Orzechix

Sprawdziłem numery części tego zespołu pompy. Z tego co mi się udało odczytać to: 228 233 018 005 8E0 919 051 L - to L na końcu jest pod znakiem zapytania bo grawerunek jest zrobiony tak, że nie widać do końca. Zgaduję, że to musi być L. Producent tego zespołu to VDO. Załączam zdjęcia: Prosiłbym o pomoc w namierzeniu odpowiedniego wkładu. Znalazłem parę pomp ale nie jestem pewny w 100% co do nich: Nowe: https://allegro.pl/oferta/pompa-paliwa-audi-a4-b6-b7-1-6-1-8t-2-0-2-4-3-0-11265596052?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_czesci_czesci-samochodowe_pla_ss&ev_adgr=Czesci_samochodowe&ev_campaign_id=14491971570&gclid=CjwKCAjw682TBhATEiwA9crl37jwmpOdWy78Y1RBv_L_2mov0gHam8ML1wlOWd2r_nQTwPFadIJEVRoCAdUQAvD_BwE - pytanie czy na pewno oryginał? Ktoś kupował z tego sklepu jakieś graty? https://allegro.pl/oferta/pompa-paliwa-audi-a6-a4-b7-fsi-tfsi-oryginal-vdo-10643598541 - coś takiego ale w opisie nie ma tego mojego part numbera z końcówką L. Używki (pytanie czy warto kupić używkę?): https://ovoko.pl/czesci-samochodowe/ara167756-8e0919051l-audi-a4-s4-b6-8e-8h-pompa-paliwa-w-zbiorniku https://www.otomoto.pl/oferta/pompa-paliwa-8e0919051l-audi-a4-b6-b7-1-8-turbo-ID6EsZKN.html

Co do układu SAI... Nie planuję wprowadzać modyfikacji do mojego autka. Czytałem, że można wywalić ten cały dodatkowy system i ludzie to robią kiedy planują wyciąć katalizator i zastąpić go downpipe. Wcześniej zanim te inne problemy nastąpiły też miałem kłopot z systemem SAI. Tylko faktycznie pompa nie działała. Nie byłem wtedy świadomy, że pompa się może popsuć przez inny źle działający komponent (zawór zespolony [Combi valve]). Więc radośnie wymieniłem tą nie działającą pompę na sprawną używkę. Teraz temat powrócił.. i ta sprawna pompa powoli dogorywa bo wydaje bardzo głośne, trzeszczące dźwięki. Zdemontowałem ją i zobaczyłem wodę(skropliny) w rurce, która doprowadza powietrze z pompy do zaworu zespolonego. Dlatego zakładam, że jeszcze czeka mnie wymiana tego zaworu bo może się przyblokował i jest cały czas otwarty. Przez niego ta pompa, którą wcześniej założyłem zaczęła znowu szwankować. Jest jeszcze jakaś inna możliwość, żeby tam woda lub skropliny się pojawiły?

Jak rozumiem te czasy wtryskiwania paliwa są w zasadzie na tym samym poziomie niezależnie od obrotów za bardzo i to wskazuje na kończącą się pompę? Na tym filmiku: Są pokazane te czasy wtrysków i one się różnią w zależności od obrotów. Wybacz, że tak dopytuje ale jestem ciekawy jak to powinno działać. Polecacie pompę jakiejś konkretnej marki? Spotkałem dobre opinie o SKV, VDO i BOSH 044 (z tego wątku: https://a4-klub.pl/topic/68844-b6-avj-jaka-pompa-paliwa/) . Jest jeszcze coś co nazywa się Magneti Marelli i kosztuje lekko około 100zł... Te wcześniejsze wydają się obiecujące tylko trzeba trochę wyciągnąć z portfela.

Dzięki za odpowiedź , a mógłbyś doprecyzować dlaczego tak uważasz i co na to wskazuje? Inna rzecz - to czy na podstawie tych logów można już powiedzieć czy sonda lambda i przepływomierz są w porządku?

