Wielokrotnie zachęcaliśmy do skupienia się na testach i ponownie zachęcamy do wypowiedzi użytkowników.
Po to właśnie jest ten test, my wiemy, że są kierowcy co zrobili na tych wahaczach 80 000km (i jak przypuszczam dalej jeżdzą).
Poczekajmy na wyniki testu - oraz pomiary twardości innego kolegi - choć ciągle najważniejsze i najobiektywniejsze będzie to ile km zrobią użytkownicy na tych wahaczach.
Żadne teorie spiskowe - fakt jest faktem, mamy tutaj do czynienia z próbami robieniem sobie dobrego PR przez zainteresowane osoby.
Testy na polibudzie - pewnie, mają sens. Jednak wyniki trzeba mieć do czego porównać, trzeba mieć odniesienie.
Jak się tak przyjrzeć zdjęciom to wahacz prosty Delphi dostarczony forumowiczowi przez SKV niewiele wspólnego ma z produktem Delphi (kto je miał w rękach to wie jak wyglądają). Poza tym na samym początku, w pierwszym poście, napisano:
"
Pewnie nie wielu z Was wie, że wahacze SKV Germany są produkowane w tej samej fabryce co te marki TRW. możecie nie wierzyć,
"
Więc co - już nie ta sama linia co TRW tylko teraz Delphi.
Podsumowując:
robicie sobie Panowie reklamę niekoniecznie uczciwymi metodami, stąd też mam wątpliwości czy dostarczone do testów wahacze były takie same jak te sprzedawane w detalu.