Skocz do zawartości

TomOskroba

Pasjonat
  • Postów

    955
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez TomOskroba

  1. Wszystkie odżywki i tak się tyle czasu rozkładają że jeden czort kiedy to bierzesz :). Oczywiście jakieś dopalacze to wiadomo.,że przed.

    kategoryczne nie. słyszałeś, że picie białka zapobiega katabolizmowi mięśnia ? z tego co wiem najlepiej wypić na noc bądź po treningu.

    BCAA przed treningiem pomaga w procesie regeneracji w czasie treningu. to też ważne.

    ja to stosowałem, ale nie jest to konieczność.

    odnośnie dopalaczy się nie wypowiadam bo nie brałem napalmów ani innych rzeczy. dla mnie to rozpieprzanie bebechów.

    stosowałem przedtreningówkę, jednak goniło mnie na kibelek więc odpuściłem.

    Przy ogólnorozwojówce jak dobrać kaloryczność w ciągu dnia?

    największa ilość kalorii powinna być uzupełniona po treningu, jeżeli chcesz ćwiczyć rano.

    przed treningiem proponuję zjadać mięsko w postaci zwykłej wędliny na kanapki + warzywko.

    ewentualnie jak narobisz zapasów to oczywiście ryż/makaron + kurczak.

    jeżeli chodzi o jedzenie na wieczór to ja nie jadłem 2 godziny przed snem, lepsza regeneracja.

    chodzenie spać z pełnymi bebechami sprawiają, że człowiek później jest senny i ciężko się z wyra podnieść ;)

    oczywiście nie ma tak że wpieprzamy na maxa ile się da a potem 2 godziny nie jemy i jest git.

    tak to nie działa ;)

    nigdy nie bawiłem się w rozpisywanie bilansu kalorycznego, nie pilnowałem czasu spożywania pokarmu i chodziłem 4-5 razy w tygodniu na siłkę i wyglądałem naprawdę dobrze, przede wszystkim zdrowo.

    zachęcam do tego samego

  2. a poleci ktoś dobrą firmę remontową ?

    polecał ktoś kierownika budowy, ale to sporo kasy.

    nie buduje domu, a chcę wyremontować 1 piętro które do niedawna było uznawane za strych i jedyne co ma to ocieplony dach ;)

    chcę zrobić jakiś kosztorys, a w zasadzie chcę kogoś kto pomoże mi to zrobić ;)

    Skąd jestes?

    tąpniete z LG g3

    ano kolego tak jak na profilu.

    z Łomianek k. Warszawy :)

  3. rozumiem. zalecałbym w takim razie trening ogólnorozwojowy z doborem dobrej diety. bez ciężkiej masówy.

    sam pracowałem fizycznie i chodziłem na siłownie. na masie długo nie wytrzymałem.

    najważniejszy w treningu jest odpoczynek. może to śmiesznie brzmi ale tak jest. wypoczęty organizm to podstawa.

    zalecam odżywki:

    kreatyna (iron horse) 1 łycha (tak jak mówi producent na opakowaniu) po każdym treningu

    BCAA - tak samo po treningu. ja brałem 1 łyche przed i 1 po

    BIAŁKO - piłem na noc, i nie robiłem od niego przerwy. białko ma być cały czas.

    a co do diety to oczywiście 5 posiłków dziennie jest najlepszą opcją ale weź tu człowieku pogódź to z życiem :)

    3-4 razy dziennie dobra micha dobrego żarcia. jak najwięcej kuraka. ja stosowałem małą ilość węgli przy takim treningu.

    sylwetka naprawdę była spoko. bez koksowania i robienia z siebie miśka. zdrowy mięsień.

    aeroby 2-3 razy w tygodniu koniecznie.

    co do planu treningowego to tak jak mówię. odradziłbym masy jeżeli chcesz ją robić rano

  4. no właśnie nie, to była jedynie zamiana kompletnych wahaczy :)

    dziwna sytuacja, nie wymądrzam się bo nie jestem inżynierem czy mechanikiem.

    takie miałem odczucia i nie tylko ja. kolega, który prowadził moje auto stwierdził to samo

  5. Bo po wjechaniu w dziurę tłukły jak szalone. A po zdemontowaniu wszystkich okazało się ze połowa ma luzy. Niektóre wyglądały naprawdę źle. Wiecnwymienilem cały zawias. Proste ? Ja odniosłem takie wrażenie i wyraziłem swoje zdanie.

