Skocz do zawartości

Picasso

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Picasso

Osiągnięcia Picasso

0

Reputacja

  1. jak odkręcisz wszystkie śrubki, to potem musisz podważyć np. płaskim śrubokrętem przełączniki, żeby wyszły, bo są zamontowane na wcisk (jest tam kilkanaście bolców)
  2. Sprawdzić bezpieczniki to pierwsza sprawa :gwizdanie: Ale ja miałem trudniej, bo bezpieczniki były OK, a TYLKO długich świateł brak Okazało się, że musiałem kupić nowe manetki/przełączniki świateł .... i działają wszystkie światełka
  3. chuknięcie czy purtnięcie ?? Bo skoro to drugie to masz gdzieś dziurę w układzie wydechowym.
  4. Picasso

    [ALL] Rysy i magiczna kredka

    no i niedługo będę miał tylny zderzak (w kolorze nadwozia) do polerowania (w najgorszym wypadku malowania) koleś ze spółdzielni kosił trawnik i zbyt blisko zderzaka musiał jeździć tym koszem, bo mam piękne rysy (powierzchowne) na całej długości ... myślicie, że zwykła polerka załatwi sprawę? mam po cichu taką nadzieję .... i ile kosztuje taka zabawa ?? ... samemu nie mam czasu się w to bawić.
  5. Picasso

    [ALL] Rysy i magiczna kredka

    Mnie najbardziej wpienia to, że kupiłem auto nie młode sprowadzone z Niemczech .... lakier git (jedynie na przednim zderzaku lekkie zadrapania - wiadomo kamienie od kół innych pojazdów). Wystarczył ROK w Polsce i mam 4 ślady po trafieniach drzwiami, tych którzy parkowali obok mnie i niektóre takie zadrapania (punktowe), że prawie do samej blachy .... widać, że ktoś na chama pchał o mój lakier, żeby wyleść ze swojego raszpla ..... bym takiego dorwał na długość ręki to bym udusił gołymi rękami aż dziw mnie bierze, jak można mieć w Polsce auto za kilkadziesiąt tysięcy złotych i np. zaparkować na osiedlu u cioci ..... no chyba bym się prędzej dał pociąć niż bym się na to zdecydował, bo bym chyba ciągle siedział w oknie i wypatrywał czy ktoś mi auta zaraz nie zarysuje. ok ..... Offtopa walnąłem ..... a wracając do tematu to nie wierzę w jakieś magiczne kredki za kupe kasy, bo i tak przy pierwszym myciu Ci to zejdzie .....
  6. Przydatne info ... tez muszę to zrobić, bo szyber czasami (rzadko) lekko się otwiera i zamyka i tak przez jakiś czas Wtedy muszę przestawić pokrętło o jeden ząbek i spowrotem i gra
  7. Też się kiedyś nad tym zastanawiałem, ale czy warto ? ..... czy taka płetwa działa lepiej od ori anteny ??
  8. Ja z tyłu akurat nie miałem ori głośników, dlatego zamontowałem 2szt. INFINITY w półce (grają czyściutko i mocno). POLECAM !!
  9. Hmmm ..... dałeś mi do myślenia widze nie tylko moja ADP ma swoje humorki .... tez uważam, że moja truskawka pali dużo za dużo, ale to pewnie wina tego, że głównie jeżdże z punktu A do punktu B, po mieście (autko ledwo się rozkręci i już go gaszę )..... ale za to na trasie (zima + śnieg = średnia prędkość 90km/h ... momentami 50-60 km/h, bo kompletnie nie mogłem odróżnić drogi od pobocza ) było w miarę przyzwoicie: 600km=ok. 52 litry 95'ki . A spotkał się ktoś z błędnie pokazującym wskaźnikiem poziomu paliwa .... ten pływak wskazuje tak jak mu się podoba ....
  10. W mojej ADP też mam coś podobnego, że gwałtowniejsze ruchy kierownicą na postoju powodują lekkie wachania obrotów. Tylko podobnie jak koledzy wyżej uznałem to za coś normalnego i nie zawracałem sobie później tym głowy. :gwizdanie:
  11. Czasami się zdarza, że samemu nagle kluczyk zaczyna wariować ... miałem ostatnio taką sytuację: Samochód był już na rezerwie, ale powinno styknąć jeszcze paliwka by dojechać na stację, więc uruchamiam silnik i po 3 sekundach gaśnie No nic .... próbuje jeszcze raz .... i znowu to samo .... to dzwonię do kumpla "przywież benzynki :naughty:" ... po dolaniu 5L .... uruchomił się bez problemu ..... pomyślałem, że faktycznie miał za mało paliwka .... no, ale po przejechaniu 3km i po pewnym czasie próbie ponownego uruchomienia silnika znowu zrobiło to samo !!!! .... to wtedy zdębiałem No ale od tego czasu już przestał wariować .... widać czasami źle się skomunikuje z kluczykiem i przez to takie numery ....
  12. A masz kluczyk od syreny ?? Bo możliwe, że ktoś przekręcił kluczykiem syrenę i ją w ten sposób wyciszył. Chyba, że tam nie ma takiej opcji, to inna sprawa ....
  13. też mam B5 ADP i u mnie np. czasami same (nagle bez przyczyny) wyłączą się długie światła (w trakcie jazdy !!! ) .... na szczęście zawsze była prosta droga i byłem w stanie dostrzec drogę po ciemku .... ale strachu co się najadłem to szok .... najlepiej jak zdażyło mi się to jak przejeżdżałem w nocy przez południowe tereny Francji (zaczynały się Alpy) .... i nie wiem czemu się tak dzieje ...
  14. Widać problem jest dosyć powszechny, gdyż mam chyba podobny problem w tylnym prawym kole. Zawsze jak wjadę w zapadniętą studzienkę lub podczas przejeżdżania przez "leżącego policjanta" mam wrażenie jakbym miał z tyłu twarde zawieszenie Pewnie też muszę tuleje sprawdzić .....
  15. dzięki za info .... spróbuje wpaść na jakiś najbliższy spocik w mojej okolicy, to pogadam z innymi użytkownikami A4 z mojego rocznika, co oni o tym sądzą i jak sobie z tym radzą. Shell VPR powiadasz ..... czyli im więcej oktanów tym lepiej ?? .... ale przeczytałem tutaj na forum ostatnio, że im "mocniejsze" paliwo tym gorzej dla starszych A4 i żeby używać 95 (teraz nalałem 98 i sprawdzę jak to paliwko zda egzamin)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...