Skocz do zawartości

Aydaho

Pasjonat
  • Postów

    1121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Aydaho

  1. ostrzy siekiere
  2. o kurrewcia ... ale fajny cyc
  3. widocznie nie potzrebują taniego Vagowania
  4. ...po same jaja deepthroat a jak będzie za mało przyjemnie dam Wam łyżkę do butów - wsadzicie se jeszcze jaja do środka
  5. ...po same jaja
  6. za chuda szkapa ...
  7. spokojnie - ja Wam to wyłączę
  8. koniec wakacji - no cóż, luz na Modlińskiej zobaczymy dopiero w lipcu 2010
  9. może to Twój teściu
  10. spoko - przynajmniej można się pośmiać miłego weekendu CYCE. Robie Logoff do wtorku
  11. o karewa - ale napierdalacie jak Schleswig-Holstein w Westerpaltte
  12. a jak było wczoraj ? :naughty: :naughty: :naughty: :naughty: grubo ? :naughty: :naughty: :naughty: :naughty: wszystkie jeże popękały
  13. wszystko jest kilka stron wczesniej
  14. ja miałem w struclu i nie narzekam Moskal...TY i tak jesteś moim idolem za ten za***isty czarny pas na przedniej szybie i 4 szyby opuszczone w dol w zime przy minus 10, na przegladzie technicznym :polew: :polew: dokładnie
  15. Nie znacie dzisiejszej młodzieży... no właśnie znamy tyle że tylko żeńską część
  16. nie fikaj nie fikaj bo zadzwonimy do rodziców i cofną zgodę na prawko .... qrcze 14 lat to chyba jeszcze nawet nie bzykałeś
  17. jebać to Poziu - żebyśmy nie wychodzili na debili musiałbyś jeden budynek na Wiejskiej zdetonować ...
  18. A co ma do tego fart? Tylu tras nie przejechałem fartem ale doświadczeniem Skoro jadę i nie czuję nadmiernego zmęczenia i nie łapie mnie spanie to czemu miał bym nagle kogoś zabić. Nie każdy po 4 godzinach jazdy jest zmęczony i śpiący i musi się zatrzymać. widocznie Jesteś super człowiekiem - ja po 1000 km czuje, że mam dupe z betonu i czas reakcji jak Kasparov. No cóż ale są wyjątki i skoro się nie męczysz to Ciebie dyskusja ta istotnie nie dotyczy ja nie uważam się za kogoś wyjątkowego - przejade 1500-2000 km ale na końcu trasy będę już wyglądał jak TonyHalik i Elżbieta Dzikowska...... dlatego min. uważam że jazda na "bani" zmęczenia jest ryzykowna
  19. na mnie nie licz
  20. Robiłem sam trasy po ponad 2000 km na raz więc się da, ale napisałem też że zależy od kierowcy. to gratuluję farta i ciesze się że nikogo nie zabiłeś
  21. idź do swojego szefa i powiedz mu, że jest pedałem i może Ci possać - jedna z opcji jakie nastąpią po tym wyznaniu powinna Cię skutecznie ożywić
  22. różowy zając właśnie go pije No właśnie - co on tu jeszcze robi ??? :polew: niech zrobi Ci loda a Ty go potem za to ............. u know
  23. na brzegach uchwytów ( od góry ) są zapadki które nalezy wcisnąć i wyciągnąć uchwyty - popatrz dokładnie
  24. różowy zając właśnie go pije
×
×
  • Dodaj nową pozycję...