Wczoraj się zawziąłem i wyrwałem to wkońcu - podniosłem je do góry i od spodu podważyłem uszczelke tak aby odkeliła sie od podszybia - powoli puściło na 20 cm i jak szarpnąęłm to całe wyszlo :decayed:
a potem walka z resztą dziadostwa - najgorzej było z zatartym trzpieniem wycieraczki ale jakoś poszło w imadle .. na koniec, po czyszczeniu, pół tony towotu i hulają jak nowe - już nie pamietam że jest szybki tryb )