-
Postów
126 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez Raresz Fochatek
-
tego nie potrafie ci powiedziec bo nawet nie wiem jak wyglada maglownica. z tego co czytalem na necie to jak jest luz na maglownicy to slyszalbym metaliczne bicie i szarpalo by kierownica jadac po wybojach a na wybojach auto idealnie sie zachowuje jesli chodzi o stabilnosc jazdy. do tego gosc od zbieznosci mowi ze jakby byl luz na maglownicy to by mi nie sciagalo go ciagle na ta sama strone tzn po prostu powiedzial ze wg jego to nie od tego. jak ruszam kierownica to luzj est prawie zerowy jak sobie z 45* dziele na pol potem na pol to mi wyszlo ze luz jest okolo 3 do 5 stopni jak ruszam na postoju lewo prawo. nie wiem czy sensownie wykonuje ten pomiar no ale ogolnie czuc reakcje auta na ruchy kierownicy(mam na mysli minimalne ruchy). ja najbardziej obstawiam amortyzator pozatym przy hamowaniu cale poltora tony leci naprzód wiec prawa strona poddaje sie bardziej lewe kolo wtedy jest odciazone i dlatego sciaga mocno na prawo. moze to byc mozliwe?
-
@A4CCH - znosi mnie tez przy normalnej jezdzie ale chodzi mi o to ze raz hamuje i mnie znosi raz hamuje i jedzie prosto moze po prostu hamowanie zle przeprowadzilem tzn biore pod uwage fakt ze jak hamuje i jedzie prosto to sa te momenty kiedy np dojezdzam do swiatel i wczesniej zaczynam juz hamowac wiec pewnie ukladaja sie kola juz po swojemu i jak dojezdzam do auta przede mna i dociskam hamulec mocno zeby sprawdzic to sie pozycja nie zmienia. @mily - wczesniej bylo ok jak jechalem do polski do jechal idealnie prosto bo sie podniecalem ze to moje pierwsze auto ktore jedzie prosto jak puszcze kiere xD a amortyzator rozwalilem juz tu na miejscu na progach zwalniajacych. z tego co mi sie wydaje to oni wlasnie robili zbieznosc na lasery nakladali na kola takie jakby pająki z czyms skierowanym do sciany a na scianie pewnie byl odbiornik i pokazywalo na ekranie(ekran widzialem ale z daleka i widzialem zielony kolor a inny chlop mi mowil ze ustawiali to komputer pokazywal na zielono) jak sa ustawione kola. nie znam innych metod ustawiania kol bo nigdy mnie to nie interesowalo ale mysle ze to bylo laserami robione. @romanzlasu - jak bede w robocie to poszukam czy jest jakies miejsce w aucie w ktorym mozna przylozyc poziomice i sprawdzic opad auta jak spada z prawej to smialbym twierdzic ze to amor a dwa nawet jesli jest wybity to czy kiedy auto byloby prosto stojac w miejscu to przy jezdzie pod wplywem oporow powietrza nie pcha tej uwalonej strony w dol bo amortyzator nie trzyma sztywnosci?
-
Witam. jestem swieżo po wymianie kompletu zawieszenia z przodu wszystkie wachacze no i obie koncowki drazkow. pojechalem na zbieznosc bylem tam 3 razy za 3 razem gosc mi powiedzial ze nie da sie tego ustawic zeby nie znosilo auta niby komputer mu pokazywal dobre ustawienie kól ani lozysko ani hamulce by na to nie wskazywaly ze znosci ale mam jedno pytanie: czy uwalony amortyzator z prawej strony moze miec na to wplyw? dodam ze w wiekszosci wypadkow jak hamuje to kierownica mi leci w prawo od razu. czasami sie tak nie dzieje. moze to byc od amortyzatora?
-
Witam. jestem swieżo po wymianie kompletu zawieszenia z przodu wszystkie wachacze no i obie koncowki drazkow. pojechalem na zbieznosc bylem tam 3 razy za 3 razem gosc mi powiedzial ze nie da sie tego ustawic zeby nie znosilo auta niby komputer mu pokazywal dobre ustawienie kól ani lozysko ani hamulce by na to nie wskazywaly ze znosci ale mam jedno pytanie: czy uwalony amortyzator z prawej strony moze miec na to wplyw? dodam ze w wiekszosci wypadkow jak hamuje to kierownica mi leci w prawo od razu. czasami sie tak nie dzieje. moze to byc od amortyzatora?
-
nie wiem jak wy ale ja tam jestem przywiazany do mojego auta i nie chce JAKIEGOS pasata :):):):)
-
strasznie agresja wieje z twoich postow i ukrta mysla "kolejny niedojeb bez pojecia zabiera sie za tuning". ok. twoje zdanie. i na tym pozostan ze jest tylko twoje(tzn wiem ze wiekszosc z was tak sadzi ale i tak wisi mi to). a co do cen to ktos powiedzial ze biore pod uwage pieniadze? wogole cala twoja wypowiedz bazuje na tym co sam sobie ubzdurales no ale zakladajac ten watek nie mialem zamiaru poprawiac myslenia takich gosci jak ty. posluchaj. nie chce byc niemily ale nie powiem twoje posty podnosza mi cisnienie. ale skoro nie chcesz pomagac to po co sie odzywasz? zebym szybciej dal sobie spokoj? przemysl sobie troche swoje postepowanie i dopiero wpadnij za pol roku ok? i co wypisales mi ceny myslisz ze nie potrafie sobie wejsc na allegro i zobaczyc ile kosztuje sprzeglo z dwumasą? no i co z tego za za ten hajs kupie sobie inne auto a czy napisalem gdzies w watku prosze powiedzcie mi czy jest sens tuningowac to auto czy nie lepiej kupic JAKIEGOS pasata?
