U mnie na zimnym był tylko problem. Jak silnik się już rozgrzał chodził normalnie i nie czuć było wypadania zapłonu. Uszkodzone gniazda zawodowe miałem
Jednak rozrząd wymieniłeś a pomylić się z jego ustawieniem o jeden ząbek nawet mechanikom się zdarza(Ja tak miałem).Jak na amatora moim zdaniem wymieniłeś za dużo na RAZ i później nie wiadomo gdzie był problem.
Ja bym go spróbował na lpg jescze odpalić. Może jeszcze cos rozbierałeś i źle poskładane jest. Sam kiedyś wymieniałem mechanizm wycieraczek, niby prosta naprawa ale też odpalić nie mogłem. Poszło jakieś zwarcie i musiałem holować do elektryka😀
Do następnego odpalenia nie składaj przodu z chłodnicami. Szkoda roboty jak trzeba będzie poprawiać. Chwile bez płynu pochodzi nic mu nie będzie. A zdążysz sprawdzić jak chodzi i ustawienie rozrządu.
Sprawdź jeszcze raz rozrząd zanim zdejmiesz głowicę. Wstaw jakieś z foto jak to jest ustawione. Zdjęcie wałków rób jedno żeby było można zobaczyć znaki i liczyć ogniwa na łańcuchu.