Skocz do zawartości

wit.s

VIP
  • Postów

    434
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wit.s

  1. Co prawda, to prawda. Zawsze mam długi okres inkubacji, a w czoraj jeszcze realtywnie wczesny wyjazd i cały czas za kólkiem. Nota bene foch był straszliwy, bo prawie cały czas były okolice dwóch paczek :twisted:
  2. eeeeeeeeeeeeee.... nie wiem, znaczy sie - chyba nie. Powiedział, że jak wszystko bedzie wyglądało czysto i OK, to nie, ale tak mocno zaufałem Twojej opinii i samemu Andrzejowi, że zwracałem tylko uwagę na słowa klucze:"wymiana pompy wody" "blokowanie czegośtam, a nie malowanie markerem" "wymiana czegośtam, bo niedrogie, a jak się w przyszłości wysypie to znowu trzeba będzie wszystko rozbierac" "ori części" i nie skupiałem się za bardzo na kwestiach technicznych, na których i tak niewiele się znam. Mam taki zwyczaj, ze po wszystkim bardzo szczeółowo staram się dopytać. :biggrin:
  3. Ufff. Dotarłem do cywilizacji. Jeszcze trochę mylą mi się literki na klawiaturze i na śniadanie był Red Bull. Było fantastycznie. Widok kolumny autek eskortowanej przez Misiaków - zarąbisty. Gęby wiślaków patrzących na naszą bandę w bryczkachi - priceless :biggrin: Towarzysko - mam niedosyt (za mało!!!), do nadrobienia na kolejnych spotach/zlotach.
  4. Szkoda, ze nie wszyscy byli - dobra nie cisnę tematu niepotrzebnie, rozumiem, że sie nie dało. :frown: Uuuuch.Dopiero dotarłe do roboty.Cały czas jeszcze lekko wracajacy do życia. Troche żałuję, że nie wracaliśmy razem, ale ... wtedy pieprzyłbym się jeszcze tydzień bez centr zamka, a tak - odebrałem, działa, jestem happy, a Helmut rano pojegał do Andrzeja z Diag. coby rozrząd robić. Teraz nerwowo czekam i modlę sie coby w ciągu dnia NIE zadzwonił (umówiliśmy się, że przekreci, jak będzie jakiś probem ). Na jutrzejszego spota - Corollką :biggrin: [ Dodano: 05-03-2007, 10:42 ] A! Nie macie pojęcia, jak oniak zapunktował, jak powiedział mojej kobiecie per "żona" (że niby moja, oczywiście, a nie oniaka :twisted: )
  5. Taaaa... Oniak, a Ty jak dotarłeś do chaty to łap się za mopa, bo "biały" podobno juz w drodze z wizytą leci do Ciebie
  6. Ja też jestem - lekko dogorywam. Wydobywa się ze mnie lekki opar alk. Najwięcej opowieści na spocie będzie. Było znacznie fajniej niż się spodziewałem. Glurp. Jakoś wymiękam :twisted:
  7. Eeeech zarąbiście było. Rozwinę się bardziej jutro z roboty. Jak doję do siebie :-D O podziałach na grupy długo by dyskutować. Eeeech - jutro, jutro. Dziś tylko czytam
  8. Dzięki dla Hugo, Mirona, wszystkich dzięki którym będą zdjątka i filmiki i całemu towarzystwu na Zlocie. Dzięki Wam wszystkim było zarąbiście.
  9. Hahaha!!!! Jestem królem manipulacji. :twisted: KONIEC roboty na dzisiaj!!! Idę zrzucić garniak, 5 min, aż moja bejbe skończy się dziamgać z robotą i... w drogę :biggrin: . Może nawet uda mi się dogonić ekipę, która pod Piotrkowem się spotyka :smile: No i jeszcze ogórki do wina trzeba kupić (na zdjeciach widać, że cieszą się powodzeniem :biggrin:
  10. wit.s

    elektryczne szyby ??