-
@fusse. dzięki stary, dzieki tobie wlasnie przekonalem sie ze moje auto to stary złom i jedyne czego własnie potrzebuje to a4 b6 i to rozwiaze wszystkie moje problemy. nie pomogles niestety. aaa sorry albo JAKIŚ pasat z awuiksem
-
Sorki za czas reakcji ale nie mam stalego dostepu do neta a jak mialem dostep to nie dzialalo forum swoja droga wolalem stara wersje :/ czyli caly czas cale zycie lac 5W40? Nie widzialem tu jeszcze marki motul nigdzie ale moze musze sie lepiej rozejrzec. No nie wiem dokladnie ile bierze no ale jestem pewien ze napewno grubo ponad litr moze 2 litry na 10000. Nie chce przesadzic ale ostatnio wlalem cala butelke litrowa a pamietam ze kiedys tam tez lalem cala butelke litrowa chyba no ale zalozmy ze na 10k km bierze mi 1 do 2 litrow. Nie obstawialbym tego jako wina uszczelki. Podejrzewam wesz82 ze to raczej przez ta odme. Jesli mam racje to jedyne co trzeba zrobic to wymienic ten trojnik w pokrywie zaworow? Jak zdemontuje to bede widzial czy sprawne czy nie? Zreszta obadam jak to wyglada w wolnej chwili. Nie wiem dokladnie co miales na mysli z tym programowaniem w glowie ale ogolnie chce dopiescic furke tak zeby wszystko bylo "jak nowe" albo przynajmniej jak najblizej tego. czy czegos nie napisalem... biorac pod uwage fakt dlugosci moich postow na to bym nie stawial choc czasem sie zdarza ale w wiekszosci wypadkow wtedy robie szybko edit haha Z ta glowica i uszczelka jak narazie za daleko w przod wylecialem jak narazie utkwilem na poziomie zawieszenia :/ wogole sil mi brakuje coraz czesciej odbieram sygnaly z zewnatrz ze najlepiej chyba probowac samemu naprawiac to auto i wymieniac rzeczy. mysle ze jedyne co mi stoi na przeszkodzie to strach przed tym ze albo unieruchomie auto na dluzej albo ze zniszcze jakis komplet jakichs drogich czesci. no ale chyba czas najwyzszy sie przelamac. pozostaje jeszcze tylko jedno : brak kanalu czy czegokolwiek zeby wlezc pod auto. Ogolnie po tym jak zrazilem sie do turasa nie umiejacego sie obslugiwac dizlem (no k***a kto normalny daje mu w opor na calkiem zimnym silniku...) pojechalem gdzie indziej zapytac sie o wymiane sprzegla i dwumasy. okazalo sie 2x drozej niz u turasa ale widzialem ze firma wydawala sie dosc porzadna pare warsztatow mieli robia czipy swoj sklep itd. ale spalila sie w moich oczach ta firma kiedy gosc mi powiedzial ze z seryjnych gratow wyciagnie mi 180 bez przerobek jakichkolwiek. no dobra zalozmy ze moze jest przekozakiem i potrafilby napisac taki program ale co z moimi gratami? co z turbina ktora teraz ledwo ciagnie bo lapie awaryjny a co dopiero przy takim wyrzucie spalin. no i standard intercooler bo z tego co zrozumialem to masakrycznie sie wtedy podniesie temperatura w turbo a co za tym idzie temperatura powietrza. no ale tak czy inaczej zwatpilem i w ciapatych i w holendrow... ale to nie koniec dzis pojechalem na ustawienie zbieznosci nie dosc ze zamiast godziny trwalo to 3 to jak wrocilem po auto i pojechalem pojezdzic to sie az zagotowalem. zle zrobilem bo po wymianie zawiasu jezdzilem tydzien na nowym zawieszeniu bo nie mialem kiedy zrobic zbieznosci i caly czas sie martwilem czy nie zwale sobie zawiasu na nowo a szkoda by mi bylo. no wiec odebralem auto i gosc mi mowi ze nie jest super idealnie bo jest minimalny luz na koncowce drazka no to sie go pytam czy to od tego ze na nieustawionym jezdzilem a on do mnie ze raczej nie to mu mowie to niby od czego jak mam nowe zawieszenie cale. no ale wychodzac z tamtad bylem pewien ze to jest jakis ekstremalnie maly luz. prawda: znosi na prawo tak samo jak znosilo, teraz jeszcze w dodatku jak jade prosto to moja kierownica jest pod katem jakies 15* i czasem jak hamuje to mi skreca na prawo cale auto myslalem przez chwile ze lewy hamulec niedomaga ale w wiekszosci wypadkow na hamulcu jedzie prosto tylko czasem skreca w prawo. czyli oprocz kata kierownicy ktory byl taki sam tylko ze w druga strone to jest tak jak bylo...mam gwarancje wiec jutro rano tam jade ale sie zastanawiam to po co mi niby mieli robic ta zbieznosc skoro jest luz na galce? myslalem ze logiczniej jest powiedziec panie masz pan luz zrob se to to ci dopiero ustawimy. czy jak jest luz na koncowce drazka to auto