I teraz najlepsze, jak to zostało napisane wyżej, radości z jazdy takim clio nie ma, komfortu też (chyba w leonie jest lepszy:whistling:), minie te 5 lat i clio pójdzie za 10-15 tyś a jak Ty będziesz dbał to swojego parcha też za tyle puścisz i jaki z tego morał?
ja....ja..ja...chyba jego "parch " liczony będzie w jenach chińskich
---------- Post dopisany at 15:54 ---------- Poprzedni post napisany at 15:51 ----------
Ale ja to do służbowego potrzebuje bo w moim to wystarczy mi jak śmigam na baterii
te....luszofy .....to przyjedź służbowym.....trudne do wykombinpowania było co nie ??