luqi

Moja listwa wytrzymała jakieś 60 tyś km zanim całkiem padła. Rzeczywiście pierwszym objawem była coraz głośniejsza jej praca (cykanie). Następny to szarpnięcia i przerywanie silnika przy zmianie z benzyny na gaz i odwrotnie oraz falowanie obrotów. Kolejny objaw dobitnie świadczący o jej całkowitym zużyciu to to że nie trzymała ciśnienia i po odpaleniu zimnego silnika auto po chwili gasło lub z trudem wchodziło na obroty. Można ją oczywiście zregenerować ale mija się to z celem. Po założeniu nowej wszystkie problemy jak ręką odjął

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=51132.0;highlight=syczenie+z+baku http://www.a4-klub.pl/smf/odp_syczy_przy_wlewie_paliwa-t33730.0.html;msg395063#msg395063

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=51132.0;highlight=syczenie+z+baku

Jeżdżę na Mobil 1, 10W 40 i wszystko jest w porządku! Chociaż po przeczytaniu większości opinii na forum w przyszłym miesiącu zalewam Motula 6100 Synergie. :> [br]Dopisany: 25 Październik 2010, 14:27_________________________________________________Co do cen na allegro żadna rewelacja! Ja Mobila kupuje w normalnym sklepie motoryzacyjnym za 76 pln 4l.

Nie mam pojęcia? Z tego co wiem niektórzy zaślepiają ten zaworek albo skręcają go na maxa i wszystko jest oki czyli spalanie pozostaje bez zmian.

Śrubka znajduje się wewnątrz króćca tego zaworka, od strony wtyczki. Z tego co pamiętam można zrobić nią 6 pełnych obrotów. U mnie skręcona była na połowę tak też ją zostawiłem.

U mnie pomogło zapryskanie tego zaworka WD-40 i przedmuchanie sprężonym powietrzem! A co do przepływu. Z jednej strony znajduje się śrubka do regulacji. Można nawet całkiem go zakręcić i wtedy nie puszcza w ogóle Z jednej strony podłączyłem powietrze a z drugiej kręciłem tą śrubką i w pewnym momencie zaworek zaczął ''cykać''. Ustawiłem tą śrubkę tak jak była wcześniej czyli mniej więcej na środku. Po założeniu go z powrotem problem z syczeniem z baku zniknął! Obroty już nie falują!

Witam U mnie też wystąpił ten sam problem. Obroty skakały jak szalone czasami nawet z 900 poniżej 300! Zawsze po dodaniu gazu i odpuszczeniu ale po chwili wszystko się normowało. Nie mówiąc już o zasysaniu powietrza z baku które było słychać w środku samochodu. Zasysało tak mocno że aż odkształcał się bak paliwa. Po paru godzinach poszukiwań okazało się że to właśnie ten zaworek na filtrze paliwa. Na początku pomagało tylko jego delikatne obstukanie ale problem zawsze wracał Po zdemontowaniu przedmuchałem go sprężonym powietrzem i zapryskałem WD-40 lub czymś podobnym. Okazało się że z jednej strony przy tym zaworku jest regulacja przepływu. Przy podłączonym powietrzu zacząłem kręcić tą śrubką i w pewnym momencie zaworek ożył zaczął ''cykać''. ustawiłem wszystko tak jak było na początku i zabrałem się za montaż. po odpaleniu furki problem z zasysaniem powietrza zniknął jak rękom odjął! Jedynie co zostało to falujące obroty ale po przejechaniu paru kilometrów problem ustał i jest już ok. Trzyma teraz równo i jak do tej pory odpukać zaworek hula

Witam wszystkich . Jestem posiadaczem A4 1.8 (125KM, ADR) 96r