Odświeże temat, bo od 2 dni mam ten sam problem. Wystąpił nagle, auto było u mechanika (klocki i tarcze) i postało kilka godzin w ciepłym, wyjechałem z garażu, zostawiłem na 5h. Po tym czasie wsiadam w auto, odpalam a tu bład 3103 (klapa gasząca). Myśle sobie, no nic, zaglądne do tego jutro. Ale tak jak kolega powyżej napisał, auto zagrzało się do 85 i zaczęło się falowanie obrotów. Co ciekawe zgaszenie i odpalenie ponownie rozwiązuje problem, do czasu ponownego cyklu nagrzania się od temp. otoczenia do 85st (czyli np. po nocy).
Zabiorę się we wtorek za czyszczenie tego ustrojstwa, dam znać o efektach.
---------- Post dopisany 07-02-2014 at 14:14 ---------- Poprzedni post napisany 02-02-2014 at 20:23 ----------
Okazało się że w przepustnicy mam wyłamane zęby. Połowę z nich... Czekam na nową, kolejny post będzie jak zamontuje