Witam wszystkich, mam problem z fotelem kierowcy, konkretnie są to s-linowe grzane pół skóry, wydaje on dźwięki przypominające skrzypienie sprężyn w starej kanapie Słychać to na każdych nierównościach, fotel miał luzy w typowym miejscu czyli na nitach, na razie zastosowałem podkładki i luz jest mniejszy, planuje skręcić go na śruby, sprawdzałem też plecki - słynny drut na regulacji lędźwi był pęknięty ale zostało to już naprawione, niestety dźwięk pozostał ze mną dalej. "Na ucho" wydaje się, że wydobywa się on nie z oparcia pleców ale z samego siedziska, może ktoś spotkał się z tym samym problemem i może mnie naprowadzić co jeszcze mogę zrobić? Czy znajdują się tam jakieś sprężyny które można nasmarować? I tak padło mi grzanie pleców więc chyba będę musiał się zabrać za poważniejsze rozbieranie, widziałem gdzieś fotostory na forum ze zdejmowania poszycia ze zwykłych foteli, czy dla pół skór również jest to możliwe w warunkach domowych? Drugi problem to skrzypiący boczek drzwi, problem tak samo pojawia się na nierównościach i tutaj tak samo prosiłbym o jakieś wskazówki zanim zacznę się za rozbieranie, może złożyć boczek na nowych spinkach? Zauważyłem też, że drzwi wydają się trochę opadnięte, czy może mieć to wpływ na te denerwujące dźwięki? Z tego co czytałem do regulacji drzwi potrzebuję zdjąć boczek. Liczę na Wasze podpowiedzi, pozdro!