seban111

ja za wymiane rozrzadu w V6 zaplacilem 300zł i tu trzeba rozbierać przód a przy 1.8 chyba nie ( poprawcie mnie jesli sie myle)

no czekam na nowe wisko czujnik juz mam płyn wymieinałem na zime bo miałem zapchana nagrzewnice ale teraz jak bede wymieniał wisko i czujniek to przeczyszcze układ cały i wymienie płyn i bede czekał na efekty oby pozytywne

ja dzisaj pojechałem do kumpla ma a3 z silnikiem 1.8T 99r . odpalilismy audika na postoju i na klimatroniku kanał 49 i czekamy az sie nagrzał . roznica była taka ze u niego wentylator jest elektryczny ale co dziwne autko nagrzało sie do 96 stopni i dopiero włonczył sie wentylator i pilnował mu tych 95 stopni. Ja dzisja jezdzac po miescie i mała trase około 20 km potem torszke w koreczku zgasiłem autko i wyszedłem do sklepu wracam patrze a tam 107 stopni ale szybko mi zeszło do 96 . Zakupilem nowy czujnik od dodatkowego wentylatora i czekam teraz na to nowe wisko z reklamacji załoze wsyztsko i zobaczymy co bedzie. Ps M3I kurde zazdroszcze ci ze tak ładnie trzyma temp ale to jest taka zdorwa zazdrośc:) POZDRAWIAM

niedał bym rady u siebie odepchnąć go do tyłu. ni zatrzymywałem go. Na starym visco wiatrak po zakręceniu nim robił blisko 1 obrót, teraz zatrzymuje sie prawie w mejscu. Sprawdze tą temp na Kanale 49 Chlopaki w sklepie powiedzieli mi ze mogli zle przewozic albo zle przechowywac na magazynie ( chodzi o polozeine odpowiednia strona do gory pudełka) . U mine na 51 kanale nawet na wylonczonym silniku a wlonczonym zapłonie temp rosnie do 90 i stoi . tazke sprawdz co pokazuje kanał 49

wlasnie wymontowalem to nowe wisko wlozylem stare i oddaje to nowe do reklamacji zobaczymy co bedzie jak mi przysla nowe zaloze bo jak kolega pisał wczesniej to jemu wiskoza działą cały czas powyzej 93 stopni a umnie tak na raty

no rozumiem i jade dzisaj wymienic wisko na innne Kolego M3I a jaką tepmerature pokazuje ci na kanale 49??????[br]Dopisany: 12 Czerwiec 2009, 10:24_________________________________________________dzisja od rana sprawdzałem wszystko po koleji . termostat otwiera itd . awaryjny wentylatorek po zdjeciu wytczki z czujnika chodził na jednym i na drugim biegu. Odpala autko przejechałem sie po miescie zeby ja dogrzac dojezdzam pod doma na klimatroniiku na kanale 49 temperatura 96 stopni (stroje na biegu jałowym) dodaje gazu slychac szum od wiskozy ale bardzo krutko po chwilce klimatronik pokazuje 97stopni wiec znow dodaje gazu wiskoza zwiekssza swe obroty słychać szum powietrza ale trwa to znowu jakies 30 seknud a wentylatorek pomocniczy ani drgnie . dochodzi do momentu 101 stopni pomocniczy załącza dodaje gazu wiskoza tez przyspiesza na około 30 sekund i tempertaura spada do 96 (oczywiscie dzieki dodatkowemu wentylatorkowi) na zewnatrz mam temperature 18 stopni teraz pytania 1) dlaczego wentylatorek pomocniczy nie właczył sie wczesniej bo chyba powinien przy 95 stoniach tak wynika z jego specyfikacji ( zamowilem nowy dzisaj tak dla bezpieczenstwa) 2) zgasilem autko zapalilem zapłon klimatronik pokazał 100 stopni przytrzymalem palcem wiatrak znajomy odpalil autko i bez zadnego probelmu utrzymywałem wiatrak w miejscu nawet mogłem go lekko odepchnąć do tyłu i on powoli wracał i czekam czekam czekam i nic . Pusciłem wiatrak zaczoł sie obrac i dopiero po dodoaniu gazu wiskoza załąpała czy to normalne????????????????????????/

no to teraz zabiłeś mi klina hehe bo jak czytałem na forum to ludziom na kanale 51 przy włonczonym zapłonie ale nie odpalonym silniku na kanale 51 temp rosla do 90 stopni jutro to sprawdze dla pewnosci u sibie ale nie podba mi sie ta praca wiskozy ze zalancza na kilka sekund ale coz trzeba samemu jakos do tego dojsc

tak ja mam ten stary klimatronik i na kanale 49 pokazuje akualna temp a na kanale 51 pokazuje 90stopni cały czas czyli rozumiem ze musze wymienic na inna ta wiskoze bo kupilem ja 2 dni temu i jak pisałem firmy Bher i moze ma jakis feler bo powyzej 93 stopni takjak pisałem załaczy na 30sekund i rozłacza oczywiscie na postoju. wczesniej myslalem ze moze klimatronik mnie oszukuje ale sprawdzalem i błedów zero. Wkuza mnie juz cała ta sytuacja

