Witam!
Przejrzałem wczoraj tematy związane z dźwiękami dochodzącymi z tylnego dyfra/tylnej przekładni. Widziałem, że dość często rozwiązaniem była wymiana oleju w tylnej przekładni, nie mniej myślę że powodem dźwięku może być coś związanego z luzem na tylnych wew. półosiach, szczególnie lewej. Co do samego auta to A4 B9 po lifcie, 2.0 265km Quattro, auto ma najechane 40 tys km, wzięte z salonu w GD i tam też obsługiwane. Jeśli chodzi o sam problem, to w trakcie ruszania, szczególnie przy ruszaniu po łuku, nie musi to być jakoś mocno dynamiczne, z okolic tylnego dyfra/tylnej przekładni wydobywa się dźwięk, trochę brzmi jakby były wybite tuleje na wahaczu (tuleje bym wykluczył - testy robione na równym asfalcie). Nie zauważyłem zależności odnośnie tego czy auto jest po nocy, czy jazda trwa 1h np, dźwięk występuje. Poduszki tylne wyglądają ok, nie widać żeby mogło być z nimi coś nie tak, naderwane też nie są. Nie wiem, co więcej mógłbym dodać do tego opisu, na pewno filmik powie Wam więcej niż 1000 słów. Pytanie brzmi czy luz widoczny na zdjęciach może być odpowiedzialny za generowanie tego dźwięku? Kolejne, czy te luzy szczególnie na lewej półosi nie są zbyt duże? Będę wdzięczny za wszystkie opinie i spostrzeżenia. Oczywiście wybieram się do serwisu najszybciej jak to możliwe. Miłego!
20231105_111449.mp4