Skocz do zawartości

gesio

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O gesio

Informacje

  • Imię
    Gesio
  • Miasto
    Lublin

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2003
  • Silnik
    1.9 TDI PD
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Ja mam 1BV czyli najtrwardsze i najniższe właśnie muszę wymienić górne wahacze chyba ponieważ tłucze-skrzypi mi przy skręcie i stuka na lekkich nierównościach, wymienię chyba też łączniki i końcówki przy okazji, zawieszenie mam seryjne 250tys/km, zastanawiam się czy rozbierając całą góre nie wymienić też amorów mimo tego że trzepaki na przeglądzie mówią że jest ok to jeden mam juz spocony i nie chciałbym za jakiś czas rozbierać wszystkiego od nowa,tylko mam dylemat jakie amory kupić do 1BV żeby nie zrobiła się kicha na tych sprężynach, może mi doradzicie?
  2. 2 lata się z tym zmagałem i nikt nie wiedział o co chodzi i teraz przy okazji wymiany rozrządu wymieniłem też szklanki i wałek, 4 szklanki prawie dziurawe, jedna pęknięta, za nowy wałek ruvila i komplet szklanek INA dałem 880zł, 220 za panewki, 610 rozrząd z pompa wody w ASO, kilkadziesiąt złotych uszczelniacze, płyn do wspomagania, do chłodzenia, nowe paski klimy i wielorowkowy, robota samodzielna na spokojnie 2 dni, wszystko mnie wyniosło nie całe 2 tys, robocizna w dobrym warsztacie około 500zł.
  3. U mnie też buczało i własnie jestem po wymianie wałka i popychaczy przy okazji wymiany rozrządu, 4 popychacze były jak nowe a 4 miały dziury i 1 z nich był pęknięty, dobrze że zajrzałem do nich ponieważ z pewnością już nie długo bym pojeździł. Teraz jestem zdania że w każdym PD przy 3 wymianie rozrządu trzeba zdjąć wałek i obejrzeć popychacze.
  4. Ja zaklepywałem króciec, uszczelniałem pompę i pomogło jak umarłemu kadzidło, w końcu znalazłem nową za 450 na allegro, wymieniłem i mam spokój, przez to całe kręcenie bata z gó..a tylko się oszarpałem z jedną ze śrób Vacum 2 razy zamiast jednego . Powiedziałem sobie że więcej nie kombinuję i jak coś jest do wymiany to szukam dobrej ceny i wymieniam. Tobie też radzę znaleźć pompe w dobrej cenie i jak sam nie potrafisz to pojechac do warsztatu i za 100 powinni ci wymienić i zapomnieć o problemie.
  5. Muszę zmienić amortyzatory z przodu i z tyłu, mam zawieszenie 1BV z oznaczeniem 0JB z wlepki czyli inne są też górne wahacze i jest ono obniżone o 30mm?? Zgodnie z ETKą amortyzator do mnie przedni ma numer 8E0413031cn i kosztuje około 600zł szt. natomiast tylny 8E0513033n i kosztuje 530zł szt. Znalazłem z Sachsa z katalogu amory "do samochodów z zawieszeniem sportowym" "Sachs Super Touring" na przód 558299 za 220zł oraz na tył 280489 190zł -super ceny od forumowego kolegi smiley Ale w związku z tym mam pytanie czy ma ktoś doświadczenie z tym czy będą one pasować charakterystyką tłumienia do moich sprężyn, nie chciał bym namieszać żeby samochód zaczął się prowadzić źle-nieprzewidywalnie, dopuszczam a nawet chciałbym żeby był trochę miększy, a może macie jakieś inne propozycje jeśli chodzi o amory dla mnie?
  6. Gdzie jest zawór "sterujący przepustnicą" Jakoś nie słyszałem że głowice w 1.9 lubią pękać, w 2.0TDI owszem
  7. miałeś zdejmowaną głowicę?
  8. Mysle że uszkodzona jest jakas szklanka lub kilka, u ciebie po prostu sie rozleciało. Ja na przykład wyjeżdzam do pracy rano i samochód chodzi cicho, ma przyspieszenie w pełnym zakresie obrotów itp. po pracy odpalam i słysze buczenie z filtra, jade do domu, buczy, słabo jedzie, nie ma "dołu" i taka loteria. Czasem troche buczy, jedzie w miarę, czasem dudni ostro i "nie jedzie" a czasem jest cicho i "za***rdala aż miło", cały czas walczyłem z doładowaniem ale teraz wiem na pewno że przyczyna leży w głowicy, dodam że 013 kanał miodzio i inne logi poza doładowaniem na samiuśkim dole "z którym walcze i teraz wiem że to prawdopodobnie wina głowicy" też w normie. Sądzę że wtedy jak dudni nie ma szczelności i na niskich obrotach spaliny nie mają siły napedzić sprężarki żeby mocno z dołu dmuchnąc, jak nie dudni to spręzara jest pędzona całą parą z silnika od samego dołu bo nic nie ucieka.
  9. czyli potwierdza sie to co napisałem wcześniej, tez muszę się szykować na taki zabieg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...