przed chwilka sprawadzelm w ten sposob czy lata równo z obrotamni nie wkładałem reki . i tak na klimatroniku pokazywalo 96stopni na anologowym w desce 90 i zwiekszajac obroty najpierw nie szumiało a potem zaczeło szumiec i znow przestało gazuje gazuje i nagle znow szum czyli łapie predkosc obrotowa silnika ale bardzo rzadko a klimatronik w tym momencie pokazał 99 stopni ja juz głupieje moze klimatonik mnie kłamie???? czyli co jak temp bedzie 93 /95 topni to wisko powinno caly czas szumiec???? bo umnie to szumienie trwa okolo 30 sekund nawet moze mniej i pozniej zajakies 2 minuty znow zaszumi na jakies 30 sekund

Więc tak w styczniu wymieniałem rozrząd termostat pompę wody itd wszystko co było do wymiany przy rozebranym przodzie wymieniłem. minęła zima i zauważyłem ze jak jeżdżę po miescie temp jest 90 stopni na desce rozdzielczej i jet gitara. Ale jak pojeżdżę i na chwilkę zgaszę autko na 5 10 minut i je odpalę wskaźnik na desce przekracza o jedna kreskę za 90 stopni. wiec włączyłem kanał 49 na klime i patrze a tam mi pokazuje 100 stopni ruszyłem spoko temp spadła do 93 i tak sobie jeździłem jakiś czas . Ostatnio w korku autko zagrzało mi sie do 108 i chłodnica ciepła czyli termostat otwiera. zacząłem czytac o viskozie ze jeśli jest sprawna to przy nagrzanym silniku i wyłączonym nie powinien dać sie obrócić wentylator u mnie sie obracał wiec kupiłem nową wiskozę i znów to samo ;( ;( ;( przejechałem sie kawałek spoko temp trzymała 93 na klimatroniku a wskaźnik na desce rozdzielczej był leciuteńko przed 90 stanąłem na parkingu i czekałem co będzie climatronik pokazał 98 stopni a wskaźniki na desce rozdzielczej milimetr za 90 . Ruszyłem dalej spoko temp zeszła do 93 no 94 i wróciłem do domku wkurzony ze albo kupiłem zepsuta viskozę albo sam juz nie wiem co. czyli co jesli silnik jest nagrzany i zgaszony i wiatrak obraca sie leciutko to viskoza jest dobra??????? bo wczesniej pisali ze zła i wychodziło by na to ze nowa viskoza behr która kupilem jest walnieta i trzeba ja wymienić????????? [br]Dopisany: 10 Czerwiec 2009, 18:53_________________________________________________widze ze niebardzo wiadomo kiedy wiskoza jest zepsuta

Witam mam problem z viskoza. Czytałem na forum ze jeśli auto jest dogrzane powiedzmy 93 stopnie to przy zgaszonym silniku obrócenie wentylatora od chłodnicy powinno być prawie nie możliwe. Wiec dogrzałem autko nawet do 95 stopni zgasiłem otwieram maskę patrze a wentylator obraca sie przy użyciu minimalnej siły wiec pojechałem do sklepu kupiłem oryginalna wiskozę BEHR(300zł) założyłem spoko dogrzało mi sie autko do 95 stopni( odczyt z klimatronica kanał 49) gaszę autko podchodzę zadowolony łapę za wentylator a on obraca sie tak samo leciutko jak przy tej starej viskozie :wallbash: :wallbash: czyli co nowa viskoza jest walnieta???? PROSZE O POMOC i wytłumaczenie jak krowie na rowie jak to powinno bycć z ta viskoza z góry dzięki POZDRAWIAM

mam 2 propozycje beru za 300zł i hans prins czy jakos tak sie to pisze za 180zł facet w sklepie mowil ze jest to dobry zamiennik no nietak dobry jak beru itd ale ze bede z nigo zadowolony i teraz nie wiem co zrobic??? miał ktos z was moze visko tego prinsa . Z kasa stoje slabowao akurtt i teraz ne wiem co robic???? " chleb na scianie wyswietlic" i kupic beru czy tamto ??? PROSZE O POMOC

czy taka pompke wspomagajaca ma tez 2.8 ACK z 96 roku???? bo ma wlansie taki problem za jak zgasze autko po dłuzszej jezdzie i odpale po 10 minutach to temp cieczy chłodzacej dochodzi nawet do 108 stopni

