kriss0977

Coś z tym forum nie tak jest żadnych podpowiedzi i pomocy...... też mam ten problem bo przez tą je....ą szmatę zaczyna gnić samochód.

Jak w temacie wymieniłem manetki kompletne, przełożyłem taśmę ze starych manetek bo nie byłem pewny czy ta taśma która na nich była jest dobrze nawinięta. Na super szybko się obyło.....ale mam problem bo mi się choinka zapaliła na zegarach? Vagowany pokazał błąd czujnika położenia kierownicy.....jak to zgrać.

Jest gdzieś dokładna rozpiska kodów błędów, bo listę kodów błędów mam a potrzebuję taką gdzie jest dokładnie opisane co z czym jest powiązane. Np. tempomat radio i wzmaczniacz są ze sobą powiązane....

Ostatnio podpiąłem sobie kompa pod moją audiolę żeby porównać temperatury płynu chłodzącego z mojego afta z superbem 1 brachola. I zauważyłem że w audioli odczyty temperatury na blokach pomiarowych silnika i licznika to coś koło 101*C.... wskaźnik pokazuje jak wryty 90*C o co kaman. Wentylator pracuje tylko tak jakoś kulawo....tak mi się zdaje. Jazda głównie po mieście, nawet jak go przegonie po banie to się nic nie dzieje ?. I czy do tego sinika jest przewidziany jeden wentylator chłodnicy czy występowała wersja z dwoma. Coś ktoś.....zanim go rozbebesze.

WAUZZZ8E33A189482 taki do sprawdzenia przed zakupem.....bo dość często zmienia właściciela ??

Więc tak....wymieniłem po raz drugi czujnik położenia wału bo za pierwszym razem zamiennik popracował 3mce i przy zimnym silniku pokazywał 100kohm.Obecny oryginał boscha oporność 900ohm i jest super.....no prawie bo dzisiaj furmanka znowu nie chciała odpalić, stał tylko 8h...No jak już odburzył to pojechał bez problemów, pod hawirą komp....i qwa błąd czujnika położenia wału??????miernik...wskazania 1100ohm z tendencją spadkową. Czy ktoś miał taki cyrk z tym czynnikiem czy ja jestem prekursorem tak irytującego problemu.....

Zasadniczo to na razie jest walka z elektryką, może nie jakaś tragiczna ale irytująca....

Rozrząd pewnie kiedyś był robiony....mam tą padlinę od maja tego roku i jakoś większych problemów nie było.... oprócz braku wspornika przedniego silnika( pewnie przy wymianie rozrządu zaginął w akcji) i wyrypanych poduch silnika jakoś to się turlało.....ma 250k najechane teoretycznie.

Temat pewnie nie raz poruszany, oki spoks tyle że w mojej padlinie zaczyna mnie brać irytacja co do jakości produktu jakim jest audi. Otóż moje badziewie rano ma problem z odpaleniem jak już to zrobi to wchodzi w tryb awaryjny, odpala po trzecim razie, jak odpali i zgasimy i zaraz odpalimy to jest oki, tryb pracy awaryjnej znika i padlina jedzie. Błąd czujnika G28 no i wszystko jasne..... otóż niekoniecznie bo ten pierdolnik był wymieniany 60dni temu na nowy i wszystko banglało......Kupie jeszcze jeden już super oryginał bosch'a jak to nie poprawi pracy tego grzmota to go qr** spuszcze z wiaduktu.

Takie tam..... chyba nie trzymały ?

Witam. Może wierce dziurę w brzuchu ale nie wiem jaka podpora przednia jest do mojej wersji silnika...... ręce już mi opadają.... Według vin i innych wskazań powinien być zestaw jak na pierwszych dwóch zdjęciach, tylko że ja mam w silniku miskę olejową jak na trzecim zdjęciu.....i jaka podpora do tego grzmota ma być.

To jest taki wspornik jaki ma numer ktoś wie?

Podziękował ?

TMBHS61Z4B2056611

I taki jest plan. Jak pisał Gregory87 numer oem części się zgodny z częścią którą posiadam, tylko zastanawia mnie jedno gdzie ten samochód był robiony że wyszedł od mechanika niekompletny. Nie chcę nikogo obrażać, ale w Łodzi trzeba uważać na specjalistów od mechaniki samochodowej. Pozdro.

Mierzyłem otwory łapy no i ofkoz fi 8, no to kupiłem śruby i dla sprawdzenia wkręciłem je w miejsce przykręcania łapy i niestety wpadły w otwory ja gie w szambo to kupiłem fi 10 i te już się wkręcały w gwint....i teraz nie wiem czy po prostu przy odkręcaniu łapy do wymiany rozrządu pozrywali śruby i je przegwintowali czy jak...bo bez tej podpory nowe poduszki szlak trafi w moment. ?

Podziękował

WAUZZZ8E22A076055

W związku że mam tą furmankę od kwietnia, małymi kroczkami doprowadzam audiole do porządku. Ze względu na to że poduchy pod silnikiem wyzionęły ducha, przymierzam się do ich wymiany.....i po wstępnych oględzinach stwierdziłem że brakuje przedniej podpory ze zdjęcia. I teraz tak podpora zakupiona i zagwostka jak ją przymocować bo oczywiście brak śrub i okazało się że otwory w bloku są pod śrubę fi 10 a otwory w podporze fi 8. Niby numery oem są takie jak trzeba więc hipotecznie część właściwą...no właśnie hipotetycznie. Według etki powinny być tam śruby fi 8 na klucz imbusowy ale jak już pisałem otwory są pod śrubę fi10. Czy tam są jakieś specjalne sruby czy jednak są różne wersje tej łapy mimo tego samego numeru..... ktoś coś by poradził?

Zaczynam zastanawiać się czy nie zgruzować tego auta.....dzisiaj w miarę normalna praca silnika dojazd do krzyżówki zarzucony luz i bęc silnik zgasł. No dobra może to wina gazu bo się kończy no to na benzin i jedziemy. Pyrkosz pyrkosz dojazd do stacji luzik na skrzyni silnik zgasł ?????? no to juz nie wina gazu(z resztą gaz powinien sam się przełączyć jak się kończy a nie gasnąć silnik). No dobra po przygodzie z kablami od przepustnicy zrobilim adaptację....no i tak jest 22ga komp sobie pełny skaning jeszcze robi, i czy ktoś w tym silniku miał taką przygodę że sobie kuna gasł bo se gasł. Świece nowe,nie ma wypadania zapłonów, kable w koło silnika niby wizualnie oki. Dziś już mi się nie chce robić testdraving ale jutro jazda z kompem musowo...... ktoś coś?

Jakie kupić a dokładnie jakiej firmy bo że olejowe to wiem....? i żeby trochę podziałały a nie mnie wqwiły.

W sumie to po problemie, przecięty przewód w wiązce przepustnicy.... powód poduchy silnika lub raczej brak ich sprawności spowodowały że silnik sobie lata jak chce. Teraz jakie kupić bo szkoda mi kasy na psełdo części

Takiem mnie błędy wyskoczyły i się za cholerę nie chcą skasować.... kwestia czyszczenia czy wymiana przepustnicy? Poradę proszę ?

???

Siemano