Skocz do zawartości

quadysz

Pasjonat
  • Postów

    146
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez quadysz

  1. tu link do filmu

    To przyspieszenie jest nierealne... chyba, ze to auto bylo zmodowane na 250PS.

    moze niech się wypowiedzą koledzy którzy mają 2,5 litra jak jest u nich

    Temat jest o AVF :wink4: - ale moje 2.5Q poszlo 230km/h i nic wiecej nie dalo sie wycisnac.

    flayer ale ty masz wielkie kola ;) ja jak mialem 16" z 205/55/16 to do 200 - 210 szedl bardzo ladnie (niestety indeks predkosci byl 190 wiec wiecej nie jechalem ;) ) a jak zalozylem 18 to normalnie jak by do samochodu slonia ktos do schowal, i na tych 18" pojechal 240 licznikowe, teraz po rozrzadzie moze bym jeszcze kilka dorzucil bo jakby lepiej chodzi ale jakbys zalozyl 16" 205 to pewnie licznik bys zamknal ;)

    sorry za male ot.

    wracajac do tematu, w katalogach podaja 208km/h poniewaz sprawdzaja to z 4-ema osobami na pokladzie a dodatkowo jak juz pisaliscie, wskazania licznika roznia sie od faktycznej predkosci, do wszystkiego dochodzi wiatr ktory moze przeszkadzac lub pomagac, niewidoczne i nieodczuwalne spadki terenu etc. Takze pewnie skladajac to wszystko wychodiz kolo 208 ;)

    greets

  2. brak quatrro przy prawie 200km jest mocno odczuwalny.

    i tu masz rację w 100%... dodam jeszcze, że poruszanie autkiem FWD z 240Km pod maską, w mieście mija się z celem...spalanie jak w dobrym starym parowozie, chmura dymu za autem (nikt mnie nie przekona, że jej nie ma, bo nikt jakoś nie chce się pochwalić, jak to kopci przy takiej mocy....), no i wiadomo bez dużego turbo się nie obejdzie, a więc jazda cały czas od 'pewnych' obrótów i stąd to spalenie...moim zdaniem do miasta mało praktyczne, no i przede wszystkim awaryjność...przy 240Km cały czas będą wychodzić nowe rzeczy....tuning w prawdziwym tego słowa znaczeniu....siedzenie w garażu i dłubanie :naughty: :naughty:

    czy to w miescie czy nie w miescie, 200 i 300KM w przednim napedzie zalezy tylko i wylacznie od kierownika, jest to oczywiscie bardziej wymagajace, szczegolnie na mokrym podczas wyprzedzania etc, ale da sie, i nie jest to nieprzyjemne, a jak sie chce popierdzielac czesto to dla pewnosci wystarczy dolozyc szpere ( za ok. 3k powinno sie dostać) i samochod zmienia sie nie do poznania (do gniezna ;) ) i na zakretach i podczas przyspieszania na prostej. Wiem z własnego doświadczenia.

  3. Ja mam od czasu do czasu czesc objawow, glownie po szybszej jezdzie i bardziej dynamicznym przyspieszaniu, wysprzeglony na wolnych obrotach lekko drzy caly samochod, oraz dodatkowo czuje lekkie drzenie pedalu sprzegla przy zmianie biegow juz podczas jazdy. Ale mam to falowo, po spokojnej jezdzie ustaje, no i nie mam tego za czesto ale niepokojaco pojawilo mi sie ostatnio ze dwa razy. Mam nadzieje ze to jednak nie dwumas bo wlasnie robie rozrzad i jakbym mial robic dwumas jeszcze to musialbym chyba swieta przesunac o pol roku heh

  4. i zawsze będzie coś nie tak w codziennym użytkowaniu.

    dlaczego tak twierdzisz? dobrze wykonany swap i nie będzie żadnych problemów

    Kolego , dlatego że w tym przypadku idzie się po omacku to raz a dwa nikt mi nie powie że osobiście można uzyskac taki efekt jaki daje fabryka. :wink4:

    no w tym przypadku po omacku to racja, ale jak jest dobrze wykonany swap, to nie poczujesz różnicy roznicy.

    ja tam nie mam nic przeciwko swapom, dobrze wykonany na pewno nie bedzie sprawial klopotow.

    popieram Twój pomysł całem sercem, mam nadzieje ze Ci się uda, oprócz listy Flyera jeszcze musisz pod rozwagę wziaść zawieszenie bo zaleznie od tego co miales za silnik sa rozne wersje zaleznie od obciazenia osi.

