Skocz do zawartości

bartez90

Pasjonat
  • Postów

    739
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bartez90

  1. 16 minut temu, dayd_4 napisał:

    Pamiętajmy też, że auto ma ponad 200 koła już przejechane, więc turbo też kilka razy okrążyło świat...:bicz:

    Ano właśnie, u mnie turbo ma obecnie 20 tyś przejechane od regeneracji. Tak jak mówisz, zawsze górą można zrobić te 10-15 KM więcej, pytanie czy się tego potrzebuje bo i tak najwięcej korzysta się z niższych rpm.

  2. 1 godzinę temu, dayd_4 napisał:

    Hybryda dać może max 250KM, i ponoć dalej sensownie jest założyć K04. Tym bardziej, że hybryda będzie mniej stabilnie się zachowywać, a różnica w mocy, nie będzie jakaś potężna. Przy hybrydzie K03 dużym problemem jest bardzo wysoka temperatura, jaką generuje i to wiadomo, ciężko wychlodzic, dlatego przyrost mocy jest stosunkowo nie duży.

     

    Jestem tego samego zdania. Ile to było wielkich ambitnych projektów na hybrydzie, z których miało wyjść 270-300 KM, a kończyło się na 250.

    Na hybrydę smic to za mało, dsmic również, a w wysokich temperaturach fmic 180 też nie wystarczy. Góra grzeje to mocniej niż k04. Do tego często dochodzi koszt sprzęgła, dwumasu, tipa, koszty ładnie rosną. A ich trwałość to materiał na osobny wykład. Czy warto dla dodatkowych 20-30 KM? Odpowiedz jest raczej jasna.

    U Ciebie bardzo ładnie wyszło, fajny nm, podobny jak u mnie. Mam 300 nm przy 2600 rpm i nie wyobrażam sobie mniej bo dół jest swietny. U Ciebie też na pewno o wiele przyjemniej się jezdzi niż wcześniej. Fajnie jest, gratki:-)

    • Pomoc techniczna 2
  3. Wiesz, przy tak już dosyć wysoko ustawionej odcince i dodatkowo wrzuconych walkach z adr-a, to nic dziwnego że seryjne sprężyny miały prawo się poddać. Tu już supertech by się przydał jakiś i twardsze sprężyny, kolega na 400+ na gt30 i z walkami adr tak robił.

    W każdym razie najważniejsze że nie było żadnych większych szkod:grin:

  4. 17 godzin temu, Berny89 napisał:

    Dzięki za informacje . Pytanie czy sam masz doświadczenie w swap-ie ? Zastanawia mnie czy mógłbyś rozwinąć co kryje się pod slowem"grube tysiące"

    To może ja Ci napiszę:

    Swap na 2.7 bit opłaca się wtedy, kiedy zamierzasz robić go na grubsze moce. Pod pojęciem grubsze mam na myśli 400 hp min. Musisz wpakować kasy w zakup silnika lub budy z silnikiem, przełożyć wszystko, ale wcześniej jak silnik będzie wyjęty to trzeba zrobić przy nim wszstko co się da. Wszelkie zaworki na nowe, podciśnienia, rozrządy, uszczelnienie, turbiny najlepiej na hybrydy albo k04 od razu, bo jakakolwiek robota przy tym silniku oznacza jego targanie z budy. Co jak wiesz raczej tanie nie jest i nie kosztuje kilkaset zł. Pod względem osprzętu i kosztów ogarnięcie wszystkiego w 2.7 bit jest dwa razy droższe niż np w 1.8t (bo wszystkiego jest x2), a przez targanie silnika jeszcze droższe. Dlatego jeśli zamierzasz jeżdzić serią mającą 250 hp albo robić chipa na seryjnych k03 na 300-320 hp, to mija się to z celem, bo za te pieniądze które wydasz na swapa ogarniesz 2 1.8t na okolice 300 hp (zakładam brak ruszania dołu). Jeśli masz zamiar osiągnąć w jakimś aucie 400 hp zdrowej mocy to wtedy 2.7 bit ma większy sens niż 1.8t. W takim 1.8t na te moce musisz już naprawdę duże turbo (kolega np robił na gt30), które będzie wstawać przy 3500-4000 rpm, co zaczyna być trochę kiepskie w aucie daily, do tego kucie, głowica na szerokim kanale, wałki adr, pożądne odprężenie i koszty robią się bardzo wysokie. W 2.7bit ta moc będzie bez większego wysiłku bo wystarczą Ci w zasadzie hybrydy k03, fmic, dolot, większe wtryski, wydech z dp, sprzęgło w kevlar i gotowe. Tylko na ogarnięcie takiego swapa 2.7bit na 400 hp licz z głową 40 tys, ale zrobienie 1.8t na 400 hp też tyle wyniesie, co jest bez sensu. 

