Skocz do zawartości

mega13

Pasjonat
  • Postów

    76
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mega13

  1. Mam problem z szyberdachem, a właściwie dwa. Pierwszy to taki że odkąd go kupiłem co jakiś czas szyberdach sam uchyla sie (podnosi do góry). Jak zdążyłem zaobserwować częściej dziee się to jak jest wilgotno aczkolwiek tak bez niczego też się otwiera. Nie ma reguły kiedy, czasami raz na tydzień a czasami 3 razy dziennie.Co to może być?Czy mogła by to być kwestia tego że jakaś wilgoć dostaje się do włącznika?? Druga sprawa jest taka tylnej części szyberdachu, nad podsufitką jest taki blaszany pasek po całej szerokości, nie wiem do czego on służy ale jest zamocowany najprawdopodobniej na jakichś sprężynach bo pracuje w płaszczyźnie pionowej góra-dół. Z jednej strony sprężynuje bardzo twardo a z drugiej miękko i na każdej nierówności tłucze się co mnie doprowadza do szału, zwłaszcza teraz na większych kołach. Znajomy ma teraz anglika z którego można by coś przerzucić tylko że już dwa razy patrzyłem i nie widzę tam żadnych sprężyn a już tym bardziej sposobu żeby się dostać do środka. POMOCY
  2. Mam takie pytanko na ile koni można bezpiecznie podnieść moc tego silnika bez szkody dla niego, i czy to wogóle ma sens? Czy to będzie odczuwalane? Jakie są ewentualne koszt takiej zabawy i gdzie to można zrobić w okolicy krakowa. Boję się troche takich kombincji bo znajomy tak zmienił program w swoim passacie że po dwóch tygodniach auto stanęło w drodze i przez trzy tygodnie woził go po mechanikach i nikt nie wiedział co mu jest. Okazało się w końcu że padł komputer.... Tak więc boję się troszkę kombinować żeby mi coś takiego nie wyskoczyło, zwłaszcza że autko ma już na desce koło 280tys..
  3. No tak tylko łysy... :biggrin: ROOOOLLLSSS
  4. Nad lampami popracuję, a nad dekielkami już pracuje. A do kraka mam rzut beretem, w zasadzie często się włóczę wieczorami po mieście...
  5. Tylko kolego nie ma porównania bo nigdzie nie widze Twojej .... Co jest??
  6. Jeszcze kilka fotek:
  7. Ciekawy kolorek, myśle że ładna felga i autko będzie się pięknie prezentować. Jeśli można wiedzieć to ile kosztują takie lampy i czy trzeba coś przerabiać czy pasują bezproblemowo w stare mocowania?
  8. Będą ładniejsze fotki jak tylko wypiorę środek, bo narazie troszkę wstyd :redface: . Nie to że górzysty tylko sam dojazd do domu mam kiepski .
  9. Oto pare fotek zrobionych po założeniu felg.
  10. Nie zamierzam jeździć na aż tak skrajnie różnych oponach. Mam oponki zpod poprzedniego auta i dlatego pytam. Różnicy na nich może być 3-5mm między tymi z przedniej ośki a tymi z tylnej i myślałem że je założe ale teraz nie wiem bo nie chce żeby coś padło. Ja kombinowałem w tym kierunku że jeśli będą różne średnice to na iluś set obrotach powstanie różnica w przebytym dystansie i coś może się zerwać.
  11. Witam po raz kolejny, mam takie pytanie ponieważ kiedyś słyszałem że w quattro opony zakładane na tylną oś muszą być w takim samym stanie jak te na osi przedniej. Czy to prawda i daczego tak jest?
  12. Czyli jeźdźić i czekać końca, i nie robić się za bardzo uprzejmym??
  13. No właśnie problem w tym że nic nie było czuć a tym mniej widac bo było ciemno. Poczułem i zobaczyłem jak uchyliłem drzwi i wtedy powiedziałem że finał, w sumie dziwny koleś bo jeszcze pretensje miał że ja rezygnuje.
  14. No wiem, wiem. Ale musisz przyznać że wzór był prawidłowy. Lepsze auto ciągło gorsze.... Jeep Grand cherokee----------->Audi A4
  15. Wiem że nie ma się czym chwalić i wcale się nie chwalę. Raczej żałuję że taka sytuacja miała miejsce. Ale sam powiedz czy przejechał byś obojętnie obok kogoś kto w środku nocy utknął na drodze i nie może nic zrobić?? Ja próbowałem coś zrobić. (
  16. Witam dwa tygodnie temu stałem sie szczęśliwym posiadaczem Audi A4 AVANT 1.9TDI i jako że nie znam się na mechanice wszystko mnie stresuje, żeby czegoś nie urwać, nie zepsuć itd, bo nie wiem ile QUATTRO potrafi wytrzymać. Sprawa jest tego typu że wczoraj próbowałem wyciągnąć Jeepa Grand Cherokiego który zawiesił sie na górce i chyba przypaliłem sprzęgło bo strasznie śmierdziało i dym poszedł taki że auta prawie nie było widać. Jak narazie nie zauwazyłem różnicy w jeździe ale nie wiem czy mam się spodziewać jakiegoś wydatku w najbliższym czasie czy nie. Czy coś się mogło zepsuć albo uszkodzić??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...