  5. na pewno wielu by chciało to zrobic, zreszta sam sie kiedys przymierzalem ale mam za mala wiedze :/ ze szczatkowych informacji wynikalo ze silnik to nawet nie polowa kosztow, dochodzi cala komunikacja miedzy silnikiem komputrem oraz reszta gadzetow. Najlepiej byloby trafic jakiegos dawce, moze anglika rozbitego od tylu, wtedy chyba najlatwiej byloby to zrobic.

    napisze teraz to co kazdy po kolei powtarza, chociaz kurna ciezko mi sie z tym pogodzic ale chyba lepiej kupic od razu B7 3.0TDi :/

  6. przeciez jest prosta metoda na sprawdzenie :blink:

    na zimnym przy wylaczonym silniku powinienes zakrecic luzno smiglem wentylatora, natomiast jak sie silnik zagrzeje to sprobuj zatrzymac jakims kijem smiglo (heh tego akurat nie probowalem :D cale szczescie nie musialem heh dla mnie brzmi hardcorowo ale ponoc tak robia) jak sie nie uda to wszystko ok. Mozesz miec uszkodzone dwojako - wisco kreci sie maksymalnie zawsze (nie bedziesz mogl zakrecic lekko na wylaczonym zimnym silniku) i wtedy nie dogrzewa, lub kreci sie luzno zawsze, i wtedy pewnie uda Ci sie zatrzymac smiglo w trakcie pracy na rozgrzanym silniku, wtedy istnieje mozliwosc przegrzewania sie silnika.

  7. ja jezdze na 235/40/18 i trochę ciąga ale okazało sie że mam luzy na drażkach wiec wypowiem sie ponownie w nastepnym tygodniu jak. Moze to dlatego tak go nosi. Apropos komfortu jazdy na nich to wydaje mi sie ze zależy to od 2 rzeczy, Twojego zawieszenia, oraz drog po jakich sie najcześciej przemieszczasz. Co do zawieszenia, ja mam -35mm na weitecach ktore sa miekkie jak na sprezyny obnizajace a apropos dróg to jadac do pracy mam kawalek bardzo syfny, i tam trzeba zwolnic bo strasznie telepie i jest nieprzyjemnie. Ale to naprawde kawalek gdzie na polatanych dziurach sa kolejne laty i dziury. Poza tym jak dla mnie jest ok.

    Jedno co zauwazylem zmieniajac z 205/55/16 to to ze spalanie mi strasznie skoczylo i samochod stracil na dynamice ale tego problemu nie powinienes miec.

  8. Zima sie raczej nie jezdzi z predkosciami rzedu 200km/h, ale im wyzszy tym lepszy

    :blink: jak sie nie moze to sie nie jezdzi...

    Uwżam że jak szybko nie jeździsz latem (powyżej 200km/h) to zimą też nie pojedziesz. :naughty: Wtedy wybrał bym T

    dokladnie tak, więc jeżeli zdaża Ci się jeżdzić z predkosciami w okolicach 200 to zima też będziesz, miałem T i strasznie mnie bolało jak przy 200 musiałem odpuszczać...

  9. http://www.pitstop.waw.pl/

    ja kupowalem tutaj sprezyny Weiteca, ale teraz kupilbym jakies Eibachy pewnie bo Weiteci wydaja mi sie jakies takie mientkie ;) ale ogolnie z obslugi jestem zadowolony, tylko trzeba pewnie poczekac z tydzien na przesylke.

    pozdro

    ps. jak ja kupowalem to nie bylo ich w ofercie do mojego modelu dlatego trzeba bylo czekac, zreszta, jeden telefon i bedziesz wiedzial co i jak.