    Mam nadzieję że trochę Ci wyjaśniłem.

  5. 11 godzin temu, Randor napisał:

    220/320 robią te silniki raczej bez problemów nawet jeśli są trochę podjechane, wystarczy turbo w dobrej kondycji. Na forum bodaj Bartez90 wycisnął z bexa ok 240km (to już musi być zdrowy słupek:)). Takie 230 jest w zasięgu ręki na wydajniejszych niż ori wtryskach.

    Pewnie że 230 jest realne na większych wtryskach z dp i przy zdrowym silniku. Ja w tej chwili nie mam głowy do auta bo zajęty jestem innymi sprawami, ale za 1,5-2 miesiące wlatuje tip z kwasu i wydech 2,75-2,5 cala od dp do końca środkowych tłumików wraz ze środkowymi przelotami. Korekty nie będzie ale porobie logi i zobaczymy ile dojdzie jeszcze przepływu.

  6. Żółte wtryski z BRC które są najbardziej wydajne wystarczają ledwo do 250 km. Reduktor genius max podobnie. U Ciebie jak instalacja ma tyle lat to może być już mocno zagrzybiala, pasowałoby ja ogólnie sprawdzić czy wszystko szczelne, czy reduktor jeszcze wyrabia czy wtryski nie leja itp.

    Hamowales to auto na pb czy LPG? Jak na pb jest tak kiepsko to pasuje komplet logów zrobić, albo udać się w tym celu do Galetto.

  7. 1. Logi nadal źle - masz zrobić 2+33, 3+20 i 115+118 wszystkie dynamiczne. Na LPG wystarczy 2+33.

    2. Po logu 3+20 na pb widać że masz spalanie stukowe blisko granicy uszkodzenia silnika.

    3. Przepływ jest lepszy ale jak na bexa po programie (a po doładowaniu widać że raczej na pewno jest chip) raczej mały.

    4. Wykonaj jutro komplet i będziemy myśleć dalej.

  8. Widzę właśnie. Pewnie instalacja ma już kilka lat? Teraz już takich nie montują. Będzie ciężko żeby ktoś to ogarnął, ale nie sądze żeby były jakieś zbyt wydajne do niecałych 200 km.

  9. 8 godzin temu, Pitilbn napisał:

    Gościu twierdził co mi nie podpasowało że wtryski które posiadam są niby za bardzo wydajne. 

    A jakie masz wtryski? Żółte z BRC?

    Niestety nigdzie indziej w woj lubelskim BRC nie wystroisz.

  10. 11 godzin temu, Pitilbn napisał:

    Mam problem ze swoim 1.8 T Q.Autko w Niemczech od nowości wyposażone w instalację BRC. Po zakupie w 2017 wymiana wtrysków od BEX i mody u Galetto.

    Od jakiegoś czasu mam problem z instalacja gazową bo spalanie sięga 17 litrów LPG. Odwiedziłem kilku „znawców” którzy nie byli w stanie mi pomóc.

    Z brc jedź do solar-car na berberysową w Lublinie. Jedyny zakład w okolicy, który potrafi ogarnąć brc.

  11. 2 minuty temu, przem8 napisał:

    Jestem ciekaw jak tak tanim kosztem uzyskał tyle kuni w starym tds'ie. Jakiś cudotwórca chyba albo wszystko ulepił z plasteliny :P

    Td04-19t, wydech pełen przelot głośny, sprzęgło p&p z nowszego 330d, ic pasujące z jakiegoś busa. Po czasie dołożony stożek. Cała reszta seria.

  12. Ja rozumiem, nikt tu o swapach nie mówi, po prostu pisałem co jest opłacalne, a co nie jest. Dłubanie 1.8t nawet na 250 km po prostu nie jest i tyle, bo z jednej strony dostajesz w d... od nowszego tfsi po zwykłym chipie, a z drugiej od starego strupka z tuningiem za ułamek kwoty przeznaczonej na tuning 1.8t. A każdy robi i wydaje kasę jak chce.