i tak by skrecalo mimowolnie mi w prawo? czy po prostu wtedy bym odczuwal to tylko podczas ruchow kierownica? (na logike niby kola powinny byc ustawione na rowno wiec drugie kolo powinno osiagnac rownoleglosc poprzez ruch auta do przodu skoro zawias sprawny) no ale ja sie na tym nie znam moze wy mi pomozecie bo ja juz ttrace wszelkie nerwy no a na podsumowanie cenowo jak sie pytalem o wymiane sprzeglo plus dwumas to u powyzszych fachowcow wygladalo to tak: ciapaci 225 gosc ktory potrafi wyciagnac milion hp z serii 400 a goscie od zbieznosci 550. sorki znowu za dlugiego posta ale bardzo zly dzien mam musialem wylac troche zalu z siebie mam nadzieje ze zrozumiecie
-
pytanie mam jeszcze tak na szybko kiedy robi sie planowanie glowicy to wsadza sie uszczelke o rozmiar grubsza czy niekoniecznie? czytalem ze to ustala sie na podstawie wysuniecia tłoka ale podejrzewam ze nie bede w stanie tego sam zrobic a przynajmniej strasznie to brzmi(precyzja i narzedzia) i od razu drugie na innym forum przeczytalem cos takiego "zmierzyłem, zdjęte o 0,4mm" chodzilo o szlif glowicy jak ktos byl w stanie sprawdzic o ile poszedl szlif? da sie to jakos sprawdzic? i w sumie jeszcze jedno. jak mam napisane 260 tyksow przebiegu to jaki olej powinno sie tam lac? ja leje 5W-40 ale nigdy nie patrze czy pisze mineralny czy jakis inny tzn nigdy nie zwracalem na to uwagi rok temu mialem wymiane oleju do tej pory dolewalem tyle co wciagnie. ale dopiero teraz przeczytalem ze w zaleznosci co silnik przeszedl leje sie odpowiedni olej. jak z tym jest?
-
AFN | Szarpie i zamula przy wilgoci
Raresz Fochatek odpowiedział(a) na Raresz Fochatek temat w Audi A4 B5
dokladnie nie strasz wystarczy miec na tyle abstrakcyjnego myslenia ze jak sie wymieni fundamenty silnika na nowe albo zregeneruje to takie dizelki przejada jeszcze duzo przez przypadek wrocilem do tego tematu dodam ze kupilem komplet wtryskow na allegro za 110 zl i sterujacy pada juz dzieje sie to co wczesniej tylko czekac az znowu bede musial w awaryjnym jezdzic. -
* Kolektor - Kolektor to najmniejszy problem wczoraj myslalem powaznie nad tym co zrobic i w jakiej kolejnosci i doszedlem do wniosku ze najpierw caly silnik wzmocnie bo juz wczoraj poczulem ciarki i mi sie nawkrecalo ze juz powoli pada mi zaczely mi sie przed oczami ukazywac puszczajace uszczelki pod glowica zatarte turbo i inne rzeczy ogolnie same urojenia no ale zrobie swoje nie bede sie juz bal ze mi sie auto gdzies zatrzyma ze starosci jak juz to zatrzyma mi sie na wlasne zyczenie bo zachcialo mi sie modzenia jakiegokolwiek. wogole po nowym roku jakos pecha mam do furki wczoraj moglem zrobic fotke na desce rozdzielczej dyskoteka migala kontrolka swiec, stan plynu chlodzacego, czerwony wykrzyknik w tym samym polu po prawej abs i air bagi masakra pytanie mam jeszcze. co to wlasciwie jest flansza? bo czytalem ze trzeba cos takiego zrobic i to jest gdzies meidzy kolektorem a egr'em. czy to chodzi o to ze wywala sie egr'a i zeby nie bylo za pusto to daje sie ta flansze? nie za bardzo czaje o co z tym chodzi. * ponawiam pytanie czy to MAP sensor to jest to w ECU do ktorego biegnie wezyk podcisnienia z dolotu? i czy to ten sensor sie przenosi gdzies do dolotu jak w poradniku pisze "MAP sensor w dolocie" to chodzi dokladnie o ten sensor ktory jest tam w komputerku? * jeszcze pytanie mam widzialem w poradniku odnosnie tuningu jedna rzecz - co daje usuniecie przeplywki i kiedy warto to zrobic a kiedy nie? * chyba turbo - dzis jak zgasilem silnik i wysiadlem z auta slyszalem taki dzwiek jak spuszczane powietrze z balona przez 2 sekundy tylko oczywiscie nie tak wysoki dzwiek. jedyne co mi sie skojarzylo to tak jakby turbo sie krecilo i w tym wlasnie momencie przestawalo krecic tzn zwalnialo obroty do zera. ale troche dziwne to by bylo bo od zgaszenia silnika minelo pare sekund nie nie wiem 3-4 jak wyszedlem moze od razu wyszedlem nie pamietam ale stalem jakas minute na wolnych obrotach wiec nei gasilem go zaraz po poworcie tylko po odczekaniu poszedlem do domy myslac caly czas o tym wrocilem do auta odpalilem turbo normalnie chodzilo zgasilem go i juz nie slyszalem tego potem jezdzilem i tez sie to juz nie powtorzylo. mial ktos tak?
