Randor

Bo świeże:-)

Nie pamiętam dobrze. Tak już kupiłem auto i nie zwracałem uwagi. Wiem że po przesiadce z ośki 1.8 na litych tarczach myślałem że wybije sobie zęby o kierownice. No ale z czasem jak zacząłem wykorzystywać V6 udawalo mi się dość łatwo doprowadzać heble do puchnięcia. Jak dla mnie masa robiła swoje. W obecnej mam 345/330 i hebel jest spoko ale jakoś skutecznością głowy mi nie urwał (hamuje lepiej niż zestaw z 2.8 ale oczekiwałem więcej, chyba się napalilem i oczekiwałem zbyt wiele:)). Za to ani razu mi nie spuchł nawet jak mocno się starałem. I o to głównie chodzi.

To co wrzuciłeś wystarczy według mnie z zapasem do normalnej jazdy. Jeśli lubisz przycisnąć w trasie i często hamujesz z 150+ to hebel 320 jest takim minimum.

U mnie w poprzedniej B5 312 nie dawało rady. Może była to wina masy auta (2.8q Avant na full wypasie i ponad 1700kg).  Przód miałem gładki oz + textar a tył nacinany ale nie pamiętam jakiej firmy. Zaciski były pomalowane i w fajnym stanie więc obstawiam iż były regenerowane.

Co masz na myśli pisząc o lekkim splanowaniu ścianek cylindrów? Było wykonane same honowanie czy szlif?

Zapewne 550x180

Trzecia opcja to już dość mocny festyn jak dla mnie.

Eee;-) Myślałem że poprawia smarowanie krzywek w tym miejscu czy coś. Pierdoła. Pytałem bo zapomniałem ją założyć

Dobrze jedziesz z tematem. Orientujesz się jaką funkcję pełni ta plastikowa osłona walka?

W dniu 18.10.2019 o 23:00, fifek-1985 napisał:

Miałem taką prasę tylko niebieska, siłownik Ori 10t później wstawiłem 20 t. Trzeba było ją pospawać bo po kilku wyciskaniach kosiła się na śrubach.

Masz na myśli tą najtańsza czerwona?

Godzinę temu, toman napisał:

Z mojego BEXa (bardzo zdrowy silnik, turbo) wyszło mi 220 KM/320 Nm. Tylko trzeba liczyć się z tym, że silnik silnikowi nie jest równy, ale około 20 KM powinno dojść ?

Widzę, że jesteś z LBN, więc polecam kontakt z kolegą z forum @Galetto i zrobi Ci soft cacuszko ?

220/320 robią te silniki raczej bez problemów nawet jeśli są trochę podjechane, wystarczy turbo w dobrej kondycji. Na forum bodaj Bartez90 wycisnął z bexa ok 240km (to już musi być zdrowy słupek:)). Takie 230 jest w zasięgu ręki na wydajniejszych niż ori wtryskach.

Więc chyba lepsze szersze w naszych warunkach. Miałem dylemat między 205/50 a 225/45. Wezmę chyba te drugie.

Nie jestem żadnym paranoikiem. Nie parkuje też po 400m od wejścia do sklepu. Pod moim sklepem jest parking. Wiem dokładnie co tam się dzieje. Dzień w dzień jakaś zadyma. Jakieś obicie drzwiami itp to taka norma. Obcierki też co chwilę. To nie kwestia szczęścia. Dla mnie koniec OT.

Więc mam szczęście od co najmniej 10 lat. Po prostu nie pcham się tam gdzie wszyscy. Tyle wystarczy. Teraz to muszę odpukać.

Ja tam trzymam się zdala od motłochu na parkingach. Takie akcje to norma. Ludzie są jacych za***ani w akcji.

Rozglądam się już ponad miesiąc ale cienizna. Poczekam jeszcze z tydzień maks dwa. Jak nic nie upoluje kupuje nową.

3 godziny temu, wesz82 napisał:

Taka kasa to trochę zaboli.

Jeżeli nie mieszkasz w mieście gdzie ktoś usługę prasowania zrobi za max 20 zł to zrozumiałym to ale wydać taka kasę i użyć ja 5 razy w roku to szkoda moim zdaniem pieniążków.

Bralbym nr 2.

Widzę presy jakie mają w zakładach i często wyprasowuje łożyska naprawdę nie ma sensu brać 30t.

