Cześć. Dzisiaj skończyłem czyścić zmienną geometrie, kolektor ssący i wydechowy oraz egr. Wszystko zamontowałem na swoje miejsca tak jak powinno. Egr był porządnie zawalony jak i kolektory. Turbo też miało zawalone łopatki i nabite sadzą, ale wirnik w perfekt stanie zero luzów i check engine znikł oraz nie odcina już przy dodawaniu gazu. Zastanawia mnie jedna rzecz, którą zaobserwowałem dzisiaj, a przed czyszczeniem tego nie było. Jak dodaje gazu to na ok. 2 tys obrotach słyszę świst, ale nie jest to normalny świst. Obserwowałem przewody ale nie widziałem żeby coś nie było dopięte. Może macie jakieś sugestie i co polecacie jako pierwsze sprawdzić, albo tak ma być? Nie wiem.