Skocz do zawartości

zbuntowany

Pasjonat
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O zbuntowany

Informacje

  • Imię
    leszek
  • Miasto
    warm.maz.

Auto

  • Model
    A4 B5
  • Nadwozie
    Sedan
  • Rok produkcji
    1995
  • Silnik
    1.9 TDI
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Osiągnięcia zbuntowany

0

Reputacja

  1. witam,no i co wyszlo z tym rozrusznikiem?
  2. witam panowie,niedawno zauwazylem ze po wlaczeniu swiatel prawy reflektor podnosi sie i opada kilka razy zanim sie ustabilizuje,dzieje sie tak nawet po przegazowaniu,nie wiem czy tez podczas jazdy,bo nie moge tego zauwazyc,narazie nikt nie ;mruga; moze mial ktos stycznosc z takim przypadkiem lub podrzuci pomysl gdzie szukac przyczyny,reflektory valeo,lewy swieci normalnie panowie,a tak przy okazji tarcza temperatury i poziomu paliwa jest podswietlona ale wskazowek nie widac,wymienialem zarowki ale nie pomaga,moze nie te zarowki albo moc nie taka?prosze o podpowiedz i z gory dziekuje
  3. Witam i co kolego uporales sie z tym stukaniem? ja obstawiam wachacze dolne tylne tzw.banan, mozliwe ze ma luz na sworzniu i taki jest efekt, tez tak mialem
  4. witam,z twojej wypowiedzi wynika ze czujesz drgania podczas jazdy Z REKA NA BIEGACH -nie chce tu byc jakis magikiem ale za przeproszeniem -kto jezdzi z reka na lewarku?? to metoda starych znudzonych taryfiarzy ,mozesz sie przekonac podczas jazdy dotykajac delikatnie lwearka -ale delikatnie-w lewo prawo do przodu i w tyl-kazdy ruch podpowiada ze lewarek jest lub nie na swoim miejscu,dodatkowo trzymajac reke na lewarku wymuszamy jego polozenie i negatywnie chociaz moze nie swiadomie wplywamy na zuzycie synchronizatorow skrzyni biegow-to nie jest wyrocznia ale fakt do przemyslenia
  5. witam panowie,dziekuje za pomysly,ja tez mysle ze to sprzeglo,ale jak zaciagne reczny ,wrzuce 3 ,nawet dodam troche gazu to silnik gasnie,z 2 ruszam,a mechanizm roznicowy? dewastation-moze przyblizylbys troche na ten temat?
  6. witam kolego,no i co ,znalazles przyczyne tego stukania?piszesz ze masz nowe zawieszenie ale jestem ciekawy jakiej firmy,czy po wymianie wachaczy bylo cicho czy od razu byly te stuki,pisze dlatego ze ja tez to przechodzilem i powodem był tzw. banan,przyjzyj mu sie dokladnie a konkretnie sworzniowi czy sworzniom,to ze zawiecha ma tylko 5 m-cy o niczym nie swiadczy lub swiadczy jakie dzisiaj mamy produkty-pozdrawiam
  7. witam panowie,wczoraj zauwazylem taka dolegliwosc-wjezdzajac na rondo przy skreconych kolach w prawo dodalem troche gazu i poczulem tak jakby uslizg sprzegla,przy jezdzie na wprost tego nie odczuwam,kiedys taki przypadek odczulem przy skrecie w lewo-tez przy mocniejszym dodaniu gazu,ale zignorowalem to myslac ze przy skrecie jedne kolo jest odciazone i po prostu boksuje troche po asfalcie,ale pisku zadnego nie slychac,dodam ze jak delikatnie operuje sie gazem to nic podobnego sie nie dzieje,moze ktos spotkal sie z podobnym przypadkiem-dodam ze auto ma przejechane 270000tys. km.z czego ja najezdzilem 100000,czyzby sprzeglo?ale czemu tylko przy skreconych kolach? prosze o sugestie ,a moze u kogos tez tak bylo?-pozdrawiam
  8. witam,kolego ja mialem podobny problem z tym ze po prawej stronie,otoz takze dlugo szukalem i czytalem wszystko co tylko mialo w zdaniu wyraz ;cieknie;nie wiem czy ci to cos pomoze ale sprobowac warto (podpowiedz znalazlem na forum)otoz na laczeniu blotnika do nadwozia w okolicy zawiasu od maski silnika-musisz tam poswiecic latarka-jest troche kitu czy cos takiego,ja to wydlubywalem bo myslalem ze to syf ale potem jak zaczelo mi leciec do srodka to sobie uswiadomilem ze to bylo uszczelnienie,wiec postaralem sie takiego kitu stosowanego w budownictwie i napakowalem tam tegoz uszczelniacza(ja odkrecalem maske ale mozna dojsc i bez) no i od tego czasu a minelo juz 1,5 roku mam sucho na dywaniku,nie wiem czy to cos pomoze ale wiem jak mozna sie czuc jak cos jest nie tak-powodzenia
