
mugolina
Pasjonat-
Postów
296 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez mugolina
-
Temperatura ok, węże wszystkie raczej miękkie i gorące.
-
Proszę o odpowiedź co może być przyczyną ? We wtorek mam wyjazd do Niemiec i musi to być zrobione. Przed oddaniem auta do mechanika nigdy nie miałem żadnych problemów z płynem chlodzacym, nigdy nie dolewalem. A teraz rano kałuża była, i lekko kapie tzn jedna kropelka za chwilę druga. Teraz autem musiałem jechac i na odpalonym aucie jest to samo tzn też lekko kapie. Mechanik mi wymieniał termostat, mówił że tam nic nie idzie uszkodzić. Płyn wspomagania nie ma nic wspólnego. I wymiana oleju. Wlal nowy olej i przed tym nowy filtr. Mówi że odpalił auto i poszedł na chwilę do auta obok i patrzy że leci u mnie olej, podbiegl zgasil auto no i wymienił uszczelkę pod chlodniczka dolal litr oleju i tyle. Tak mi to opisał
-
I co teraz z tym ? We wtorek mam wyjazd do Niemiec.
-
Jak mogłem zagotować ? Wczoraj wróciłem z Niemiec i dałem auto do mechanika i nic nie leciało. Co mi robił to tak: Wymiana czujnika i termostatu Wymiana płynu od wspomagania. Olej plus filtry. I tu miał maly problem tzn mówił że spuścil stary olej, odkrecil filtr, założył nowy filtr wlal olej i odpalił auto. Po chwil mówi że zobaczył że leci olej pod autem, zgasil je i padła uszczelka pod chłodniczka oleju. Wymienil ja, dolal litr oleju bo tyle wyleciało przez tą uszczelkę i oddał mi auto.
-
Wczoraj odebrałem auto i dzisiaj otwarlem maske a tam kałuża płynu. I auto od wczoraj stało nie odpalane I jak teraz przy nim stoję to wisi kropelka, wytre ja i za chwilę znowu jest.
-
Witam, ubywa mi płynu chlodzacego. Wczoraj odebrałem auto od mechanika po wymianie termostatu i zrobieniu obsługi. Poszedłem do auta zobaczyć i po otwarciu maski rzuciła mi się nie mała kałuża płynu chlodzacego na osłonie silnika. Leci ona z tego miejsca (zaznaczone na focie) dlaczego stad leci ? Co z tym teraz zrobić ?
-
Witam, jak w temacie ubywa mi płynu chlodzacego, wczoraj odebrałem auto od mechanika bo zmieniany był termostat i obsługa. Dzisiaj patrzę pod maske a tam nie mała kałuża płynu chlodzacego na osłonie silnika. Kapie mi z tego miejsca, zaznaczone na fotce. Co z tym zrobić ? Dlaczego stad leci ?
-
Teraz jest motul 10w40 na weekend będzie 5w40 też motul (Na takim jeździłem w b6) Wiem że te silniki wezmą ale na pewno nie powinny brać tyle. B7 i b6 pokonywala te same trasy i obydwa auta na lpg. W b6 małe zużycie oleju a tutaj kilka razy większe więc coś nie tak jest. Dzisiaj znowu obserwowałem auto i na zimnym zero dymka, ciepły na postoju również nic, ale wkrecilem go na postoju do 4.5 tyś i pojawił się niebieski dym czyli olej jest przepalany ? od czego w takim razie zacząć ? Czy każde nawet i zdrowe 1.8t puści dyma ?
-
Co dokładnie odkręcić, gdzie sprawdzić dolot ?