-
* EGR - nie nie, z kumplem zaslepilismy tylko tam gdzie idzie powietrze. wezyka nie dotykalismy a co do bledu to nie pokazuje mi zadnego bledu * Kolektor AWX - z tym musze jeszcze poczekac narazie fundusze sie skonczyly odlozylem narazie na zawieszenie(dzis zrobione ale nie robilem sam oddalem do mechanika bo chcialem miec to solidnie zrobione a po tym jak wymienialem niefortunnie lozysko dwa razy i widzialem ile jest zabawy z tym to nawet nie podchodzilem juz nie mowiac o tym ze jeden sworzen uwalilem wiec szkoda by mi bylo nowego seta) i na sprzeglo. rok temu czyscilem wlasnie kolektor ale chyba nie wyczyscilem go idealnie ale w kazdym badz razie po czyszczeniu dolotu poczulem ze autko odzylo. od IC do dolotu rozlaczalem caly uklad w wakacje jak robilem wtryski i dla pewnosci sprawdzalem czy dobrze poskrecany jest. * Wczoraj rozbieralem ECU bo zrobilem straszna rzecz... bylem wczoraj na myjni tej ze szczotkami obrotowymi wjezdza sie i samo cie ciagnie pasem po tych szczotkach niestety bylem na tyle glupi ze nie zgasilem silnika jak tam przejezdzalem wieczorem wyjechalem z domu na autostradzie przestal reagowac pedal gazu posralem sie ostro ale dojechalem do domu jakos czasem zaskoczylo ale wiekszosc drogi jechalem zmieniajac biegi bo sie zacielo na 1300 wiec 40 na godzine dalem rade jechac. przeczytalem tylko ze to wilgoc w ECU wiec rozebralem kompa ze srodka wylecialo wody na tyle ze mala kaluza sie zrobila przy okazji wyczyscilem wszystko z oleju ta rurke tez to, tak wogole to chyba to jest ten MAP sensor nie rozumialem do wczoraj co to jest ale jesli MAP znaczyloby mass air pressure to znaczy ze pewnie to jest to. Nie rozumialem tej kwestii jak na forum ktos pisal ze przeniosl MAP sensor z ecu do dolotu. czy jest tak jak mysle? jesli tak to juz czaje o co chodzi. No ale wkazdym razie ecu wyczyszczone z oleju a silnik reaguje tak samo zniknal za to chyba blad 65536 musze sprawdzic sam bo mi to turas dzis robil u mechanika przy czym na zimnym silniku krecil go do konca prawie a potem auto 2 razy mu nie chcialo odpalic ja to bylem juz posrany ze rozwalilo cos w silniku albo pierscionki albo uszczelke albo cos jeszcze. na szczescie chodzi jak chodzilo. * z oponami i hamulcami sie wstrzymam jednak poki nie zrobie sprzegla pompki wody i uszczelki pod glowica bede spokojny ze podstawy porobione i mozna dalej modzic * OCT. jak to dziala? to sie kupuje czy robi samemu? jest jakis poradnik na to?
-
mowa o kompie w podszybiu dokladnie ta czarna plastikowa skrzynka w srodku byla cala zawalona olejem. w sumie teraz o tym pomyslalem. moze te wezyk ktory jest w ECU jest zawalony olejem (on chyba sprawdza podcisnienie albo cos wkazdym badz razie idzie tam powietrze z dolotu bo idzie z olejem) i dlatego ecu swiruje na odczytach i turbina chodzi z bledem tzn na urojonych parametrach? ogolnie to wywalalo mi blad 655536 ktory wlasnie sie objawial tym ze ten wezyk byl pekniety albo cos no ale raz juz to czyscilem. jesli by byl zawalony olejem i cisnienie pokazywaloby nizsze to czy mialoby to jakies odbicie na dawkowaniu powietrze-paliwo? w kazdym badz razie po cos jest ten pomiar. zawor odmy...to jest ten trójnik w ktorym prawdopodobnie powinno byc sitko(nie wiem jak tu ale w ford fiesta miaklem tam sitko xD) i jedno idzie od prawej strony dolem wchodzi w pokrywe a drugi wezyk idzie do turbiny? o ten trójnik chodzi? czyli jak wymienie go na nowy to nie bedzie tak syfilo dolotu? czyscilem z kumplem w tamta wiosne caly dolot calusienki ale obawiam sie ze znowu jest zawalony widze nawet po laczeniach(tam gdzie idzie z tego trójnika do turbo to przy turbo na laczeniu wezy cieknie olej troche). ogolnie czesto wycieram olej zeby widziec czy i gdzie wali swiezym. gdzies wyzej pytales o egr. egr mam zaslepiony ale nie odlaczalem go nijak prosze powiedz mi czy mam go jakos odlaczac? bo w sumie nie doczytalem na ten temat i nie wiem czy komputer nie odczytuje zlych informacji i czy ma to jakis wplyw na prace. jesli trzeba go odlaczac to jak? czyli dopoki tarcza sie nie wyrobi trzeba jezdzic na niskich obrotach? co do forumowych sprzedawcow to nie wiedzialem nawet ze mozna czy wogole ze to tak dziala ja na to forum wchodze tylko jak robie cos przy aucie i nie moge rozwiazac problemu samemu a teraz siedze wiecej czasu bo mam urlop choc pewnie jak bede sie szykowal do modzenia przy aucie to bede siedzial kazdy wieczor tu tak cos czuje ludzie raczej nie lubia kiedy sie pytam tu o cos na forum bo zawsze moje posty sa na kilometr dlugosci ale co ja poradze ze mnie ponosi za kazdym razem hahah wszyscy zawsze narzekaja "no moze napisz cos wiecej" albo "a co ja k***a wrozka jestem" a kiedy juz wypisze wszystkie doslownie wszystkie szczegoly to nikt tego nie czyta bo posty sa za dlugie :/ w kazdym badz razie jak przyjdzie czas to sie zglosze do tych chlopakow narazie musze zajac sie zawiasem i importem kol z polski. jeszcze jedna sprawa. w temacie opon wogole sie nie znam ale na tych 16tkach co mam sa zalozone letnie kapcie tylko ze juz na wykonczeniu wiec musze zalozyc cos innego. jako ze mocne hamulce bede zakladal slyszalem ze dobrze jest szeroka opone zalozyc na to. co tam bedzie pasowac? firma ewentualnie wymiary jakies? no zamowic kabel moglbym nawet tu ale troche niezorganizowany jestem nie mam dostepu do swojego konta przez neta musze dopiero zresetowac hasla czekac na list wiec przelewy tymczasowo odpadaja dopoki dane do konta nie przyjda dlatego jezdzilem na zywca za tym kablem bo bylo mi latwiej.