  9. witam kolego,warto tez sprawdzic wachacze dolne szczegolnie tzw. banany-u mnie to bylo powodem takich objawow-pozdrawiam
  10. kolego,jezeli probowales juz wszystkiego i nie pomaga to sprawdz polaczenie blotnika przedniego w samym rogu pod zawiasami maski silnika(przy szybie)ja tez dlugo szukalem i na forum trafilem taka wiadomosc,u mnie pomoglo,wcisnalem tam takiego lepiku ale silikon tez chyba pomoze-pozdrawiam
  11. dzieki za sugestie,klimy nie mam ale ten olej sprawdze
  12. witam panowie,przejzalem kilkadziesiat stron na forum ale nie spotkalem nurtujacego mnie tematu-(z" szukaj "nie za bardzo mi wychodzi) otoz problem jest taki ze;ok.1000-1500km temu wymienilem rozrzad i przy okazji( przebieg to 242000km.)szklanki hydraulicznej regulacji luzu zaworowego(febi),po tej operacji stwierdzilem ze raczej bardziej :cyka:niz przedtem ale myslalem ze sie wszystko ulozy,kilka dni temu zaczal dochodzic z pod maski dzwiek podobny do takiego jakby skonczone klocki,podnioslem maske i wydawalo sie ze to alternator tak sobie szumi-wymienilem alternator i jest jakby troche ciszej ale to nie to co bylo,odkrecilem korek wlewu oleju i tu niespodzianka-na korku i w okolicy zauwazylem tak jakby piasek czy cos podobnego,na palcu troszke czuc grudki ale po kilkukrotnym przesunieciu palcami jest wszystko ok,na miarce oleju raczej tego nie ma,panowie czy kojarzycie moze w czym jest problem?charakterystyka pracy raczej sie nie zmienila tylko te :szuranie; BYLBYM WDZIECZNY za kazda podpowiedz czy sugestie,olej jaki stosuje od kupna czyli 70000km to mobil s 10w40-pozdrawiam i czekam na rozsadne podpowiedzi
  13. witam ,jezeli moge wtracic swoje zdanie-otoz kiedys na stacji paliwowej tez mnie tak kopnelo i zauwazyl to starszy gosc,podszedl do mnie i poradzil mi zeby przed kazdym wyjsciem z samochodu najpierw dotknac metalu,ja chwytam teraz za ramke drzwi i nareszcie mam spokoj z wyladowaniami,sprobujcie tej metody,nic nie kosztuje a u mnie sie sprawdzila-pozdrawiam
  14. dzisiaj kupilem nowa kleme,zalozylem no i wszystko jest w jak najlepszym porzadku,dziekuje wszystkim za sugestie-bo wspominaliscie o duzym oporze ,czasami lepiej jednak popytac na forum niz tracic pieniadze na ;elektrykow;pozdrawiam,temat uwazam za zakonczony
  15. dzieki za sugestie,jutro sprawdze te klemy,chociaz na 99%sa czyste, do piotrsob1-nie odlaczam alternatora przy pracujacym silniku tylko jest tam taki cienki przewod(patrzac z gory to po lewej stronie)i on ma jakis zwiazek z grzaniem swiec w ukladzie chlodzenia,bo jak go odlacze to nic sie nie grzeje ale ladowanie jest ok,[br]Dopisany: 24 Styczeń 2010, 17:52_________________________________________________jakby nie bylo,jutro szukam elektryka[br]Dopisany: 24 Styczeń 2010, 17:53_________________________________________________ wczoraj bylem u elektryka,powiedzialem co mnie boli,on zajzal pod maske,podpial swoj przyrzad i zgrozo:stwierdzil ze wogole nie mam ladowania,a ze on nie mial za duzo czasu to polecil mi jechac do domu,wyjac akumulator i podladowac,tak tez zrobilem,ale przed wyjeciem aku zmierzylem wartosc naladowania-moj przyrzad kupiony na gieldzie za male pieniadze pokazywal ladowanie o wartosci 14,6v a przy zgaszonym silniku aku 12,6v przewod sie nie grzeje i wszystko jest ok,ciekawi mnie tylko dlaczego przedtem sie grzal?moze tak jak sugeruje:gadam 13:aku byl mocno rozladowany? jakby ktos mial jeszcze jakies pomysly to niech przedstawi bo tak do konca to nie jest pewne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...