No i trafiłem na upał jadąc do mechanika. Stukało i na postoju chrobotało przy delikatnych ruchach kierownicą. Na stukanie pomogło przesmarowanie sworznia w dolnym wahaczu(tym do którego mocowany jest amor). Akurat kończył mi się przegląd więc pojechałem na stacje. Chrobotanie nie ustało(nadal jest w upalne dni tak powyżej 26 C) przegląd zrobiony facio nie czepiał się albo nie słyszał tego chrobotania choć przyznam, że dokładnie przejrzał mi autko.
Mechanik twierdzi że to pewnie ten wahacz trzeba wymienić bo sprawdził zawieszenie i końcówki ale luzów nie ma.
Od znajomego usłyszałem że winę za to chrobotanie może ponosić górne mocowanie amora. Jak tylko je usłyszę znowu to popsikam wd40 i zobaczę co będzie się działo.