-
1* sprzeglo - o co chodzi z tym jak sie jezdzi na poczatku? jest jakas roznica w uzytkowaniu takiego sprzegla? 2* hamulce - mam w polsce felgi 16tki tylko nie mam jak ich tu sprowadzic moze poszukam na necie na blablacarze albo gdzies czy ktos mi nie wezmie ich po drodze no na allegro szukam a to zle? tzn i tak nówki wszystko kupuje wiec allegro wydawalo mi sie ok. chyba ze nie zrozumialem pytania i pytales sie CO szukam a nie czemu na allegro jesli tak to szukalem tarcz w sumie to wszystkiego musze poszukac. ale i tak troche potrwa do tych hamulcow pewnie po nastepnej wyplacie jutro jade zawieszenie przod caly wymieniac na nowiutki z febi a potem chce sie zabrac za sprzeglo jak najszybciej bo coraz mniej frajdy jazda mi sprawia na tym co jest teraz a potem hamulce. 3* muł - nie tak latwo kabla tu nie dostane musze zamawiac zbyt leniwy na to bylem myslalem ze da sie gdzies w motoryzacyjnym dostac bo wolalem podjechac i jakby byl to od razu go miec a nie zamawiac i czekac ale niestety lipa szukalem przez odpowiednika OLX w holandii to znalazlo moze z 4 w calym NL i to ok ~150km ode mnie jak na zlosc a jesli chodzi o turbo to moze to cos pomoze ze pluje strasznie olejem caly komputer jest zawalony w oleju(tzn byl wyczyscilem i teraz pewnie znowu jest)
-
co do sprzegla: czyli jak zamowie sprzeglo z allegro wysle np moj tata do nich paczke ze sprzeglem zrobie przelew to oni zrobia swoje i wysla mi gotowe sprzeglo w paczce z powrotem? i tak poki nie bede mial sprzegla w domu to nie ma sensu do nich dzwonic. swoja droga zawsze myslalem ze sprzegla z kevlaru to jakas bardzo mega droga rzecz. co do hamulcow: w tamtym poradniku co do tuningu pisalo zeby zalozyc 312 nie planuje wiekszych bo tez nie celuje w niewiadomo jakie moce. w sumie nie celuje wogole w moce. chce tylko powymieniac graty na wieksze i zobaczyc ile to kucy przyniesie jak bedzie 160 to bede sie tak samo cieszyl jak bedzie 190 - choc pewnie do czasu kiedy bede chcial wiecej czyli jak celuje w 170-190PS to wystarcza 312 tylko na przod czy lepiej na wszystkie kola? EDIT: poszukalem glebiej juz wiem ze nie zaloze 312 na tyl. nie bylo tematu ale z kolei jak szukam na allegro hasla : brembo 312 to wszedzie na zdjeciu glownym pokazuje mi jedne i te same tarcze to sa te z 6 otworkami a wszedzie na zdjeciach customowych na necie widze o ile pamietam 10-otworowe boje sie ze kupie zle mogliby chociaz zdjecia kazdych tarcz wstawiac a nie jedno zdjecie na wszystkie brembo. pozatym czemu na forum w tematach o hamulcach nikt nie poleca brembo? wszedzie widze zimmermany i zeby nie kupowac TRW ale ani slowa o brembo. myslalem ze to bardzo dobra firma jesli chodzi o hamulce.(kiedys mialem nawet tam pracowac ;d;d;d) co do problemu z reakcja: kiedy mi to mówił byłem ledwo co po kupnie a4 i był to moj pierwszy dizel w zyciu i tak samo pierwsze auto w ktorym zaczalem grzebac cos na powazniej(czyli cos powazniejszego niz wymiana termostatu) wiec wtedy nie mialem jeszcze pojecia o niczym nie wiedzialem nawet co to jest intercooler. nie pamietam jak jezdzila wtedy fura nie jezdzilem nigdy podobnym autem wiec nie potrafilbym nawet wtedy stwierdzic czy auto ma jakiegos mula dla mnie i tak mialo duzo wiecej mocy niz 90konny golf w benzynie lub tylko tak to odczuwalem no ale zupelnie inaczej sie jezdzilo. teraz juz troche nia jezdze rok bedzie w lutym i problem zdiagnozowalem dopiero niedawno. w wakacje wymianialem wtryski i wtedy przesadzilem z katem wtrysku i myslalem ze do 2.5 tys ciagnie normalnie a dopiero potem dostaje "ekstra mocy" bo w poradniku pisalo ze jak sie da wiekszy kat wtrysku to lekko na mocy niby mial przybrac myslalem po prostu ze to bylo zwiazane z tym i ze to jest "ekstra moc" a nie normalna a to z dołu to jest muł. nie wiem co to sa te notfaule jesli to jest wtedy kiedy auto wchodzi w awaryjny to weszlo mi tylko 3 razy. raz w tamtym marcu i dwa razy w jednym tygodniu kolo miesiaca temu. mam tu na mysli odciecie turbo az do ponownego rozruchu.
-
rok temu kumpel mi mowil ze sztanga ok chodzi jutro sprawdze bo akurat jade sobie auto polerowac to bede mial czas zeby pobadac co i jak a to nie jest tak ze jak kierowniczki sa zapieczone to sztanga tez bedzie chodzila ciezko? tzn nie znam dokladnie budowy turbo ale wydaje mi sie ze sztanga pod wplywem podcisnienia rusza kierowniczkami wiec jak one chodza ciezko to i sztanga tez. turbo czuc ze dziala przy 4tys rpm tzn do tego czasu ciagnie elegancko chodzi tylko o sam dol a moze kierownice sa zapieczone w pozycji dołu? jak mam 2tys rpm na 3cim biegu to jak wciskam pedal to jest duze opoznienie i dopiero przy 2500 wchodzi turbo a jak przy zalozmy 2700 wciskam gaz na 3ce to od razu ciagnie turbo. jak bede mial dluzsza chwile wolna i wiecej odwagi to przeczyszcze turbo. wlasnie widzialem w wwa cos tam znalazlo ale do wwa mam jakies nie wiem 400-500 km w jedna strone wiec nikt mi z polski tam nie podjedzie ze sprzeglem poza kosztem podrozy to nikomu by sie nawet nie chcialo taki kawal gnac. plecionke jutro sprawdze ale wydaje mi sie ze kiedys ogladalem i bylo ok. P.S. dopiero poznym popoludniem zobaczylem spoiler dodatkowe koszty gdzie jednak trzeba zmieniac dolot i hamulce tak jak myslalem. mam troche glupie pytanie lub moze nie. hamulce jak do wymiany na wieksze to wszystkie 4 czy tylko przod? i pisze tez ze kupujemy rozrzad. chodzi o wymiane rozrządu na nowy po prostu? a jak wymienie pol roku przez planowanym tuningiem cos sie stanie? bo i tak myslalem o wymianie i tak.
-
No wlasnie pozbylem sie kabla bo mialem pozyczony chcialem sprawdzic czy sie sam nie przestawil ten kat moze na jeszcze inny. ja i tak wstepnie obstawiam turbo bo ostatnio jak dociskalem go na autostradce to 2 razy mi wpadl w awaryjny. i ostatnio przypomnialem sobie slowa kumpla "a co to za turbodziura?" jak jechal moim autem jakis rok temu ale nie jest z zawodu mechanikiem wiec nie wiem na ile to bylo pewne ze to co poczul to turbodziura. z tym ze takie cos mam odkad wymienilem wtryski a na poprzednich wtryskach auto chodzilo mi jeszcze gorzej po prostu myslalem ze tym ze przesadzilem z katem wtrysku po prostu polepszyl sie gorny zakres obrotow i ze to normalne ale ostatnio dopiero poczulem na zimnym silniku jak to auto powinno naprawde przyspieszac. co do kevlaru koszt kosztem, tu w nl pewnie tyle samo albo wiecej w euro. i tak ktos z polski bedzie musial mi to zamowic i wyslac wiec pomyslalem sobie ze poprosze kogos zeby przy okazji poszedl mi to obic kevlarem ale nie moge znalezc na necie takich firm znalazlem jedna na kujawach moj rodzinny dom jest w malopolsce okolice olkusza wiec moze ktos zna jakas firme co sie tym zajmuje w poblizu? z tego co na necie widzialem to chyba malo w polsce takich firm jest. chyba ze po prostu sie nie afiszuja na necie z ta usluga bo to pospolite.
-
no ustawialem na cieplym na 90 stopni i staralem sie zeby nie ostygl nawet minimalnie. czemu sie nie ustawia pod kreske? tzn wytlumaczenie ze kazde auto jest inne mogloby byc dokladnie w tym samym miejscu jakbym sie zapytal czemu ustawiac na 54 tzn na necie pisze ze pod 54 ale nadal kazde auto jest inne to tak jak z kreska. i czemu wogole na necie pisze inaczej niz niebieska kreska myslalem ze VAG jest dosyc zaufany jesli o to chodzi w sensie ze skads z zaufanego miejsca musieli wziasc te dane. czyli to ze dostaje mocy dopiero po 2.5 tys obrotow to jest ta slynna turbodziura? jesli tak to wiele by to wyjasnialo. wzmocnione sprzeglo i obite kevlarem sprzeglo to to samo czy 2 rozne rzeczy? mialem nadzieje ze nie trzeba bedzie obijac go kevlarem
-
