Kruk_89

co do gazu to raczej zapomnij owszem są ale nie opłacalne po za tym nie kupuje się V by oszczędać

mam cos podobnego ale probowalem rożnych ustawień i nic. a tak tylko dla siebie w razie jakiegos nie oczekiwanego cheka aby sprawddzić jaki powód.

tak ale jesli coś stało sie wcześniej np wypalenie zaworów to jazda na Pb tego nie uleczy skłonił bym sie by to zweryfikować

Zobacze czy warto bylo jak dojdzie

kuriera nie było czyli dopiero w poniedziałek będzie szkoda.

kurcze nie działa mi ten ELM 327 nie moge sie połączyć przez Torqe niby nie widzi polaczenia. a jak wkładam ELM do gniazda zapalają sie trzy lampki czerwona pomaranczowa i zielona po chwili pali sie tylko czerwona i tak za każdym razem

ja bym racczej obstawiał coś z gazem. wiadomo części na lpg szybciej sie zużywają i jeśli instalacja była źle zamontowana nie tak jak powinna to też mogła zrobić niezły sajgon

BB myslisz że może być uszczelka? ale to raczej by było zauważalne że przybywa lub ubywa płynu

Uszczelniacze z tego co wiem mozna wymienic

ale z drugiej strony wykres z chamowni jest tylko poszarpany do 4 tysięcy potem wygłada spoko to raczej wina wałka musi być chyba. jak ogólnie sprawdzić czy wypadają zapłony? tylko w tych 3 grupach sie to robi?

Damian ty masz gaz moze gniazda zaworow sa powypalane lub wtryski sie zapetlaja glosno tylko mysle bo tesciu mial taki wlasnie problem tyle tylko ze w oplu i silnik 1.8

taa dokładnie

300zł jesli jest sprawny to myśle że to nie wiele. Kolektor nie widział gazu a najczęściej przez instalacje gazową te wałki się urywają (niby).

PS czy ELM 327 mini da się sprawdzić wypadania zapłonów jak na VCDS np?

DHL juz wiezie kolektor sprzedajacy zarzekał sie że 100% sprawny gruszki chodziły do samego końca i wałek jest nie urwany zgodził sie na obejrzenie przesyłki i sprawdzenie przy kurierze sprawność przed zapłato więc powinien być ok. Cena nie była straszna wręcz mała jeśli działa.

to świece winny być ok. tak sobie myśle jak u mnie jest z wypadaniem zapłonów może to przez to trace moc podczas przyśpieszania a nie przez urwany wałek. ale jak właśnie miałem katy zapchane to wywalał komp wypadanie zapłonów a teraz brak jakiego kolwiek cheka. ale tych grup nie sprawdzałem hmm

chciałem mieć pierw pewność że ten kolektor jest sprawny a tu klapa więc logów chyba nie było sensu robić mam szukam sprawnego wymiana i wtedy najwyżej logi cykne na obu przepływkach bylo tak samo raczej wiec jej raczej bym sie nie czepiał mało prawdopodobne by tamta byla tez walnięta. Mam ten kabel a raczej nazwał bym to lączem bluetooth ściagnełem sobie program na smarta ale brak czasu eh rano o 5 praca powrót o 20 i tak dzień dnia.

rozumiem to że będzie słabsze ale nie rozumiem skoków mocy. Mam moc na chwile spadek i znowu moc dla mnie winno słabiej ale przyśpieszać równo mam tako obawe ze to jeszcze nie koniec przygody z tym kolektorem będzie a coś jeszcze sie przyczynia do takiego zachowania

po wyjęciu wałka i złozeniu z powrotem jakoś nie czuje by auto jeździło inaczej też sie poddusza jak wczesniej moze nawet częściej czy brak tego wałka powoduje spadki mocy? osobiście myślałem że auto powinno być słabsze ale przyśpieszać jednostajnie a jest tak że po wcisnieciu gazu do podłogi czuć moc po chwili czuć spadek i znowu czuć moc potem znów delikatny spadek i uspokaja się przed 4 tysiącami i już powiecmy przyśpiesza normalnie.

ale komp ci pokazuje tak losowe wypadanie bla bla bla błąd sporadyczny?

to raczej jest ok u mnie też tak jest że po resetowaniu trzeba by na nowo robić test. mechanik mi mówi że testy podstawowe przechodzi ale ciekawe jak jest w jeździe dynamicznej może być że któryś sie spóźnia wcześniej cała prawa głowica mi stała tak wlotowy jak i wylotowy na szczescie udało sie kupic oba sprawne

hmm tak szcczerze mówiąc mi też raz na jakiś czas tak zadrży ale to i minimalnie widać po wskazówce jak delikatnie faluje

czy ty nie szukasz czasem dziury w całym? skoro komp ci nie wyrzuca błędów związanych z wypadaniem to nie wiem czemu panikujesz ja jak sie okazało nie mam teraz wogóle wałka i 0 błędów z tym związanych.

Gdzie tak ładnie ci ustawili?

czyli spoko. grupa 94 i 96 nie wiem jak bedzie u ciebie czy musisz wlaczyc test recznie czy sam sie wlaczy musi być ON po czym hamulec gaz i po chwili jeżeli jest ok to po wyskakuja 4x ok natomiast jesli cos nie gra to bedzie caly czas w fazie testu lub wyskoczy failed czyli nie udany test

jesli katalizatory sa juz wydupcone to beda wypadały zapłony nie wiem w której grupie ale można je jak najbarziej sprawdzić wydech moze być szczelny ale katy już przypchane z ciekawość jak ci ustawili grupe 93?

P.S ty nie masz siły to poczytaj wątek http://a4-klub.pl/index.php?/topic/333540-generalny-remont-asn/ja moge powiedzieć że nie mam już siły (i kasy)

a więc tak wałek jest urwany i było już jeżdzone tak długo że wyrobił w środku sobie wieksze gniazdo zapewne od wibracji itp co za tym idzie ratuje mnie tylko kupno sprawnego kolektora auto nie przestaje mnie zadziwiać. moje pytanie teraz czy to mogło być przyczyno ubytku aż 30 koni?

PS. kupie sprawny kolektor z działąjącymi gruszkami i wałkiem.

może obecnie jest sprawna ale skoro pękła to będzie pękać dalej. Jeśli coś robić to robić dobrze tym bardziej że robisz zapewne dla siebie, albo spawanie albo wymiana na inna takie moje zdanie może wydasz więcej ale spokojnie będziesz spać

ale musze go oddać bo to podmianka była. nie ori to hitachi made in japane

logi zrobie w tygodniu