Narcyz 35

Najważniejsze że nikomu nic się nie stało , a reszta rzecz nabyta.

Chodzi o ustawienie wysokości tłoczka na wymiar 25 - 29 mm. Sam to przerabiałem , za czwartym razem mi się udało. Problemem było posługiwanie się kluczem płaskim , który się zsuwał z napinacza. Takie są skutki nieposiadania odpowiedniego narzędzia.

Ty masz auto a żona robi kilometry Mam jeszcze motor a to większa frajda i bardziej męskie ---------- Post dopisany at 09:51 ---------- Poprzedni post napisany at 09:45 ---------- widze ze twoje auto bylo u tego samego naprawcy licznikow co moje Auto jeszcze nigdzie nie było i nie będzie nigdy do sprzedania.

1,6 ADP 1994 rok 195 400 km. Auto mam już długo i robię a właściwie żona max 8 tyś rocznie.

Przedmuchy do skrzyni korbowej , czyli wyeksploatowane pierścienie i spalanie oleju. Wtedy można rozważać wymianę silnika bądź remont.

A czemu zaczynacie od razu od wymiany silnika ? Trzeba odkręcić korek wlewu oleju i zobaczyć czy nie wylatuje dym , zrobić ewentualnie próbę olejową a dopiero później się zastanawiać co dalej. A na końcu się okaże że to tylko uszczelniacze zaworowe.

Jak kulki z przegubu powylatywały to już nie ma co hałasować.

Sprawdź Vag'iem jakie są wskazania czujnika temperatury ale w grupie 01(silnik) na gorącym silniku , deska rozdzielcza nas nie interesuje. Może czujnik pokazuje dla ECU zaniżoną temperaturę ( np w -*C )i podaje za bogatą mieszankę. Trzeba zacząć od najtańszych opcji.

Uszczelka pod głowicą musi być taka jaką masz założoną. Na krawędzi uszczelki są albo dziurki albo ząbki. Wg ilości wycięć kupujesz taką samą.

Wczoraj przyjechał krewny z Niemiec do nas , dzisiaj mi zadał pytanie " Czy audi gnije? ". Moja odpowiedź , po dzwonie owszem. Mówi popatrz na rowki w dachu , a tam wzdłuż pełno wrzodów na obydwu stronach dachu. Czy to jest norma , czy sporadyczny przypadek ? Auto 1,8T 2003 rok , ma zrobione 53 000 km. ( nie chce go odsprzedać , bo jego córka go później chce ). Z tym że stoi pod chmurką. Audi w Niemczech porobiło zdjęcia i będą go lakierować na ich koszt. A najlepsze jak powiedział przebieg to pytali czy się nie pomylił , a on powiedział w waszym komputerze możecie sobie sprawdzić. Auto tu kupiłem i cały czas inspekcje robię tu u Was.

Ja u siebie też założyłem NGK , fakt są dłuższe. Ważne że mają odpowiedni opór i aby tak kable ułożyć , żeby nie miały kontaktu z metalowymi elementami silnika i będzie OK.

Proponuję w pierwszej kolejności zrzucić pasek wieloklinowy (bądź poluzować napinacz ) i odpalić silnik bez paska. W ten sposób już można ewentualnie wykluczyć rozrząd , a później dalej sprawdzać.

Napisał kolega @neilik że nalatane ponad 500 000 km , czyli można przyjąć naturalną przyczynę zgonu. Ale mimo wszystko szacunek dla udanego silnika.

Jedną z przyczyn jest nieumiejętne jeżdżenie z turbiną. I to nie silnik wykańcza turbinę tylko najczęściej kierowca.

Bo nie wiedzieli że się nie da i to zrobili .