troche z innej beczki apropo tego laga tylko bardziej terazniejszy problem jak mam nagrzany silnik to slabo z moca tzn do 2.5 tys ciagnie tak se o im bardziej docisne pedal tym slabiej ale np na dwojce jak dociagne go do 2-2.5 tys rpm i wtedy dam gaz do dechy to cisnie bardzo ladnie slychac jak obroty rosna momentalnie. to samo mam na niedogrzanym silniku zalozmy kolo 60-70 stopni mam to silnik ma idealna reakcje na dotyk tzn jak wcisne tak przyspiesza i sie zastanawiam czy wywolane to jest turbina bo wchodzi w awaryjny wiec pewnie juz zawalona syfem czy katem wtrysku bo jak ustawialem to ustawil mi sie troszke wiekszy niby powinno byc 54 ustawilem na taki ale cos zle chyba bo jak poskladalem cale auto to bylo 60-61 z tego co pamietam. nastepnym razem ustawiam do niebieskiej linii chyba bedzie sluszniej. a zeby nie robic strasznego offtopa : czyli jak zmienie sprzeglo na AWX to bede sie czuł jakby to było seryjne sprzeglo od AFN tylko tyle ze juz bede mial podloze do dalszych modyfikacji tak? w sensie nie bedzie zadnych powiklan ze jezdze seria na innym sprzegle? to co mam teraz bierze juz naprawde u gory wiec podejrzewam ze sprzeglo bede chcial zrobic jak najszybciej. a co do dwumasu to podejrzewam ze skoro sprzeglo sie konczy to dwumas tez nie jest pierwszej swiezosci. swoja droga podejrzewalem troche dwumas bo na wolnych obrotach mi auto wpada w mocna wibracje tylko tyle ze mam tez uwalony wydech i wydech mi lata strasznie wiec sadzilem bardziej ze po prostu wibracja z wydechu przechodzi na cale auto bo jak dodam gazu na 1050rpm mam na mysli dokladnie minimum to juz nie drga auto. do tego przy 120km/h na 5 biegu (czyli mniej wiecej przed 3 tys obrotow chyba) auto wpada w drgania - moj ojciec mowi ze w jego tigrze tez tak ma jak jedzie 100 na godzine i ze to chyba normalne. po przekroczeniu tej predkosci drgania ustaja i to zawsze te same obroty. wiec wymiane dwumasu tez biore pod uwage z tym ze jak juz mam go wymieniac to ktory? ten co byl w serii czy od AWX tak jak sprzeglo? p.s. jak mi sie auto dobrze nagrzeje to na wolnych obrotach mniej telepie powiedzialbym ze w miare znosnie. na necie wszyscy pisza ze to albo poduszki albo plecionka albo dwumas albo jeszcze inne opcje z ksiezyca. inni pisali tez ze dwumas i sprzeglo koncza sie podobnie wiec moze faktycznie dobrze byloby wymienic tez dwumas? prawie bym zapomnial. czuc takze pulsujacy pedal sprzegla jak sie lekko noge na sprzegle polozy to bije troche.
-
ciezki temat z tym tuningiem tzn nie jest ciezki do pojecia tylko do wykonania moce jakie celuje to tak jak na stronce stage 3 o ile dobrze pamietam 170-190 koni. czyli wtryski 230 turbo brd, fmic, sprzeglo awx, pompa 11. ogolnie problem widze w tym: mam czas wiec hajs na czesci to nie problem bede zbieral poki nie uzbieram. problem jest w tym ze chcialem wszystko sam powymieniac czyli przy okazji nauczyc sie jak wszystko ze soba wspolgra zeby lepiej zrozumiec silnik no i zawsze to frajda i takze przy okazji odswiezyc wyglad pod maska. wiec jak powymieniam wszystko to trzeba zmienic softa i tu sie zaczynaja schody bo siedze obecnie w holandii a nie ufam tutaj gosciom ktorzy sie zajmuja autami mam na mysli ciapatych(sorry za bycie rasista no ale trudno) albo niedorobionych holendrow ktorzy nie potrafia nic naprawic. jedynie opcje widze taka ze znalazlby sie ktos godny polecenia z forum kto siedzi w nl i sa ludzie ktorzy u niego robili auta i sa zadowoleni. myslalem tez nad opcja jechac do polski i tam zlecic komus wymiane gratow i od razu tuning ale to tez lipa raz ze pozbawilbym sie frajdy z robienia tego samemu(wymiana) a dwa jakbym tam mial jechac to tylko na urlop a szkoda tracic urlop i pozbawiac sie transportu. nie wiem jak to logicznie ze soba pogodzic. chyba ze znajde kogos tu na miejscu(rotterdam) godnego polecenia to jedyna opcja. p.s. swoja droga FMIC i sprzeglo moglbym sobie sprawic niezaleznie od tuningu? tzn mam tu na mysli fmic i tak bym potrzebowal a zawsze chcialem miec bo sie jaralem wygladem furki z ic z przodu a sprzeglo moje i tak sie konczy wiec jak tymczasowo na serii bedzie to od AWX to nic sie nie stanie? mialbym juz czesc rzeczy z glowy. no i jeszcze jedna sprawa jakbym dawal sprzeglo od AWX to dwumas tez od AWX musze montowac czy moze byc sprzeglo od AWX a dwumas od AFN?
-
dzieki znalalem to co szukalem, a jak z dolotem? tzn bo tam nie pisze nic o nim a nie ma to jakiegos wplywu na prace silnika? p.s. i czy jak np kupie wtryski teraz a bede wymienial za pare miesiecy jak je przechowywac? tzn zeby nie pordzewialy itp. domyslam sie ze lepiej byloby kupic rzeczy kiedy bede wymienial ale dla mnie duzo latwiej i wygodniej byloby poprostu je zbierac pokolei. tak samo pompa wtryskow jak przechowywac takie rzeczy?