Witam ja tez sie podepne pod temacik. Wczesniej pisałem o moim problemie z temp. silnika ja mam tak ze w korkach spox trzyma 90 stopni ale jak zjade gdzies np do sklepu wyloncze silniek po 10 minutech wloncze to pokazuje mi okolo 100 do 108 stopni oczywiscie po 2 minutkach schodzi na 96 stopni i nie mam pojecia co to jest wczesniej tak nie było a niedawno wymieniałem rozrzad termostat i pompe wody . Co do uderzenia tego powietrza to jeszce nic takiego nie zaobserwowałem ale dzisaj zwroce na to uwage

z przbiegeim to faktycznie masz cos nie tak boja ma ten sam silnik ten sam roczek i mam 230000km co do porannego rozruchu tez przez sekundke u mnie cos zarzęzi , co do oleju to mi spala podobnie, jak jezdze na krokich dystansach i jest wiele rozruchów silnika itd to pali galancie oleju ale jak pojechalem do dojczów c gdzie mialem 700km w jedna strone tam pojedzilem i wrocilem zrobilem okolo 2000km nie wzieła nawet grama, potem tosamo jakpojechałem do nas w gory w jedna strone 310km troszke namiejscu pojezdzone i powrot i zero brania oleju . Nie jest to dla mnie wielkim problemem i narazie nic nie robie bo jak maił bym wymieniac pierscienie to jest to grubsza robota i drogawa. jesli chcesz cos zrobic to sprawdz cisnienia na cylindrach to da ci odpowiez czy wymina uszczelniaczy na zaworach zmniejszy zuzycie oleju POZDRAWIAM

ok Panmaly uspokoiles mnie no w korkach jest wszystko ok caly czas 90 stopni dzieki wszystkim za odpowiedzi :hi: POZDRAWIAM a moze mi ktos podpowiedzec jak to jest z tymi kanałmi w climatoniu ktory podaje własciwa wartosc temp silnika kanał 49 czy kanał 51??????

Chyba będę musiał cos poszukać w tej elektryce bo jak pisałem wcześniej zanim wymienili mi rozrząd było wszystko ok z temperaturka a po wymianie cos sie dzieje. To jeszcze mam pytano czy chwilowa temperatura np 105 stopni nie niszczy silnika??? bo zanim mi zejdzie z tych 105 stopni to musi być jakaś minutkę max 2 odpalony żeby sie dochłodzić

Witam mam problem z temperatura silnika . Czytałem kilka tematów o podobnych objawach co do mojej audi ale zawsze była jakaś różnica. mam a4 z 96 2.8V6 i sprawa wyglada tak : Miesiąc temu wymieniałem kompletny rozrząd czyli paski pompę wody termostat rolki itd. I po jakimś czasie od wymiany rozrządu zauważyłem dziwne zachowanie temp silnika. Podczas jazdy wskazówka stoi na 90 nie ważne czy w trasie czy w korkach zawsze ma 90 stopni ale po zgaszeniu autka i wyjściu na zakupy ( powiedzmy 10 minut) przy ponownym odpaleniu autka temperatura pokazuje raz 95 raz 100 sprawdzałem na kilimie kanał 49 i 51 na kanale 51 temp cały czas wynosiła 90 stopni a na kanale 49 zauważyłem nawet do 105 stopni . I teraz tak który kanał jest tym poprawnym???? co mocze byc przyczyna takich objawów ( wcześniej przed wymiana rozrządu nigdy mi sie nic takiego nie przytrafiło)

no i problem rozwiazany okazało sie że miałem juz rozwalone ( zużyte) tuleje( nr katalogowy 8D505185A) wahacza gornego w tylnym lewym kole . PO wymianie i ustawieniu geometrii wszystko jest ok

hehe ołkej chybamam problemy z czytaniem textu ze zrozumieniem jescze raz dziekuje :hi:

hehe to mi chyba cos na oczy padło ale ja nie wiedze zebyylo wyjasniepne czy np zła geometria moze byc powodem rzucania tyłu

a mozecie mi jeszcze podpowiedziec mniej wiecej jak ???? tzn na wachaczu siereguluje??? bo jak mi dzisja mechaink powiedział ze nie ustaiwa sie to przynajmniej jak bede wiedział mniejwiecej jak sie ustawia to mu udowodnie. A czy nie ustawienie zbierznosci mogłoby powodowac az takie rzuanie tyłem autka?????

poprostu po wymianie łożyska jak wyjechałem od mechanika to mi tak zaczeło dupe wozic ze masakra i nie wiem czym to moze byc spowodowane nigy audikiem mi tak nie rzucało a mechaink powiedział ze u mnie geometrii sie nie ustawia ze costam na szytwno jest przymocowane

czyli przy wymianie łozysk w tylnich kołach musze ustawic zbierznosc a czy jest szansa zeby cos poperdzielili przy mechanizmnie róznicowym ??????

Witam dzisja oddałem autko do mechanika na wymiane łozysk w tylnich kołach ( mam napęd quattro A4 z 96 roku) z tego co wiem to łozyska wrzucili SKF'u ale po odebraniu autka ytaki tyłkiem rzuca ze masakra wiec odprowiadziłm je spowrotem i mam pytanko czy to moze byc spowodowane tym że nie ustawili geometrii bo jak sie ich tak spytałem to mowili ze u mnie sie nie ustawia bo wszystko jest na sztywno . a na forum czytałme ze trzeba ustawiac . Wiec jak to jest bo z tego co ja kojarze to trzeba i poprosytu jak jutro pojade odebrac autko to chiałbym byc pewien czy sie ustaiwa czy nie ??? Prosze was o pomoc zebym nie wyszedł na głupka jutro z gory dzieki