Skocz do zawartości

Yelo

Pasjonat
  • Postów

    1859
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Yelo

  1. w germani nawet i z wolnossakami cuda robią. Ktos miał ABC 2.6 v6 z kompresorem MTM na forum i 230kucy :naughty:

    jakby mial gore pieniedzy to i mozna z tym silnikiem cuda zrobic,teraz jest mowa o 1,8 z moca 235 km-co juz nawet dla laika wydaje sie mocno przesadzone,a dla kogos,kto ma pojecie-wrecz malo prawdopodobne,bo wycisnac z wolnossaka dodatkowe 110 koni-to juz chyba lekka przesada :wink4:

    Za 30-40k PLN do zrobienia :)
  2. Napisałem "raczej". Zakładam ten sam styl, czyli albo opona dopasowana, albo cultstyle, ale w obu przypadkach to samo.

    Pomijając fakt, że cult w A4 na 16'' feldze to jakieś nieporozumienie :wink4:

    Koszt ultralekkich felg z dodatkiem magnezu, to mniej więcej cena dobrego B5 po lifcie ;) Ma to sens przy rywalizacji sportowej.

  3. Kolejny taki temat na forum. Wszyscy gdybają czy będzie przymulało czy nie, ale nie wzięli najważniejszego pod uwagę: masy felgi. Można założyć jakąś superlekką felgę i straty będą minimalne, praktycznie nie odczuwalne albo jakiegoś ciężkiego obucha i auto zmuli strasznie.

    Masa felgi dość mocno zależy od jej średnicy ;)

    Poza tym na 18 raczej założysz szerszą oponę, niż na 16, więc to również spowolni auto.

    Są takie przypadki, że auto na 18" będzie dynamiczniejsze niż na 16" - wszystko to matematyka i fizyka :wink4:

    Podaj mi taki przykład. Jakie auto, jakie modele felg, jakie szerokości opon.[br]Dopisany: 22 Listopad 2009, 14:41_________________________________________________To wszystko nie zmienia faktu, że uważam, że nie ma przeciwwskazań, by na 1.6 założyć 18'' felgi :good:
  4. silnik czysty nie leje sie z niego,a regulatory troche slychac jak sie nagrzeje.

    No to razem z turbo i olejem możesz wymieniać szklanki... Niestety takie są skutki nieprzemyślanych (albo przemyślanych, alby błędnych) decyzji. Nalanie minerala do A4 to zbrodnia, a do A4 z T, to już skali mi brakuje...

    Pozostaje mieć tylko nadzieję, że ktoś nalał minerala z oszczędności, a nie by ograniczyć apetyt na olej.

  5. Są ludzie co jeżdżą na 10W40 w 1.8T i turbina ma długi żywot. W przypadku półsyntetyku trzeba jeszcze bardziej uważać, aby nie wykręcać obrotów na zimnym.

    Sam bym chyba zaryzykował i wraz z wymianą turbo zalał syntetyk. Jeżeli zacząłby chlapać olej na litry to półsyntetyk (wersja niskokosztowa), albo remont.

    Jeżeli masz zalane 15W40, to obawiam się, że możesz od razu myśleć o wymianie szklanek.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...