    Raczej wszystko jest OK, a to czy się opuszczają automatycznie do dołu czy zatrzymują zasadniczo zależy od siły Twojego nacisku na przełącznik. Przynajmniej tak jest u mnie: - mocny nacisk - szyba zjazd do samego dołu - nacisk "z wyczuciem" - czyba zjazd tylko wtedy kiedy trzymam :biggrin:
  11. Ku$waaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!! No i CH#J bombki strzelił wcześniejszy wyjazd. Do 18,00 spotkanie z którego się nie wywinę. No szlag by trafił, a potem wyjazd w największe korki. Jak dojadę, to nie tylko żadnego trzeźwego nie będzie, ale nawet nikogo żywego. No jak nie urok to sraczka
  12. Kolejny powód, żeby świetować. Gratulacje :biggrin:
  13. Oj, 99,9% pewności, ze Kobitka też niechetnie odpuści wszystko co związane z koscielnym: samochód, kościół, masa ludzi, błyszczenie suknią przed tłumem, dźwięki mendelsona brzmiące w przepastnych wnętrzach kościoła, życzenia pod świątynią etc. Dla mnie osobiście to była ogromna męka, ale one są inaczej skonstruowane. AL rób wszystko zgodnie z tradycją, nie pozwól tylko na wesele bezalkoholowe.
  14. Te, poczekaj. To co prawda dawno było, ale jak ja miałem kursy przed - jednej nieobecności nawet nie zauważyli (jakoś tam musiałem się wyłgać). Poza tym możesz: przyjść rano i po dwóch godzinach zniknąć (zdążysz do Wisły na przejazd przez miasto i wieczór). Pozostaje tylko przekonanie Twojej Bejbe
  15. Jak Twój to raczej idź na ślub :twisted: Jak cudzy, to hm ... rachunek zysków i strat i ... kontakt z Hugo, kobieta pod rękę i spotykamy się w Wiśle, a może nawet razem jedziemy
  16. Byłoby fajnie-cośby się jednak na dechach może pośmigało. Chociaż coś podejrzane te widoki, bo w Ustroniu na Czantorii pasą się barany http://narty.onet.pl/407357,kamery.html a to przecież niedaleko.
  17. Odurzony narkotykami pirat pędził przez Warszawę Jechał jak szaleniec. Nie zatrzymywał się na światłach. Nie zahamował nawet wtedy, gdy stracił jedno koło. 36-letni pirat drogowy pędził ulicami Warszawy pod wpływem kokainy. Wydawało mu się, że... ktoś chce go porwać. To nie historia z amerykańskiej autostrady, a z warszawskich ulic, którymi wczoraj wieczorem radiowozy goniły szaleńca w renault. Mężczyzna gnał na oślep i nie reagował na sygnały, które dawała mu policja. W pewnej chwili wjechał na chodnik. Odpadło mu koło. A on i tak popędził dalej. Na koniec uderzył w zaparkowanego fiata punto. Odurzony narkotykami kierowca wydostał się z auta i pobiegł... prosto do śródmiejskiej komendy policji. Tam wykrzyczał zdumionemu mundurowemu, że musi go ratować przed porywaczami. Był przekonany, że porywaczami są ścigający go policjanci. Mężczyzna skończył w policyjnym areszcie. Odpowie za jazdę po kokainie. Grożą mu dwa lata więzienia. Jest też filmik z tego http://www.dziennik.pl/Default.aspx?TabId=14&ShowArticleId=33269 Z boxem na dachu Na narty się wybierał A tak poważnie to niezły hardkor.
  18. japko 23. Mało tego. W piątek po południu jadę do Wisły i po drodze będę u kapsla (odebrac moją pompkę). Jak sie sprężysz i na trasie przekażesz mi Twoją, to za darmoszkę podrzucę Ci ją do kapsla. Czekam na info od Ciebie, co zdecydowałeś - najlepiej na PW coby już tu nie śmiecić :biggrin:
  19. Tu masz ich stronkę. http://www.pogotowie-zamkowe.pl/index.php?id=foto Ja u nich dorabiałem kluczyk (niescyzoryk), odczytywałem PIN i kodowałem posiadane kluczyki (usuwałem stare kody do kluczyków których nie miałem) - kosztowało mnie to jakieś 300 zeta (jeśli dobrze pamiętam). Za samo odczytanie PINu zaśpiewali 100 zeta (jak kolo powiedział odczytanie+kodowanie). Jakby co to dzwoń do nich. Pozdro
  20. Zerknij tutaj http://www.a4-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=5419&postdays=0&postorder=asc&start=30 chociaż 16,30 może być lekko późnawo, ale pewnie można sie dogadać U mnie niestety coraz gorzej wygląda kwestia urlopu i 16,30 to prawdopodobnie dopiero wyjadę z Wawy (jeszcze wszystko się waży) P.S. Sorki za OT, ale nie mogę się powstrzymać. Ono powinni zatrudnić przy wymyślaniu imon dla kotów i ksywek. Mnie już dwie zapodał "Pleban/Ksiądz" i wczoraj "Główny Spamer Wątku Urodzinowego" Czyżby coś sugerował :twisted:
  21. Oj w pierwszym momencie to się z Tobą Lukas nie zgodziłem :twisted:
  22. Albo podjechać do machera. U mnie koło Grzybowskiej goście zrobili to dorabiając mi kluczyk. Jak chcesz to podejdę i zapytam ile sobie winszują.
  23. Zagadaj na PW z kolegą Kapsel. On zajmuje się ożywianiem takich rzeczy. Właśnie przywrócił do życia moją (która jest nie do trafienia nawet w używku, a ASO -2 tys) może coś podpowie.
  24. Dodzwoniłem się do TVN Turbo, ale na razie spuścili na drzewo. Poprosili o maila (którego nota bene wysłałem wczoraj) i kazali czekać na odpowiedź, bo jeszcze redaktory śpią.
  25. A po piciu z kieliszków będzie szczekanie do miski no chyba, że ktoś nie trafi, to naszczeka na podłogę Jakbym miał tobym zabrał. Na miejscu jest full wypożyczalni (cena bodaj ok 30 zeta za dzień?) to chyba nie warto targać ze sobą (ewentualnie buciory cobyś w cudzych grzybach nie chodził :biggrin: ). Poza tym: - w piątek impra do rana - w sobotę zbiórka o 14,30 no jakoś powątpiewam w zbyt aktywne szusowanie. Tzn oniak na pewno prawdę mówi (że ma specjalne pozwolenie burmistrza :biggrin: )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...