DeeJay_Kill

tak mi mówi cały czas ludzik, co mnie uczy grać Może dla odmiany grilla weźmie ktoś inny, niż ja? :gwizdanie:

dobry:) To jak? grill na realu, czy lublinek, albo coś innego? Park Poniatowskiego może

Panda - co Ty pieprzysz - jaka cena? Może jeszcze za wjazd na podwórko będę pobierał opłaty?

Nie widze przeciwskazan

Powiem Ci tak...ja sobie saksofonistkę znajdę, trójkę dzieci może też "zrobię", ale na pewno każdy uśmiech któregokolwiek z tych moich dzieci, wynagrodzi mi wszystko - cały trud, całe zmęczenie, każde pieniądze.

nie wymiguj się

będziemy wdzięczni;) Póki co - weź przyjedź na spota, to podyskutujemy na żywo

a znajdziesz tam Madzia 20 miejsc siedzących koło siebie i cichszy zakątek przy nich?

A'propos anglików - dokładnie tak samo myślałem, kupując a6, tylko się troszeczkę wystraszyłem formalności ( nie byłem do końca świadomy w temacie). Dzis pewnie bym nie miał obiekcji co do zakupu RHD...

powiem Ci szczerze, że ostatnimi czasy nie piłem prawie w ogóle i teraz sobie wypiłem dużego żywca i setkę cytrynówki i niestety - dość poczułem... Tak to jest, jak się nie trenuje;p Na ogólnopolski bym pojechał, to by mnie musieli R'ką odwozić chyba;p U tomka jak była impreza, to się dobrze trzymałem, a teraz się "zapuściłem"

bartek, weź ze dwa zdania napisz, że Ci lokal pasuje, albo nie, to chociaż nie będziesz sprawiał wrażenia, że się po prostu chcesz napier****ć W marcu zdążysz

w antrakcie, to Ci nie powiem - jeśli chodzi o tacco, to możemy sobie vip'kę wynająć i tam mamy spokój:)

mnie przeszły przez myśl siódemki właśnie, ale to nie jest dobry pomysł... Jakbyśmy z kolei mieli się kierować zasadą - "idziemy, gdzie najtaniej", to byśmy sobie kupili pięciolitrowe banieczki spirytusu, albo wbili do biedronki Trzeba coś konstruktywnego wykminić...

Ja też na bank idę Pytanie tylko - gdzie... ? Może sobie zrobimy tripa przez Piotrkowską i odwiedzimy kilka miejsc, bo w tej chwili nie mam lepszego pomysłu;/ Naprawdę ciężko jest znaleźć miejsce, w którym można zarówno fajnie się pobawić, jak i pogadać w jakiejś sali obok, a do tego nie siedzieć grupkami 4-6 osób, tylko razem, w jednym miejscu...

Ewa - masz propozycje?

temat o imprezie nam podupada...trzeba coś ustalić... :gwizdanie:

cena napinacza, np. ruville, to chyba lekko poniżej 250zł. Reszta gratów (pasek, napinacz, pompa wody) ok 450zł.[br]Dopisany: 10 Luty 2012, 13:18_________________________________________________Aha - co do robocizny, to ok 250zł kosztuje zwykle wymiana rozrządu.

Zawsze ktoś czeka gdzieś Na dobry początek dnia:)

dobry Oj, Panton - wyśmiałeś ludków i Ci kropka postawili...

robi chyba z gotowych elementów.

Hej:) Moja koleżanka zajmuje się amatorską produkcją biżuterii, poniżej wstawiam linki do jej produktów. Jak ktoś jest chętny, to zapraszam do mnie na pw:) Gwarantuję szybką wysyłkę i profesjonalne podejście do tematu. Można zrobić swojej kobiecie fajny prezent na różne okazje i nie wydawać przy tym fortuny:) Dajcie dziewczynie zarobić "na waciki" http://tablica.pl/oferta/cudowne-bransoletki-jak-swarovski-z-zawieszkami-IDJPkl.html http://tablica.pl/oferta/sliczne-bransoletki-walentynki-IDJOk1.html http://tablica.pl/oferta/oryginalne-kolczyki-recznie-malowane-IDJQ5n.html http://tablica.pl/oferta/kolczyki-srebrne-p925-jak-swarovski-IDJQBD.html

chyba zaraz się ZalotkaLDZ uaktywni

Mnie wystarczy gorąca atmosfera, a przy +15 niestety słabo się kulig robi [br]Dopisany: 07 Luty 2012, 21:35_________________________________________________to jak, Panie i Panowie? propozycje?

w sumie to ciężko wybrać teraz taki dobry klub z salą osobną, albo wieloma stołami... Jak kogoś interesuje, to możemy się wybierać na moją działkę pod bełchatów - kulig, ganianka po lesie, chatka, ognisko, etc... Weźmie się ze dwa piecyki gazowe i jest super ciepło:)

Ok, żeby nie spamować... ja jestem jak najbardziej za, a co do lokalu...musi być potańcówka, bo zakładam, że interesuje nas szersze grono, niż wyłącznie klubowe... Dużo się tego w łodzi naotwierało, więc wymyślimy coś wspólnie.