No, tylko szkoda, że od 200 wskazówka paliwa spadała równie szybko, jak wzrastał wskaźnik prędkości mimo wszystko, pomijając wskazania komputera, spaliła około 9l w trasie. Będę wracał na spokojnie (o ile mi się uda zapanować nad prawą nogą ) i zobaczę jak wtedy to będzie wyglądało. Szkoda tylko, że stoi na strzeżonym schowana w krzakach i między innymi samochodami. Nie ma szans, żeby ktoś ją zauważył