24.09 odwiedziłem Mistrza Rogala swoją padlinką
Przejechalem ~100Km w jedną strone, ale to nic w porownaniu z innymi klubowiczami którzy odwiedzają Mineralną (i robią duzo wiecej km)...
czy było warto??
-głupie pytanie.. calą droge powrotną jechalem z bananem na twarzy Nie balem sie stawac na swiatlach min. z S320CDI z ktora szedlem leb w leb.. o Touaregu 2,5TDI nie wspomne bo został wciagniety z palcem w pupce :naughty:
Auto nabrało wigoru, na kazdym biegu przyspiesza duzo lepiej niz przed chipsem.
Elastycznosc znacznie sie poprawila
Ciągnie pięknie, równo do samego końca
Udało sie stworzyc program dzieki ktoremu autko nie kopci jak smok i wgl silnik bardzo po dupce nie dostaje.
Żadnych giftów w serii nie było co mnie a także Witka troche zdziwiło.. ale w zamian wstepna diagnoza wykazala ze silniczek zupelnie zdrowy - co mnie chyba najbardziej ucieszyło :)
Finalnie wyszło 160KM & 370Nm.
Ponizej wykres: