Skocz do zawartości

Przemo1979

Pasjonat
  • Postów

    61
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Przemo1979

  1. No to mamy problem Wymieniłem świece, filtr oleju i olej (castrol sport, filtr jakiś bardzo dobry) i wciąż ten sam problem. Mało tego - miałem filtr oleju od diesla zamontowany Wyczytałem gdzieś że po zrobieniu rozrządu problem ustąpił. Ja akurat po 5 stycznia będę wymieniał - zobaczymy co z tego będzie.
  2. mi zaczyna delikatnie coś w zawieszeniu stukać, więc może faktycznie pojawiają się jakieś luzy.
  3. Jestem ugadany na wymianę świec, oleju i może jeszcze cewki. Ale nie mam kiedy oddać auta. Klucz do świec to długa 16, najpierw odkręca się śrubki (te od kabli wysokiego napięcia), zdejmuje cewki i odkręca świece. Nie robiłem tego więc nie wiem czy jest tak jak opisałem na 100 procent. Oddaję auto i przy okazji robię mu pełny przegląd.
  4. Kurcze, sonda Lambda to aż 415 zł http://sklep.intercars.com.pl/?grut=101815 ( jest w układzie wydechowym ) świece po 21 zł - ale podobno dla nas najlepiej powinny być platynowane i z jednym ogniwem. olej i filtr ze 200. Lepiej poczekaj ze dwa tygodnie - powinienem już mieć auto zrobione i powiem czy się poprawiło. Sondę Lambda trzeba sprawdzić na komputerze - wykaże czy działa prawidłowo - na dobrym oprogramowaniu i urządzeniu są do niej wykresy (sinusoida) i dobry mechanik jest w stanie określić czy pracuje prawidłowo. (zbyt łagodna - źle, ostra - dobrze - czy jakoś tak, nie znam się )
  5. Dziś, tak przypadkiem się dowiedziałem że problem z odpalaniem na zimnym silniku i skokami obrotów może powodować padająca sonda lambda. A co do wysokich obrotów przy odpalaniu na zimnym silniku to jest tak: jedni twierdzą że tak ma być (tak podobno jest w niektórych nowszych autach - ale jakich i czemu to już mi nie powiedziano), a inni że trzeba przeczyścić przepustnicę, sprawdzić sondę i wymienić świece. Sam już nie wiem co myśleć
  6. Jeszcze nie, może po weekendzie będę wiedział. Ale ani razu na zimnym silniku nie odpalił mi się w inny sposób. Jestem przekonany że to normalne.
  7. Ustawienia zbieżności raczej (oczywiście beż odpowiednich przyrządów) samemu nie da się wykonać. Są do każdego samochodu inne kąty ustawienia kół. Koła nie są ustawiane idealnie równolegle do siebie. Ustawianie samemu bym powiedział...jest niebezpieczne.
  8. Więc sprawa wygląda tak: Wymieniłem kółka na zimówki 195 x ileś x 15" i.... nie ściąga a oponki nie są pierwszej świeżości. Jednakże chyba końcówki drążków i tak mam do wymiany ponieważ układ kierowniczy nie wydaje się być sztywnym Pozdrawiam
  9. Przemo1979