-
Witam. W tym roku postanowilem sobie że pomoge swojej audicy a z kolei, że pare rzeczy szykuje sie do wymiany to stwierdzilem też że może bym powymieniał graty na większe. Swoja droga i tak planowalem podniesc troche moc w nim ale wstawianie jakiegos czipa ktory jak zrozumialem na necie w wiekszosci wypadkow oszukuje ecu i podaje nizsza temperature silnika ewentualnie inne czipy(nie mam pojecia jak to wogole dziala). moj silnik to AFN 110 KM 97 rocznik na liczniku niby 260 tysiecy wiec jesli bylaby to prawda lub nawet przekrecony o troche to mysle ze jest jeszcze na tyle zdrowy zeby cos mu powstawiac wiekszego. ile daloby rade wycisnac z tego bo czytalem na necie ze z cziptuningu niewiele ale zawsze kiedy to czytalem nigdzie nikt nie wspominal o wymianie gratow na wieksze. nie jestem jakims specem od mechaniki wiec potrzebuje porady od was. ktos moglby mi pomoc z jakich silnikow mozna pobrac elementy? no i oczywiscie ktore rzeczy musze powymieniac tak zeby wszystko wspolgralo mam na mysli balans paliwo-powietrze i podobne. - wtryski i tak planuje wymienic wiec moglbym zalozyc wieksze - czytalem na necie ze turbo od AWX idzie wstawic tak samo dolot(choc tego nie jestem pewien) - pompa wtryskow tak samo musi byc wieksza? - sprzeglo tez mi sie konczy jak bede wymienial to moze byc to samo od AFN czy jakies wieksze i czy jesli tak to podchodzi jakies bez przerobek? - hamulce tez mialem troche odswiezyc wiec jak trzeba bedzie to wsadze wieksze o ile podchodza jakies. oczywiscie dowiedzialem sie juz ze przy kazdej wymianie podzespolu na wiekszy trzeba odswiezac softa wiec najpierw bede kolekcjonowal czesci jak juz uzbieram wszystkie wtedy wymiana i tuner. czy jest to wlasciwa droga? ktos pomoze mi zaczac kompletowac liste rzeczy do kupienia? oczywiscie nie pali mi sie pod nogami zeby to powymieniac moze to potrwac po prostu wole postawic na jakosc.
-
A4 B5 chce cos porobic ale nie wiem jak zaczac
Raresz Fochatek odpowiedział(a) na Raresz Fochatek temat w Audi A4 B5
policja trzepie za te lampy? pewnie rzucaja sie dosyc w oczy? jesli sa przypalowe to niestety sobie bede musial odpuscic i tak chyba mimo wszystko zdecyduje sie na zwykle ringi w czarnych lampach wiem ze pewnie 90% ludzi tu napisze ze to wiocha a najbardziej ten ziomek co w innym temacie sie wypowiadal wlasnie na ten temat ze jak jemu sie nie pdooba to znaczy ze wszyscy maja zjebany gust ale mimo wszystko pokazalbym wam chociaz ze 3 randomowe fotki odwalonych audic na tych ringach i by wam koparki do gleby opadly. wiec nie uwazam ze mialyby byc wiesniackie ringi montowane w audi. marzyl mi sie ksenon ale poczytalem na necie ile jest przerobek z tym najbardziej spryskiwacze i samopoziomowanie a swoja droga nie chce by mnie zatrzymal pierwszy lepszy patrol za to ze swiece jasniej niz inni. wiem za to jedno ze jedyne co mi pasuje do mojego lakieru to napewno beda to czarne lampy. p.s. a jaki w tym wszystkim biora udzial ledy? ludzie uzywaja ledow zamiast ksenonu zeby nie musiec przerabiac wszystkiego? -
A4 B5 chce cos porobic ale nie wiem jak zaczac
Raresz Fochatek odpowiedział(a) na Raresz Fochatek temat w Audi A4 B5
caly czas nie moglem tego poskladac w jedna calosc ale chyba wlasnie mi sie udalo. jak sie myle poprawcie mnie. ogolnie z mojego rocznika 97 mam zwykle reflektory. w 99 roku po lifcie zakladali juz inne reflektory te lampy soczewkowe? czyli chodzilo glownie o to ze te lampy sa z gladkiego szkla(inaczej niz u mnie) dlatego nie rozprasza swiatla tak przeczytalem na necie co jest dosc logiczne. i teraz jakbym chcial ksenony to sa 2 opcje to tez przeczytalem na necie czyli pierwsza to koluje lampy soczewkowe i przerabiam pod ksenony albo kupuje od razu lampy przystosowane do ksenonow? ogolnie cala sprawa nielegalnosci opiera sie na tym ze na moich kloszach co mam teraz nie mozna montowac ksenonow? ksenony na tym gladkim szkle sa juz dozwolone? jesli bym zdecydowal sie na lampy ksenonowe wystarczy kupic takie lampy i normalnie sie je zaklada? czy mimo tego ze juz sa przystosowane do ksenonow dalej musze ogarniac jakies przetwornice itp? chetnie bym doczytal na necie jak to wszystko wyglada ale narazie nie mam podlapanych podstaw tematu oswietlenia. ogolnie nastawilem sie juz ze chce miec ksenony w aucie wiem ze to drogo wyjdzie no ale wole dluzej poodkladac hajs i sie cieszyc ksenonem. -
A4 B5 chce cos porobic ale nie wiem jak zaczac
Raresz Fochatek odpowiedział(a) na Raresz Fochatek temat w Audi A4 B5
dalbys rade wstawic linka ktore to sa? ogolnie o co mi chodzi: teraz jak patrze na auto widze dwa kwadraty swiecace swiatlem selektywnym jak wszystkie inne w serii. co chce: jakis fajny swiezy wyglad lamp z przezroczystymi kloszami przez ktore widac te lampy w srodku(90% nieseryjnych lamp widocznych na fotkach na necie) dajace ladny kolor swiatla. edit: jakies pomysly z czarnych lamp? jak to jest z tym ksenonem? tzn dorwalem stronke gdzie jest zestawienie lamp doszedlem do wniosku ze najbardziej spasuja mi czarne lampy no ale sa rozne sa na zarowki i sa na ksenony. jak odczuje roznice oprocz finansowo? oplaca sie miec ksenony? jak to sie sprawdza w praktyce?