Update. Trochę czasu minęło. Odkąd wymieniłem termostat to temperatury są OK i nie włączają się wentylatory na zimnym silniku. Błędy odczytane przed wykonaniem logów: Logi statyczne adaptacji paliwowych: Grupa 032: http://vaglogi.pl/log-032_SCUCGi.html Pakiet logów statycznych: Grupy 002, 033: http://vaglogi.pl/log-002_033_UIKTPA.html Grupy 090, 093: http://vaglogi.pl/log-090_093_82f5Bg.html Grupy 001, 003: http://vaglogi.pl/log-001_003_JZ92k7.html Logi dynamiczne: Grupy 002, 033: http://vaglogi.pl/log-002_033_7v8q93O.html (1 proba) Grupy 002, 033: http://vaglogi.pl/log-002_033_s41Y5Ut.html (2 proba) Grupy 002, 033: http://vaglogi.pl/log-002_033_oIGo0WC.html (3 proba) Grupy 003, 020: http://vaglogi.pl/log-003_020_Lh8G22.html Grupy 090, 093: http://vaglogi.pl/log-090_093_08JyI.html (Momenty w ktorych muskam pedal gazu sa oznaczone markerem) Grupy 115, 118: http://vaglogi.pl/log-115_118_Jk10AM.html Grupy 002, 032, 033: http://vaglogi.pl/log-002_033_032_xun5a.html Po wykonaniu logów dynamicznych zebrałem jeszcze statycznie adaptacje paliwowe i odczytałem błędy: Grupa 032: http://vaglogi.pl/log-032_u0TKWe.html PS. Tak wygląda zestawienie trzech pomiarów przepływomierza na wspólnym wykresie:

Update. Wymieniłem cały termostat bez kombinacji i okazało się że to była bardzo dobra decyzja bo grzałka która tam była cała się rozleciała przy próbie ruszenia jej. Termostat sam w sobie był uszkodzony, skorodowany i zablokowany w pozycji otwartej (przy próbie dmuchnięcia w rurki powietrze swobodnie przechodziło). Dzięki Przemo za dobrą radę :). Trochę fotek z demontażu i jak to wyglądało: Przed wymontowaniem (widać sączenie się płynu). Porównanie nowego i starego termostatu. Uszkodzona, skorodowana grzałka: Po rozebraniu starego termostatu: Po wymianie, temperatura się ustabilizowała i silnik osiąga po paru minutach temperaturę 90 stopni. Podobnie podczas jazdy stabilnie ją trzyma. Dodatkowo nie zaobserwowałem włączania się wentylatorów ale to jeszcze muszę potwierdzić w dalszej obserwacji. Teraz skoro temperatura jest stabilna to mogę jakieś rozsądne logi zrobić dynamiczne. Miałem zamiar dziś to zrobić ale pogoda nie pozwala u mnie podobnie jak i w poprzednich dniach. Dzięki za wskazówki. Co do diagnostyki pozostałych błędów to jak zbiorę logi to wrzucę tutaj update.

Tę pompę powietrza wtórnego już kiedyś wymieniałem bo w ogóle nie działała. Teraz wydaje mi się, że jest sprawna bo na zimnym silniku przez krótki okres czasu słychać ten odkurzacz i obroty są w okolicach 1,1tys. Swoją drogą, w tamtej która była wymieniana to znajdowała się woda(lub skropliny spalin?). Co w takim wypadku najlepiej sprawdzić? Skąd ta wilgoć może się tam zbierać? Gdzieś czytałem, że może być zawór zespolony uszkodzony i przepuszczać spaliny do tej pompy.. Dostarczę logi dynamiczne w czwartek wieczorem bo wtedy będę miał możliwość. Mam zamiar zaopatrzyć się w ten termostat: Link do termostatu Zastanawiam się czy warto się rozdrabniać i np. kupić sam termostat (ten grzybek) i zestaw oringów jak w tym poście: https://a4-klub.pl/topic/481397-oringi-termostatu-18t-bfb/ Bo skoro jest wyciek to może te uszczelki tylko szlag trafił. Podobnie zakup samego wkładu. Pytanie czy jest możliwe w sumie, skoro to jest termostat fazowy z tą grzałką wbudowaną... Do SAI odniosłem się wyżej. Co do ubogiej mieszanki to tak, logów dynamicznych mi brakuje. Dostarczę w czwartek. Dzięki za zainteresowanie tematem

Cześć, Odgrzebuję temat ale gdzie można dostać takie oringi? Szukam i namierzyć nie mogę. A jeśli już to tylko jeden z nich...

