witam
Od początku zimy pojawił sie problem z zagrzaniem autka, teraz mam troche wolnego czasu i chciałbym się tym zająć i potrzebuje pomocy!!postaram się najpełniej opisać problem :auto stoi na zewnątrz i od ponad tygodnia średnia temp to:od -10 do -25 i jest problem duży z zagrzaniem silnika ostatnio.Po zapoznaniu się z tematem na forum (dodam że żaden ze mnie spec ) dziś rano:
-przed odpaleniem obrocilem wisko i ponad obrot spokojnie zrobilo
-po odpaleniu,slychac było delikatny swist z okolicy wentylatora,spokojnie ręką udalo mi sie zatrzymac wentylator, po okolo 2-3 minut swist ustal
-temp. kanal 49 - 45, kanal 51-27
-po przejechaniu okolo 10 km(nie w miescie) temp.kanal49-67,kanal 51-90,wyswietlacz +/-67,moglem ręką zatrzymać wentylator,górny wąż od chłodnicy ciepły a dolny zimny
-przystawiłem kartonem chłodnice i przejechałem kolejne 10km(predkośc max 130) efekt:temp.kanał 49-75,kanal 51-90,wyświetlacz +/-75,wentylator mogłem zatrzymać ale już z większym problemem,górny wąż od chłodnicy gorący a dolny nadal zimny
-po zatrzymaniu, bieg jałowy,po około 5 min temp.kanał 49-66, kanał 51-90, wyświetlacz +/- 66, reszta bez zmian
-niestety vag nie mam żeby logi zrobić;/
Ja podejrzewam wadliwą prace termostatu i od tego zamierzam zacząć.. trochę mnie martwi też wisko;/
Proszę o rade w związku z powyższym opisem!!