Jeździłem już z odpiera gruszką i było sporo lepiej, ale nadal nie to. N75 miałem w ręku, wyglądał na dobry, nie przepuszczał ciśnienia.
Dopiero przy gazowaniu na postoju zauważyłem że jak schodzi z obrotów to coś dziwnie dzwoni z okolic turbo, co się okazało klapka od wg miała spory luz, brakowało jej jednego obrotu na regulacji żeby się domknęła. Po jeździe próbnej jest w moim odczuciu dużo lepiej, ale zrobię jeszcze logi dla potwierdzenia.
Nie wiem jeszcze jak z cofaniem zapłonów, ale 98 już zalane.