-
Cześć, posiadam a4 b7 1.8t bfb lpg. Aktualnie zalany olej 10w40, na weekend będzie zmiana na 5w40. Mam problem ze swoim autem od jakiegoś czasu muszę często dolewać olej tzn co jakieś 500 km muszę wlać około 150 ml oleju ? a wcześniej tego nie było na tym samym oleju. Auto rano na zimnym nie kopci Na ciepłym przy 5 tyś też nic nie puści. Z góry żadnych wycieków nie widzę, ani od strony napinacza co tam lubi lecieć. Na weekend zobaczę spod jak wygląda ale pod autem sucho to obstawiam że nic nie będzie. Od czego zacząć diagnostykę ubytku oleju w takich ilościach ? Żeby nie robić dodatkowych kosztów co najlepiej sprawdzić po kolei ? Kompresję i co dalej ? Wiem że te silniki wezmą ale miałem b6 bfb I tam brało 500 ml na 10 tyś. Dodam że robiłem logi i turbo pompuje ładnie ale nie wiem czy to ma coś wspólnego jakby siadalo.
-
Nie chodzi mi o cenę tylko w aso już nie ma oryginalu mineralnego tylko ten zamiennik syntetyczny.
-
Jak w temacie, jestem przed wymiana oleju do wspomagania. Czytam na forum i widzę że kilka osób wspomnialo o totalu. Ale czy ktoś na nim jeździ z was ? Nie chce żeby coś padło.
-
Powiem Ci że wczoraj mi się stało to pierwszy raz i było to na gazie już. Ale wracałem do domu i już było ok ? Nic zobaczę dzisiaj bo zaraz jadę do pracy to dam znać.
-
Jakie kanały zlogowac ? Nie wiem czy coś się nie dzieje z servo hamulca skoro przy zatrzymaniu obroty spadły.
-
Witam, posiadam a4 b7 1.8t bfb 2007r multitronic. Auto stało dwa dni, dzisiaj odpaliłem i normalnie zacząłem jechać jak zawsze. Dojechałem do skrzyżowania i mam je lekko pod górkę, chciałem szybko wyjechać żeby nikogo nie zablokować i auto dostało mula, tzn chwilę tak jakby nie reagowalo na gaz a po chwili ruszyło szarpiac autem. Od razu pomyślałem że coś ze skrzynia. Ale po chwili dojezdzalem do kolejnego skrzyżowania i hamując tzn zatrzymując się obroty mi spadly na 800 i po dosłownie sekundzie znowu na 900 ? co robic ? Od czego zacząć ? Wcześniej czasami tzn raz na miesiąc a nawet może i rzadziej wystąpiło jedynie szarpniecie jak ruszalem pod górkę. A teraz te obroty..
-
Rozumiem że tylko patrzeć na to żeby był 10w40 no i wiadomo że benzyna
-
Witam, mam mało oleju w silniku a nie mam tego samego na dolewkę i nie mogę go kupić u siebie byłem w dwóch sklepach i na zamówienie a nie mam czasu czekać i mam w domu 10w40 ale z innej firmy. Czy mogę np wymieszać mobila 10w40 z motulem 10w40 synergie ? Niedługo i tak będę zmieniał na 5w40 za jakieś 1000 km.
-
Dobra wczoraj wziąłem się za czyszczenie rurki metalowej i też szału nie było z syfem, więcej niż w innych rurkach ale tragedii nie było, przyschnięty olej tak jakby. Jeszcze raz rozebrałem ten zawór "grzybek" i kompletnie nic nie słychać jak zasysam powietrze. A ten topran działa prawidłowo, dmuchałem i mocniej i lżej i nie przycina pracuje ładnie. Teraz mam dylemat co zrobić. Ale chyba i tak wymienie tego toprana jutro.
-
Mówisz ? to trzeba zamówić nowy niestety nie mam nigdzie serwisu kolo siebie. Masz może namiar na jakiś sklep/serwis audi z którego brałeś i było ok ? zadzwonilbym do nich i niech wyślą przesyłka. A z tym grzybkiem to jak w końcu ? Jest u mnie czysciutki, żadnego osadu. Ale zasysajac powietrze nic nie słyszę ? chciałem go kupić tutaj w Niemczech bo jest kolo mnie serwis audi ale cena to 45 euro. Może najpierw wymienię ten na oryginał i zobacze może będzie ok jutro biorę się za metalowa rurkę bo tylko ta została. Jak w łatwy sposób zerwać te oryginalne opaski ? Bo tam jeszcze one siedzą.