Cześć! Ostatnio postanowiłem przyjrzeć się bliżej mojemu wehikułowi (Audi A4 B6 1.8T AVJ 150KM benzyna, 2001 rocznik). Niestety nagromadziło się parę usterek i mam wrażenie, że część z nich wpływa na siebie przez co nie potrafię jednoznacznie stwierdzić co jest na 100% przyczyną problemów. Wymienię teraz po kolei jakie problemy zaobserwowałem: Ogólnie zwiększone spalanie i to dosyć mocno. Podobnie mam wrażenie, że mocy również brakuje. Autko jakby wolniej się zbiera i są problemy przy wyprzedzaniu. Problem z trzymaniem temperatury na desce rozdzielczej. Po przejeździe około 2-3 km lub większej ilości temperatura na blacie nie pokazuje 90 stopni tylko oscyluje w okolicy 65 - 70 stopni. Gdy zatrzymam się na postój około 10 min przy pracy na biegu jałowym temperatura w końcu osiągnie 90 stopni. Jednak jak zacznę jazdę to sytuacja się powtarza i T spada do okolic 70 stopni. Ten punkt jest ściśle związany z pkt.2 bo od jakiegoś czasu ubywa mi płynu chłodniczego. Na początku tylko znikome ilości i trudne do namierzenia. Natomiast teraz płyn sączy się i widać po 24h postoju w garażu plamę pod autem. Po wstępnych oględzinach widać mokre ślady przy termostacie właśnie. Włączający się wentylator przy zimnym silniku. Pracuje on non stop gdy stoję w miejscu przy włączonym zapłonie. Gdy odpalę auto i przejadę się trochę to wentylator zamilknie ostatecznie. Zdarza się rzadko, że podczas normalnej jazdy auto potrafi wskoczyć na powiedzmy 2tys. obrotów i powoli opadać z nich mimo że już dawno zdjąłem nogę z gazu. Raz na jakiś czas mam sytuację kiedy auto nie odpala mi za pierwszym razem. Jeśli się tak dzieje to za drugim razem pali od strzała. Znalezione kody błędów: Z dnia 25.03 Z dnia 26.03 po czyszczeniu kodów błędów z dnia poprzedniego Teraz wymienię co udało mi się ustalić i jaką diagnostykę przeprowadziłem odnosząc się do poprzednich punktów: ad. Po podpięciu VCDS lite udało mi się z grupy 032 odczytać korekty paliwowe na podstawie sond lambda (które też nie wiem czy są sprawne.. -> kod błędu 16804 i 17536 (P0420 i P1128)). Wartość pierwszego pola korekty krótkoterminowej to około -3,7% natomiast druga długoterminowa korekta była w odcięciu i pokazywała +25%. Logi które pokazują pomiar statyczny (mierzone przy temperaturze zbliżonej do 90 stopni): Grupy 032, 034, 036: http://vaglogi.pl/log-032_034_036_WRIkE2.html Z tego jaki research udało mi się wykonać to winowajcą takiego stanu rzeczy może być dosyć często wskazywany czujnik G70 (MAF ang. Mass Air Flow meter). Dlatego wykonałem logi dynamiczne po uprzednim skasowaniu kodów błędów: Grupy 003, 020, 032: http://vaglogi.pl/log-003_020_032_8lGuebs.html (Test dynamiczny od 1,5tys. do 6tys. obrotów. Dalej kontynuowana normalna jazda na autostradzie.) Wstawiam wykres tutaj: Niestety nie jestem w stanie powiedzieć czy w podlinkowanych logach dynamicznych MAF sprawdza się dobrze. Po skasowaniu błędów i po przejechaniu parunastu km wskazania korekty długoterminowej ustawiły się już na wartość w okolicach +14% ad. Sprawdzałem w VCDS odczyty temperatury z bloku silnika i z bloku instrument cluster. Pokazywały zbliżone wartości (różnica +- 5 stopni może). Jeśli chodzi o termostat to podejrzewam, że jest uszkodzony. Wnioskuję to po zachowaniu się wskaźnika temperatury i weryfikacji odczytów czujnika G62. Natknąłem się tutaj na forum jak i w innych zakątkach internetów, że termostat może być sprawny ale jakiś o ring puszcza (stąd może być ten wyciek?) i niekoniecznie trzeba cały termostat wymieniać? Proszę o pomoc szanownych kolegów czy faktycznie zanosi się na wymianę termostatu czy może jednak mimo wszystko czujnik? ad. Patrz punkt wyżej. ad. Jedyne co mi przychodzi do głowy to jednak uszkodzony czujnik G62 lub sterownik wentylatora. Jak to sprawdzić? ad. Nie mam pojęcia. ad. Również nic mi nie przychodzi do głowy. Oprócz wspomnianych wyżej logów przepływki i sond lambda załączam kolejne, które udało mi się wykonać: Grupa 003: http://vaglogi.pl/log-003_vx2XeA9.html (Wskazania temperatury płynu chłodzącego z bloku instrument cluster) Grupy 001, 003: http://vaglogi.pl/log-001_003_2LPI45E.html (Wskazania temperatury płynu chłodzącego z bloku silnika) Grupy 002, 033: http://vaglogi.pl/log-002_033_O7B1v6d.html Grupy 090, 093: http://vaglogi.pl/log-090_093_9iZ9V.html Zwykła jazda: Grupa 001: http://vaglogi.pl/log-001_Xw8ri1.html (Przed wznowieniem jazdy auto pracowało 15 min okolo na postoju (temperatura była w okolicach 90 stopni +-3 stopnie). Po wznowieniu jazdy rozpocząłem zbieranie tych logow) Grupy 001, 003, 004: http://vaglogi.pl/log-001_003_004_wN9ZW.html Proszę o pomoc doświadczonych kolegów w zdiagnozowaniu usterek , być może obejdzie się bez wizyty w warsztacie... Jeśli jakieś jeszcze dodatkowe logi są potrzebne to dajcie znać. Mam zamiar jeszcze dograć resztę logów zgodnie z tym postem tutaj: Instrukcja zbierania logów pod 1.8t PS. Jeśli jest to istotne to odkręciłem korek od wlewu oleju i podskakiwał.. Gdzieś padały pytania o zachowanie tego korka po odkręceniu. Link do filmiku:

Pewnie dostanę order złotej łopaty ?, albo co gorsza blokadę na forum za takie odgrzebanie ALE, robię to w dobrej wierze gdyż chciałem się podzielić tym co w mojej a4 b6 bylo powodem calej mokrej prawej strony auta, moze to kogos naprowadzi... Generalnie ciekło wiadomo z podszybia. Wszystkie możliwe odplywy posprawdzalem oprocz uszczelki przy ECU ale olalem to gdyz prawdopodobnie wtedy mialbym strone kierowcy mokrą. Odplywy przy aku i serwo byly w porzadku, podobnie uszczelka przy filtrze kabinowym i odplyw klimy. Jednakze w wyniku działania oparow i kwasu z akumulatora te odplywy byly mocno poharatane rdzą i dziury byly konkret. Pewnie wiecie do czego zmierzam, ale okazalo sie ze powodem byla dziura na podgrodziu, zaraz przy lewym odplywie akumulatora. Po dlugim czasie, owy kwas nazbieral sie w takim zaglebieniu pod tym podszybiem i wyrobil dziurę która miala przeswit pod wygluszeniem dokladnie pod schowkiem. Dziura zostala wymacana w zasadzie na farta. Dojscie bylo tak kiepskie i korozja tak zaawansowana ze w zasadzie sytuacja beznadziejna. Zakleiłem ta dziurę silikonem i tasma mocna szara. Zobaczymy jak to bedzie. Wiadomo ze lepiej byloby np taki ubytek zalatac wloknem szklanym ale no dojscie tragedia. Zalaczam fotkę jak to wygladalo.

Cześć, Mateusz z tej strony. W zasadzie prawie już nie student ;). Mój wehikuł to a4 b6 z 2001 ?. Ostatnimi czasy często tutaj zaglądałem by rozwiązać swój problem z mokrą podłogą po stronie pasażera, z racji że udało się zlokalizować przyczynę, a jest ona nietypowa niż większość usterek to podzielę się nią w odpowiednim wątku. Jeszcze raz wszystkich witam :).