  10. Najbardziej w....jąca jest sytuacja, w ktorej frajer objezdza cale rondo zewn pasem.

    Napisze do 90% osob udzielajacych sie w tym temacie... Przepisy przepisami ale trzeba byc niewychowanym ch...m zeby jezdzic po zewnetrznym na rondzie i tyle. Rondo w naszym pieknym kraju z po..banymi przepisami wymaga tego aby ludzie mysleli, jezeli pierwszenstwo ma zawsze ten na zewnetrznym pasie to generalnie nie uzywajmy srodkowych... i tyle. Sam nie jestem pewien jak to w przepisach wyglada ale na 99% jest tak, że jezeli znaki nie mowia inaczej to w lewo jedziesz z wewnetrznego, prosto z obojetnie jakiego a w prawo z prawego... i pozdrawiam wszystkich przejezdzajacych cale ronda po zewnetrznym ich pasie...

    greets

    ps. Zebysmy sie zle nie zrozumieli kolego jarko :) z wewnetrznego opuszczam tylko jak jade prosto, w kazdym innym przypadku zjezdzam na zewnetrzny przed zjazdem :)

  11. Dostałem fotkę z fotoradaru przenośnego. Na 50 maiłem 103 i dostałem 500 zł i 10 punktów, odwołać się od tego nie można, a raczej nie ma to sensu bo wszystko widać na zdjęciu.

    Jak przekracza się prędkość np o 24 km/h to jest pułap np. od 100-200 zł to przeważnie dają mniejszą kwotę.

    A anulować ani wycofać mandatu się nie da, jak fotka jest niewidoczna (znaczy nie widać dokladnie osoby która kieruje) to można powiedzieć że jechał jakiś kolega który mieszka w niemczech i pożyczyło mu się auto na kilka dni i podać jakieś dane tej osoby.

    Najwyższy wymiar kary to 500 zł i 10 punktów, no chyba że się gliniarz dopatrzy na zdjęciu telefonu albo nie zapiętych pasów.

    jezeli zdjecie zrobil Ci smietnik lub inny radar strazy miejskiej lub gminy to najlepiej sprobowac odmowic przyjecia mandatu, wtedy moga skierowac sprawe do sadu grodzkiego gdzie dostaniesz to samo co na taryfikatorze plus 80 kosztow sadowych lub.. uwaga... propozycje od strazy miejskiej ugody i oplaty karnej w wysokosci x i odstapieniu od punktow. A dzieje sie tak, poniewaz gdy sprawa trafia do sadu grodzkiego to gmina juz nie otrzymuje pieniedzy z mandatu. Taki mamy kraj. Choc na wlasnej skorze odpukac nie musialem jeszcze testowac i mam nadzieje ze jak najdluzej tak zostanie :/

  12. nie ma znaczenie... 2 dolne najtansze :wink4:

    a ja do tej pory kupowałem po równo :wallbash:

    ale cóż, człowiek uczy się na błędach...

    ja do dzisiaj też, od rana zmieniłam taktykę i przybyło mi 5 lvli :D

    przynajmniej nie jestem sam :gwizdanie:

    heh chyba kazdy tak mial :)

    tyle ze pozniej kiedy masz juz doswiadczenia kilka tysi i kilkaset respa to level juz nie ma takiego znaczenie, jest pewnie brany pod uwage ale jest z lekka przytloczony :D przez te dwie zmienne, choc cholera wie, autor musialby zdradzic algorytm :decayed:

    a z innej beczki, A4 klub rzadzi :D

    greets

  13. benzyniakiem trzeba umiec jezdzic, w BMW na wysokich obrotach dopiero zaczyna przyspieszac, a silnik 2.0 litrowy jest najgorszym chyba (mniejszych juz w ogole nie biore pod uwage) do testow. Ciekawastka jest to ze silnik 2.5l (192km) spala mniej niz ten 2.0 litrowy i sam jezdzilem takim i spalanie przy normalnej dla mnie a dla innych lekko dynamicznej jezdzie bylo 10/100. Poza tym samo trzymanie sie drogi... no ciezko jest mi cos napisac bo chyba zyjemy w innych swiatach... ze niby przednionapedowy audi jest lepsze od BMW?

    no brak slow. Jedno co jest prawda to to ze srodki w BMW sa troche gorsze niz w Audi...

    greets

  14. 125 Wychodzenie z poślizgów :naughty:

    hyhy Bruno mam podobna taktyke :cool1:

    No to co nie ma nikogo na to konto?

    [br]Dopisany: 15 Sierpień 2009, 19:24_________________________________________________hmm :mysli: idę na impre dziś dzień wojska polskiego trzeba strzelić lufę :decayed:

    a potem poodpoczywac na majorce? :kox:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...