-
No niestety nie mam oryginału. Patrzyłem to jest z firmy topran czyli raczej nie jest to dobra firma. Ale zaworek działa na pewno w jedną stronę dmucham to ładnie przepuszcza, nie zawiesza się. A w drugą strone nie puszcza nic.
-
Tego grzybka wymieniłeś czy w trojniku ? W trojniku zaworek działa ok przepuszcza tylko w jedną stronę. Ale ten grzybek zasysam powietrze i nic nie słyszę żeby coś się działo. Też masz kod silnika bfb ?
-
Również polecam. Jeżdżę na nich już jakiś czas i zachowują się dobrze. Przede wszystkim są ciche.
-
Witam serdecznie, jakieś 4 miesiące temu wymieniałem kolanko odmy to które idzie od silnika razem z tym trójnikiem i zaworkiem. Miałem wtedy takie objawy jak nierówna praca silnika, wysokie obroty, ciężko czasami odpalał no i jak zdjąłem korek od wlewu oleju auto gasło. Po wymianie tego kolanka i zaworka w trójniku co jest problemy ustały czyli tak jeździłem do tej pory. Wczoraj niestety trochę mnie zaniepokoiło jak na odpalonym silniku chciałem odkręcić korek to czułem lekki opór (wcześniej nie zwracałem na to uwagi), nie zasysa go aż tak bardzo że syczy czy trzeba użyć siły żeby go wyjąć ale czuć trochę opór jak go odkręcę i ciągnę do góry to czuć że chce go zassać. Czy to jest prawidłowe działanie odmy ? Dzisiaj rozebrałem już większość odmy tzn od pokrywy zaworów do tego zaworka tego "grzybka" i tak, wszystkie rurki ładne czyste, zawór w trójniku puszcza w jedną stronę, w drugą nic czyli ok ? No i ten grzybek wykręciłem też zero osadu w środku. Ale zatykając jeden króciec i zasysając powietrze nic nie słyszałem żeby coś tam pracowało ? Oprócz świstu powietrza który robił się przez ten mały odpowietrznik w tym zaworku. Jeszcze na weekend została mi ta metalowa rurka która idzie do tipa. Teraz do was Panowie pytanie. Ta odma jak jest w 100% sprawna nie ma prawa w ogóle zasysać korka ? Tak jak mówiłem u mnie zasysa go ale nie aż tak mocno jak patrzyłem np na yt że trzeba użyć siły by go wyciągnąć, oprócz tego nie ma innych objawów. Jak sprawdzić ten zaworek koło podszybia ? Zasysałem powietrze i nic. Coś oprócz odmy może jeszcze powodować zasysanie korka czy to ewidentnie tylko odma ma na to wpływ ?
-
Robiłem w sumie już dwa razy na poprzednich autach polerkę mechaniczną ale to tak w sumie bez żadnej dodatkowej wiedzy Teraz w tym aucie chciałbym wykonać już porządniejsze odświeżenie lakieru czyli glinkowanie z tego co czytam i oglądam filmiki to banalna sprawa, polerkę mechaniczną myślę że na spokojnie robiąc nie wyjdzie mi to najgorzej Tylko teraz się waham nad zabezpieczeniem mojej pracy tzn zastanawiam się nad woskiem lub powloką ceramiczną. Bardziej się skłaniam ku powłoce ale nie wiem czy to takie proste.. Jak wam się wydaję ?
-
Ok za 3 tyg będę w Polsce to sprawdzę te turbo tak jak piszecie zawór odmy niedawno zmienialem ale mechanik założył mi gowno z toprana a miało być z aso.. No ale poprawa jest bo na popsutym miałem wysokie obroty na biegu jalowym i gdy odkrecalem korek to go zasysalo. Teraz obroty są ok a korek nie jest zasysany ale też go jakoś nie wypycha jak widziałem na jednym z filmikow na yt to tam aż podskakiwal a u mnie po prostu drga. Czy to prawidłowe działanie ? Czy musi bardziej go wypychac ? pomiar ciśnienia będę robił podjadę do mechanika ok, czyli olej też zmieniam