Mi tez nr2 wydaje się najbardziej optymalna. Nikt w mojej okolicy nie bardzo chce się podejmować prasowania wymontowanych części. Najlepiej przyjedź autem i zrobimy wszystko sami. Skurwiałe podejście. Ostatnio za wymianę dwóch łożysk w dwóch zwrotnicach od a4 b5 zapłaciłem 70zł i to jeszcze z wielką łachą. Dlatego chce mieć coś swojego. Nawet jeśli ma się zwracać 10 lat.

Masz na myśli ta czarną 30t? Wygląda już dość masywnie. Poszukam opinii o niej.

Wolne obie ręce to fajny patent. Nie pomyślałem o tym. Nie mam doświadczenia z prasami. Moge je ocenić głównie po zdjęciach. Ta z pierwszego linku wygląda zdecydowanie biedniej niż ta z drugiego.

Ewentualnie coś takiego:

https://allegro.pl/oferta/prasa-hydrauliczna-20t-z-plynna-regulacja-spawana-6338208895

Ewentualnie dołożyć do 30t choć cena powoli zaczyna się robić abstrakcyjna. Może jak na 30t nie jest super masywna itp ale do 20t wyciśnie na bank bezpieczniej niż taka przewidziana do maksymalnie 20.

https://allegro.pl/oferta/prasa-warsztatowa-hydrauliczna-30t-spawana-normet-8519996752

Witajcie. Podpowiecie w jaką prasę uderzyć aby obyło się  bez nerwów i wybitych zębów? Mam sporo aut w rodzinie które ogarniam. Auta znajomych tez do mnie często zajeżdżają. Potrzebuje czegoś do tulei i łożysk. Raczej osobówki choć jakieś T4 czy T5 tez się zdarza. 20t nacisku wystarczy czy dopłacać do 30? Póki co wybrałem dwa typy jak niżej. Nie mam czasu ani chęci bawić się w samoróbki więc uderzam w gotowca. Brać coś najtańszego czy dopłacać do czegoś teoretycznie lepszego?

PRASA 20T HYDRAULICZNA PODWÓJNY NAPĘD SZYBKO WOLNO 6747358332 - Allegro.pl

ALLEGRO.PL

---

Kup teraz na Allegro.pl za 845 zł - PRASA 20T HYDRAULICZNA PODWÓJNY NAPĘD SZYBKO WOLNO (6747358332). Allegro.pl - Radość zakupów i...

Prasa warsztatowa HYDRAULICZNA 20T SPAWANA NORMET 7940280231 - Allegro.pl

ALLEGRO.PL

---

Kup teraz na Allegro.pl za 1659 zł - Prasa warsztatowa HYDRAULICZNA 20T SPAWANA NORMET (7940280231). Allegro.pl - Radość zakupów i...

Jeśli faktycznie ma taki przebieg to gratki. Choć ja w niego wątpię. Papier przyjmie wszystko.

Dziwnie wyglądają te alu płatki. Trochę jak skapująca cyna. Jeśli to fragmenty panewek to masz w silniku niezły bajzel. No ale to pewnie wiesz. Nie wiem czy tej wielkości fragmenty panewki w ogóle dostałyby się do miski. Zazwyczaj są dużo bardziej zmielone.

Na pozostaniu na serii. Dostaje strzały z ok 220-230/330 i znosi to super. Wydaje mi się, że sprzęgło jest dość świeże. Nawet bierze w połowie drogi a nie przy końcu jak w większości B5. Jak padnie wpada AWX. To według mnie jedyna dobra opcja przy mocach +- 300km w przypadku 1.8t. No ale żaden ze mnie znawca. Jak sam przetestuje będę wiedział.

Miałem go brać ale chyba coś mnie zniechęciło. Nie pamiętam dobrze ale chyba nie da się dokupić samej tarczy w razie awarii lub cena jest porównywalna do całego zestawu.

Nie wiem jak jest w poprzeczniakach. Interesowały mnie silniki wzdłużne. Nie pamiętam już dokładnie ale chyba nikt nie potwierdził, że na jednomasie jest identycznie jak na dwumasie. Zawsze były jakieś niuanse na minus (poza wytrzymałością samego sprzęgła). Do tego skrzynie 5b trzymają się ok ale 6b padają podobno szybciej. Takie forumowe pierdolenie.

Nie ma chyba sensu pozbywać się dwumasy przy takich mocach. Jednym sztywne koło zdaje egzamin a inni narzekają na spadek kultury pracy, wibracje itp. Kiedyś robiłem rozeznanie i takie były opinie. Jak padnie moja seria wkładam te z AWX. Jak na razie dzielnie znosi baty.