    • Pomoc techniczna 1
  13. 9 minut temu, Randor napisał:

    Przecież od zawsze wiadomo, że takie rzeczy są nieopłacalne. Przynajmniej ekonomicznie.

    Kompletnie nie o to mi chodzilo. Nieoplacalne to jest w 1.8t, gdzie zrobienie doubla mocowego kosztuje fortune i trzeba do tego wymienic pol auta. W tym samochodzie osiagnal to zmieniajac 5 (piec!) rzeczy za grosze. Tuning 1.8t oplaca sie do pewnej wartosci (230-250 km moze), potem to jest skarbonka, a efekty mizerne.

    • Pomoc techniczna 1
  14. Taka refleksja odnosnie 1.8t i jego tuningu:

    Wczoraj jechalem z kolega (jego autem) a4 b7 3.0tdi porobionym na cos kolo 320 hp. Przystawil sie do nas koles w starym strupku, wiadomo o co chodzi. Tu mocne auto i Q, tam na pierwszy rzut oka stary trup. No i poza startem gdzie Q mialo przewage ten stary trup odjechal jak zly. Potem chwile gadalismy i okazuje sie ze koles umie sporo robic przy aucie i caly ten "projekt" wyniosl go 6tys lacznie z zakupem....

    Nie chce myslec ile kosztowaloby dlubanie 1.8t na takie moce bo przy 350 hp+ i 500 nm wynik tez bylby watpliwy, a kasy 5 razy tyle. Totalnie nieoplacalne ekonomicznie.

  15. 10 godzin temu, sky2k napisał:

    widziałeś moje auto ;] tak jak mówisz setup "miał" być na 260kuni, ale niestety wyszło 235 bo turbina troche słabo pchała i IC za mały ;]

    A na jakim orurowaniu masz fmica?

    Co nie tak z turbiną było?

    Tu np też 180tka i turbo od GvG:

    Tu wrzucony też fmic 180 do k04-064 i to przez Digitun. Nie dziwne że wynik słaby jak na tą ilość modów...

     

  16. 14 minut temu, marcin4x4 napisał:

    Ale to ty filozofujesz nie ja... co do reszty to się nie zgodzę, układ dolotowy w całości to lepsza albo gorsza dynamika i w każdym silniku przebieg oraz wartość momentu obrotowego, konie osiągniesz ale moment będzie bidny. Nie miałeś nic lepszego/większego ale oczywiście wiesz lepiej.

    No dobra , mówisz o układzie dolotowym, przebiegu momentu o wartości. To poszukaj u mnie w temacie jaki jest przebieg i wartość momentu na k03s i seryjnym układzie dolotowym. Lipnie nie wygląda, dlatego wg mnie na 180tce i ciut większej turbinie powinien wyglądać tylko lepiej, ale widać że wcale tak nie musi być.

    Tylko zastanawia mnie dlaczego ja spotykam się ciągle z hejtowaniem dsmic tu na forum i mówieniem jaka to 140tka jest lepsza, a 180tka to już w góle przepaść (na orurowaniu 57 mm, a niektórzy robią też 51 mm...).

  17. 1 godzinę temu, wampir napisał:

    Bylem u Gregora kilka dni temu. Miał akurat u siebie B7 1.8T, na 180tce i hybrydzie od Geremiego. Nie pamiętam ale chyba 240KM nie przebiło.  Właściciel był przekonany, że ma setup na grubo ponad 250KM.

     

    Miałem 180tke i kombinowałem. Odcinałem z niej wloty i wspawywałem o większej średni oraz zmieniałem orurowanie na 2.5" i to dopiero dało efekt.

    Głównym problemem 180tki są właśnie małej średnicy wloty.

    Moje auto było hamowane przy dość niskiej temperaturze i na dodatek nie pamiętam już ile było stopni w logach, ale NIE POLECĘ nikomu kupna 180tki tylko od razu 230tka i orurowanie 2.5" żeby nie trzeba było przerabiać i faktycznie wyszła moc.

     

    No dobra, rozumiem, bo 180tka ma wloty 57 mm bodajże (2,25 cala) i to jest głównym problemem. Przy 230 i orurowaniu 63 mm będzie na pewno ogromna różnica. Natomiast jak ma się do takiej 180tki dsmic? Na którym też są podobne wyniki z przedziału 230-250 hp. W takim razie różnica między nimi będzie niewielka przez małe orurowanie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...