    [B6 ALT] Bierze olej

    witam Również mam podobny problem. Spala mi dokładnie 0.8L na 1000km przy normalnej jeździe. Dodam tylko że olej to jakiś podejrzany półsyntetyk castrol'a. Jest czarny pomimo iż podobno był wymieniany 5000 km temu. Zobaczymy co będzie po wymianie. Bo takie spalanie oleju to katastrofa. Pozdrawiam
  10. No nic... założę zimówki to się przekonamy czy to koła Zawieszenie wydaje się być absolutnie sprawne, żadnych dziwnych dźwięków i sztywne. Niemniej jednak jak na Audi to dziwna sprawa - nie powinno tak być WSTYD! -kurcze trzeba zbierać na B7 No a co ze wspomaganiem??
  11. Gdyby olej spływał ( no właściwie to zawsze spływa - dlatego wymyślili magnatec ) to obroty w pierwszym momencie były by nieco niższe - większe tarcie, a dopiero po chwili by wzrosły. U nas jest tak iż obroty natychmiast po uruchomieniu idą na 1800 (około) następnie spadają do 1100 by po kilku chwilach ustabilizować się na poziomie 900 i spaść na prawidłowe 800 Sprawę zbadam w najbliższym tygodniu jak się uda. Wtedy to natychmiast napiszę czemu tak jest i czy jest to prawidłowe. ps. przecież inne auta po uruchomieniu są na ssaniu znacznie dłużej i na wyższych obrotach niż nasze B6 - może tak naprawdę jest prawidłowo. Nie przejmowałem się tym aż przeczytałem ten wątek - brrrr
  12. Słuchajcie koledzy miałem A4 B5 205x55x16'' i jadąc przez koleiny, w koleinach, dołkach itd nie odczuwałem tego na kierownicy. Nie ściągało mnie w koleinie - auto jechało prosto i komfortowo (oczywiście bez przesady). Mogłem przejechać skośnie przez koleinę praktycznie trzymając jednym palcem kierownicę. Teraz mam A4 B6 225x45x17'' i jadąc po tych samych trasach auto się zachowuje jak by je prowadził pijany kierowca. Jazda jest nieco męcząca i wymaga sporej koncentracji. W zawieszeniu nic nie puka, jest sztywne i wydaje się być wszystko ok, po za właśnie tym ciągłym ściąganiem na prawo i lewo. Na równym asfalcie idzie prosto przed siebie jak strzała dopóki nie zaczną się dołki i koleiny - wtedy to zaczyna mi aż wyrywać kierownicę z rąk. Jeszcze jedno pytanie - jak Wam działa wspomaganie?? ciężkawo czy leciutko kierownicą się obraca? (oczywiście na postoju tak samo jak i podczas jazdy). Mi osobiście się wydaje że w B5 lżej się kierownicą kręciło. Szerokość opon oczywiście ma wpływ ale żeby aż taki?? nie chce się mi w to wierzyć. Może końcówki drążków?? - ale by pukało... pozdrawiam i liczę na Wasze spostrzeżenia
  13. Henrykus - czekać to trzeba było w polonezie! Nie nadążasz już chyba! ps nikt nie pisał że odpala na gazie Skoro połowy postów nie trawisz to się WYPISZ!! Tu mamy sobie pomagać - Nie szkodzić
  14. Ja słyszałem że jeśli już to po 200 000 się psuje. Bynajmniej nie sama z siebie ale zazwyczaj gdy ktoś cofa i nagle wrzuca D i kita. Wyrabiają się tarczki i wreszcie pada. Mam 125000 i naprawdę Lux ( odpukać ) Mówią niektórzy że olej się uzupełnia - ja od bardzo dobrego mechanika VW Audi słyszałem że się powinno wymieniać olej i filtr\filtry.
  15. Również tak mam to chyba normalne
  16. Siema Miałem A4 b5 ADR 1.8 (bez turbo) 125KM Średnie spalanie 8-8,5litra ( bywały też gorsze chwile ) Na baku 520-550km - no, może kilka razy 560km Była to zwykła jazda mieszana 25 min Warszawa w korkach i 25min (lub 30\20) w miarę obciążona trasa na odcinku około 45km. Ciekawym w tym silniku było to iż styl jazdy nie przekładał się znacznie na spalanie - oczywiście tak do max 160 około. Teraz mam A4 B6 2.0 131KM automat ta sama trasa - średnio 10.5 litra na 100km - FIS (właściwie ze średnią ciężko zejść poniżej ) Pytam więc posiadaczy A4 B6 2.0 jak u Was wygląda spalanie? Ale proszę o konkrety i prawdziwe dane pozdrawiam
  17. właśnie zakupiłem a4b6 2.0 miałem trzy auta 80 b3 a4 b5 a4 b6 - mam obecnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...