Yelo
-
Postów
1859 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Odpowiedzi opublikowane przez Yelo
-
-
Też jakoś dzisiaj nie pada, wczoraj cały dzień siąpiło, po prostu [br]Dopisany: 18 Listopad 2009, 09:23_________________________________________________
W planachPrzemo ty masz spryskiwacze w zderzaku?
-
czesc Przemo widze ze masz znow warte na forum
Dzień jak codzień
-
Ja już witam z pracy
-
Te pierwsze podejdą P&P, te drugie nie. Musiałbyśzdobyć je razem z wkładem i przerobić samą kostkę.
Poszukaj lamp po I lifcie, są podobne do tych po II, tylko mają zamieniony kierunek z wstecznym.
-
-
-
Musisz wyregulować na dużej odległości (garaż podziemny), lub wybrać się na zaprzyjaźnioną stację diagnostyczną. I przede wszystkim dbaj o czystość lamp, w innym wypadku śwatło rozproszone na brudzie na lampie będzie oślepiało kierowców z naprzeciwka.
Jak już będziesz regulował, to masz dwie reguły:
- wiązki światła muszą biec idealnie prosto, jak już, to mogą odchylać się delikatnie w prawo.
- linia odcięcia musi opadać, nie może mieć miejsce sytuacja, że podnosi się, wówczas będziesz oślepiał z dużej odległości.
Lampy ustawiasz pojedynczo, więc musisz zasłonić zawsze tą drugą. Wiązki powinny biec równolegle.
Jakie znaczenie z 100m ma rozstaw lamp, rzędu 1,5m?jak to powinno prawidłowo wyglądać bo z tego co mi sie wydaje to prawa lampa powinna troche nizej świecić niz lewa zeby nie oslepiała
Czy to jest odpowiedź na pytanie zadane prze autora wątku?![br]Dopisany: 18 Listopad 2009, 08:31_________________________________________________ Fakt soczewka pod ksenon ma nieco inne odcięcie, które zapobiega oślepianiu kierowców za prawym zakrętem...kolego a spryskiwacze założyłeś nie wspomnę o samo poziomowaniu xenona.
pozdro
-
-
-
Wypraszam sobie. On jest z litego drewna, a nie z jakiegoś paździerza
-
-
Czytając to na początku wydało się interesujące, potem nieco irytujące że ktoś zagłębia się w takie szczegóły, no ale to przecież też fizyka i fizycy tak mają pewnie Ja nie jestem żadnym fizykiem. No i ogólnie było bardzo ciekawe muszę przyznać
To nie było mocno szczegółowo
Tak dla przetłumaczenia w języku bardziej tuningowym to moc jest to ciąg który jest w stanie utrzymać silnik w pojeździe w swoim wyższym zakresie obrotowym. Mimo, iż jestem większym fanem silników benzynowych to wiem, że moment jest ważniejszy od mocy bo, moment bez mocy będzie istniał, ale nigdy moc nie zaistnieje bez momentu. Nie będzie żadnego momentu(ciągu) to nie będzie z czego mocy wyliczyć
Właśnie to są mity, z którymi staram się walczyć poprzez dokładne wyjśnienie tematu. Interesuje nas moc. Tylko i wyłącznie. Natomiast nie moc maksymalna, tylko moc w funkcji obrotów. Moment, a dokładnie moment maksymalny (bo taki się przecież podaje) daje tylko mętne pojęcie o przybliżonym przebiegu mocy.
Większy moment zawdzięcza również niższym obrotom. Jeżeli przebieg mocy byłby identyczny w benzynie i Dieslu (tylko proporcjonajnie rozciągnięty/ściśnięty), to Diesel będzie miał większy moment. Należałoby moment dzielić przez przełożenie główne, bo nas interesuje moment na kołach, a nie na silniku (w przeciwieństwie do naszego sprzęgła ) Dlatego zawsze moment lepiej przeliczyć sobie na moc, wtedy wynik jest bardziej miarodajny, etc:Odnośnie silników Diesla to znacznie wyższy moment zawdzięcza on między innymi 3 krotnie większemu sprężaniu niż w silnikach benzynowych np. A większe sprężanie jest efektem większego wykorbienia na wale.
Moc maksymalna 200KM przy 6300RPM
Moc przy momencie maksymalnym 110KM przy 3500RPM
-
Co jest, nikt nie moze tego drewniaka znaleźć?!
-
Miałem najpierw ori (po zakupie auta) i nic nie zapiszczało, ani razu.
Później kupiłem Textara na przód i zaczął mi piszczeć po jakimś czasie, pożaliłem się mechanikowi, że nigdy nie chcę Textara. Jak przy którymś serwisie zauważyli, że kończą mi się klocki, to zgodnie z miom życzeniem założyli mi drugą firmę, którą pakują sami z siebie - Boscha... myślałem, że się wścieknę. Jakiś czas temu założyłem ATE i cisza, nic nie popiskuje. To tyle, jak chodzi o moje doświadczenia z klockami w A4, tarcze ori (nie wiem jakiej firmy).[br]Dopisany: 18 Listopad 2009, 00:14_________________________________________________Oczywiście mowa o popiskiwaniu przy delikatnym hamowaniu.
-
-
Moim zdaniem wypadł kiepskawo, urwał koło w mało spektakularny sposób... Jakieś strugi ziemii przy wpadaniu do rowu, tak jak to czasem na rajdach wygląda, to mógłbym powiedzieć, że dobrze wypadłLepiej??? to niby wypadł źle??
JOKE
-
Może wątek jeszcze kiedyś odżyje normalnie, bez grafomańskiej poezjinocne jazdy wymieraja na szczescie pomalutku
-
-
Co do prawej, nie napisałeś w las po której stronie drogi
-
-
Mandat i dowód to nic... Pomyśł o tych wszystkich, którym po ryju świeci :gwizdanie:
dorezaj wkrętakiem je równo chociaż bo mandacik załapieszMadas dziękuj Audi za xenony, ja mam HB7 które ledwo świecą, lewa 2 m od zderzaka a prawa 2 kliometry w las
lub nawet mogą ci dowód skroić
-
-
-
SPOT POZNAŃSKI - NIEDZIELA godzina 17:00
w Wielkopolskie
Opublikowano