  6. Widzisz Dajmon, chciales dobrze, a dostales tylko zjebki, bo kazdy wie lepiej co jest dla Ciebie i Twojego auta lepsze/sensowne/oplacalne...

    zgadza się, kolega chciał się podzielić tym co robi, a wy zrobiliście z tego gówno. brawo :)

    osobiście myślałem nad remontem, ale szybko wybiłem sobie go z głowy i udało mi się sprzedać auto jak na ALT po zajebistej cenie, więc nie żałuję i teraz przynajmniej mam jeden problem z głowy.

    mnie osobiście nie podobało się wiele rzeczy, na które powoli przychodził czas w ALT.

    szklanki to na bank miałem takie jak ty czyli w częściach :kox: bo terkotały jak powalone. do tego wariator, padło później na napinacz. co raz głośniejsze auto po dłuższym postoju i nierówna praca spowodowana prawdopodobnie pompą oleju.

    dwumas jęczał, sprzęgło wołało o wymianę. zbliżał się rozrząd.

    powiedziałem dość i nie żałuję.

    miałem farta że ktoś go łyknął w 15 minut.

    za Ciebie i Twoją robotę trzymam kciuki, pokaż, że można ;)

    na pewno posłuży Ci na następne 200TKM

    robiąc taki remont decydujesz się zostawić auto na długie lata, bo nikt Ci za remont już nie odda ;)

  7. Ja zawsze wymieniam co 60/80 kkm lub co 5 lat, po tym czasie guma paska traci swoje właściwości

    dokładnie tak ;) z rozrządem nie ma co igrać tylko go zrobić i mieć święty spokój.

    Ja słyszałem nawet żeby skracać do 60 tys, co według mnie jest przesadą :/

    Nie jest. Jak dbasz tak masz

  8. Amortyzatory odpowiadają za wybieranie oraz tłumienie nie równości.

    mam podobne zdanie ;)

    i tak jak mówię, po zmianie kompletu wahaczy nie czułem tej sztywności, trochę się bałem wjeżdżać szybko w zakręt, a co dopiero wykonywać w miarę gwałtowne zmiany pasa przy dużych prędkościach.

    po to masz 130,150,200 ps, żeby śmigać dlatego zmieniam zdanie i jak coś padnie to wstawiam ori ;)

  9. Ale na poprzednim zawiasie tak nie było.. po 2 dniach stania w garażu nagle amory się zepsuly ? Watpie

    Tym bardziej zE tak jak pisałem. Amorki były sprawdzane i dawały jeszcze radę. No ale auta już nie ma więc problems are gone.

  10. Niebawem dokonam zakupu SKV, lecz do ostatniej chwili będę się wahał między tymi wahaczami a MS.

    Ale Ty masz silną psychike

    :grin::grin::grin:

    zapewne decyzja życia.

    przestańcie się wahać i po prostu załóżcie ten zawias. jak się nie przekonacie na własnej skórze to nie będziecie wiedzieli ;)

    ja po przejechaniu 1700Km mogę powiedzieć, że do czasu kiedy prawdopodobnie padł mi banan nic nie pukało, jednak auto nie odzyskało takiej sztywności jaka byłą na ori zawiasie. przy gwałtownych skrętach miałem wrażenie jakbym płynął łodzią.. dodam też że amory sprawdzone i nic im nie dolega.

    są ludzie którzy jeżdżą zdezelowanymi autami i mają wszystko gdzieś, a inni po wymianie całego osprzętu będą się czepiać.

    pojeździłem trochę na skv i jednak wolałbym chyba wymienić te wahacze które się posypały na LEM i mieć spokój.

    zaczynam popierać opinię kolegów wyżej. to co dobre zostawić a to co się posypało zamienić na ORI

    nie twierdzę oczywiście, że skv się nie nadaje, żeby nie było :)

  11. Hehe każde auto ma jakieś wady Ale nie wydaje mi się ze przy kupnie zadbanego 1.8t czy 1.9 tdi było więcej problemów niż z ALT

    pobór oleju to nie jedyny mankament tego silnika.

    Co do wahaczy to myślę że potrzeba jeszcze rok czasu aby potwierdzić żywotność tych wahaczy.

  12. postaram się, może to trochę potrwać... prawdopodobnie to właśnie ten banan, gdyż zaczęło ściągać w prawo jak i głośniejsze stuki dobiegają właśnie z prawej strony.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...