No i zwalczyłem również tylne springi :gwizdanie:
Sorki za brak fotek ale jakieś pół godziny temu skończyłem. Jutro jazda próbna, lekkie mycie i coś się pyknie.
Niestety tył mnie rozczarował ( na początek). O ile przód od razu siadł te 30mm, to tył jak na razie tylk 12 mm
Oczywiście liczę się z tym, że wszystko musi sie poukładać, i powinno siąść jeszcze. Mam nadzieję, że sie nie zawiodę.