Spróbuj to wytłumaczyć temu z wideoradiowozu.
Będzie temat na forum: "Jechał 120 na 40, pirat jeden", tylko że tam nie będzie napisane że jechałeś poza terenem zabudowanym no odludziu gdzie widoczność na kilkaset metrów do przodu i droga pusta, i nie wiedzieć po co jakiś polski urzędnik postawił 40km/h, i kolega szakal czy wustyle napiszą: Dobrze mu tak bandyta jeden mógł kogoś zabić.
Napisałem w pierwszym wątku że nikogo nie bronię, ale trzeba na to popatrzec z różnych perspektyw, dla tych z radiowozu nie było problemem sprawdzić czy był wcześniej karany, i co 24 pkt nie było by lepsza blokadą przed świrowaniem?? Rok spokojnej jazdy chyba więcej by go nauczył, nie sądzicie??
Był ostatnio artykuł o tych złapanych Porshe na A4, kierowca Cayena miał wcześniej zatrzymane prawo jazdy za pkt i co przyjął 500zl mandatu za jazdę bez uprawnień, jazde kontynuował kolega jadący za pasażera, jak sądzicie, jak daleko bo ja myślę że góra do następnego parkingu. I według waszego toku myślenia przecież zabranie prawka powinno było gościa czegoś nauczyć wiec co jest...[br]Dopisany: 20 Listopad 2008, 13:55_________________________________________________Napisałem:
czego to dowodzi?
no nie chcesz zebym glosno powiedzial
Człowiek mądrzeje z wiekiem i z nabywaniem kolejnych doświadczeń.