Marcin 1.8T

Kupiłem ślizgi z allegro z linku powyżej i jestem miło zaskoczony. Czuć w rękach że to jest porządny materiał a nie badziewny plastik. Do tego na odwrocie ślizgi mają identyczne oznaczenia jak oryginalne. Mam nadzieję że sprzedawca faktycznie pisze prawdę że są oryginalne. Zamontowanie przeszło przez problemów. Stare podczas demontażu popękały, nie było możliwości zdjęcia ich bez uszkodzenia także na pewno były zmęczone czasem.. Może moja opinia się komuś przyda. Pozdrawiam ?

Panowie doradźcie proszę bo mam dylemat czy lepiej wymienić te ślizgi na te z allegro z linku powyżej czy zostawić te oryginalne z uszczerbkiem.

Dzięki za odpowiedź. Poniżej zdjęcie co się stało. Niby ślizgi nie są za bardzo wytarte. Zostawiać tak czy wymieniać?

No nie wiem. Miałem w ogóle nie wymieniać bo jest cicho ale nie wiem jak to się stało ukruszyl się kawałeczek. Jutro zrobię zdjęcie może coś poradzicie. A co myślisz o tych z allegro co niby piszą że oryginalne?

Kolego chciałbym kupić te ślizgi. Opłaca się? Mógłbyś napisać jak zdemontować te ślizgi z napinacza? Masz jakieś opinie na ich temat? Robię remont i napinacz jest ok ale jeden ślizg jest wyszczerbiony no i są trochę podarte. Nie chcę kupować całego tylko myślę o samych ślizgach

Witam. Mam problem z odmą i lewym powietrzem. Auto i silnik jak u kolegi czyli AEB. W tym miejscu miałem podłączony wąż od odmy od trójnika pod kolektorem. Problem tkwi w tym że zaczęły mi wariować obroty. Często trzyma 1200 lub 1100 i nie schodzi niżej. Cała odma wymieniona jak i zawory od odmy. Po zaślepieniu kolektora jak kolega wyżej wszystko jest super i wszelkie objawy ustąpiły. Jak podłącze wąż od odmy to problem powraca. Moje pytanie brzmi czy to zaślepienie nie zaszkodzi silnikowi? Czy można tak jeździć?

Próbowałem. Mam oba jeździłem i na tym starym i na nowym i nie ma różnicy. Trochę to dla mnie dziwne bo ten zaworek puszcza w stronę kolektora a na obrotach jałowych jest spore podciśnienie w kolektorze które go po prostu otwiera i ciągnie powietrze z odmy. Zrobiłem taki test że podłączyłem kawałek wężyka do kolektora i na końcu ten zaworek (odma była złożona a podłączyłem drugi zaworek) no i podciśnienie na obrotach jałowych w kolektorze jest takie że otwiera ten zaworek. Tak powinno być?

Jakiś zamiennik ale ten co wyjąłem był ori i wydaje mi się że był sprawny bo w jedną stronę puszcza a w drugą nie

Witam Audi a4b5 1.8t AEB 1995r. Problem jest taki że auto trzyma obroty na poziomie 1200- 1400, obroty są stałe nie ma falowania, czasem się zawieszają wyżej. Nieraz jak przyduszę silnik na postoju biegiem to spadną na około 1000. Gdy ścisnę wężyk idący od trójnika z zaworkiem do kolektora obroty spadają i silnik chodzi idealnie. Odłączyłem wężyk od kolektora i zostawiłem go luźno a kolektor zaślepiłem i obroty są idealne ładnie spadają nie zawieszają się i wszystko jest ok. Co może być nie tak? Wymieniłem już całą odmę tzn: kolanko wychodzące z obudowy filtra oleju, trójnik w którym jest zaworek, zaworek 035103245g, zawór (grzybek) 034129101a, wyczyściłem całą resztę więc odma jest na 100% czyściutka i szczelna. Problem nadal jest taki sam. Gdy odkręcam korek oleju czuje że delikatnie jest zassany, gdy go zdejmę obroty lekko spadają ale nieznacznie. Cały czas zaciskanie wężyka od zaworka do kolektora załatwia problem. Na vagu czysto nie ma żadnego błędu. Pomożecie??