Skocz do zawartości

KeN

Pasjonat
  • Postów

    28
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KeN

  1. Dzieki wielkie dla autora posta, bezproblemowo zalozylem podlokietnik od passata b5 do swojej a4.
  2. czyli ADP (95r) też będzie mieć 17mm? i czy ktoś z Was używał przejściówki na wieloklin, bo znalazłem coś takiego na allegro ?
  3. Witam, gdzie podpiąć kable od podgrzewania spryskiwaczy przedniej szyby? nie miałem tego w standardzie (ADP), teraz dorwałem takie spryski i chciałbym podłączyć. Nie znam sie na elektryce, prosze o jakieś wskazówki, co należy zrobić.
  4. KeN

    Ile pali Wam gazu?

    dokładnie
  5. KeN

    Ile pali Wam gazu?

    jeżdżąc w stylu emeryt-eko-drajw ostatnio na 52l butli zrobiłem 690km czyli zszedłem do 7.5l gazu /100km i raczej niżej nie upadne generalnie średnio nie przekraczam 9l/100km, spalanie oscyluje wokół 8.5l/100km. trasa/miasto w stosunku 70/30. Spalanie oczywiście zależy od wielu czynników... no to kolego Chris macie na prawde tani gaz! u mnie we wsi też jest BP , ale oni mają chore ceny wszystkich paliw - obecnie 1.74/l gazu i średnio zawsze mają o 20groszy drożej niż na innych stacjach (m.inn innej BP w okolicy)
  6. bardzo dobry pomysł
  7. opcja nr 2
  8. ja miałem coś podobnego do Twojego problemu, też nie chciał się przełączyć, robiłem to ręcznie ale w moim przypadku problemem była przepływka. instalacja była sprawna, wtryski, filtry, i wszystko co możliwe było ok Przepływka świrowała i sie wszystko pierdzieliło. Poza tym był duży wzrost spalania benzyny i gazu, Na VAG-u pokazało błąd napięcia na sondzie lambda, elektryk ze 3godz. to robił. I zrobił :gwizdanie:
  9. jak Ci sie na prawde chce to zrób to, będziesz się wyróżniał. Zrób fotę, ocenimy. moim zdaniem szkoda czasu
  10. ja mam 60l i wchodzi ok. 52l i jest ok. Jako ciekawostka : kumpel w omedze też ma 60l i ostatnio tankował gaz i weszło 67l pod Wrocławiem i do tego jeszcze zawór odbił
  11. normalna rzecz. jak miałem kata, to było troche mniej tej wody, po wycięciu chlapie bardziej. nie ma sie czym przejmować myślę że wiercenie dziury w puszcze nie jest dobrym pomysłem
  12. jak tak dalej bedziesz robił, to zatrze Ci sie pompa kolego. wiem to z autopsji...
  13. jest ciężki dostęp do kopółki (już nie wspomne o wyciągnięciu palca). ale 2h to troche dużo czasu mnie założenie zajęło z 30min z przerwami na odpoczynek dla dłoni Adrian a czemu się akurat za kopułkę wziąłeś? była wypalona po demontarzu? proponowałbym najpierw VAG, ewentualnie sprawdzić świece albo akumulator.
  14. racja najpierw VAG. miałem podobny problem, kombinowałem co to może być, czy to świece, przewody, może lambda...okazała sie przepływka.
  15. może pompa paliwa nawala, może warto sprawdzić układ zapłonowy (świece, albo przewody). najlepiej VAG zapnij
  16. jak można ustawić znak drogowy: jezdnia uszkodzona 6km?! a taki u mnie postawiły te nieroby drogowcy inna sprawa: widział ktoś znak "głębokie koleiny" albo "zniszczona nawierzchnia" ?? normalnie ręce opadają
  17. a ja miałem objawienie we śnie żart. oczywiście trafiłem przez wyszukiwarkę gdy szukałem inf. o
  18. przyczyn falowania obrotów jest tyle, że można tylko domniemywać co się dzieje z Twoim autkiem...
  19. tak. nastepnym razem wypytam sie o co dokładnie chodziło, bo na razie nie chcial powiedziec! oj z tymi mechanikami to czasem jak z dziecmi pytam sie: co dokladnie pan zrobil? a on: tajemnica zawodowa
  20. naprawione :> silnik pracuje równo, jak na razie nie było falowania obrotów na biegu jałowym (co sie czasem zdarzało) no i werszcie auto nie zamula się. dokładnej przyczyny nie znam, ale chodziło o przepływkę. naprawiał to jakiś elektryk samochodowy i powiedział, że jakaś 'pierdoła' i że nic nie trzeba było wymieniać. koszt naprawy: 70zł
  21. po wymianie kabli, troche już wypalonej kopółki i palca, bez zmian podpiąłem pod komputer, mechanior powiedział, że błąd jest odnośnie sondy lambda, że jest na niej za małe napięcie. i rzeczywiście, sprawdził napięcie i zanika po ok. 10sekundach po odpaleniu samochodu. sonda jest ok, została zrobiona próba z nową sondą, i było tak samo, po 10sek. napięcie zanika. [br]Dopisany: 30 Listopad 2008, 22:17_________________________________________________dzisiaj juz były poważne problemy z jazdą na gazie. szarpanie, wolno na obroty chodził pomimo pedału w podłodze i generalnie muł dojechałem do mechanika i czekam na diagnoze.. trochę poczytałem fora i przyczyn tego może być wiele i nie koniecznie ten błąd sondy lambda (B1-S1 'cos po niemiecku', ale chodzilo o zanikajace napiecie na sondzie) jest przyczyną tego zachowania. co ciekawe, zdecydowana większość opisanych tego typu problemów dotyczyła silnika 1.6 ADP (z gazem bąź bez). czyżby to był jakiś 'pechowy' motor? dodam, że przez prawie 2lata odkąd mam to auto, nie było żadnych z nim problemów (poza wymianą pompy paliwa)
  22. Kolego, jest problem z tym palcem, ponieważ on jest delikatny i bardzo mocno siedzi, a gołymi rękami raczej nie dasz rady go wyciągnąc... ja go po prostu wziąłem 'na siłę' i po kawałku wyciągnąłem obcęgami (ale tylko dlatego, że miałem juz nowy zakupiony)
  23. witam, problem wygląda tak: od pierwszych oznak zimy, od ok. 2tyg. po odpaleniu zimnego silnika autem trzęsie, czuć benzyne, obroty schodzą ponizej 300, wracaja do ok 900, po wciśnięciu gazu na jałowym biegu obroty spadają (!) poczym powoli rosną...silnik 'klekocze', tak jakby nie dostawał benzyny, słychać jakieś trzaski, "przerywania" pracy silnika...jakby nie wszystkie gary chodziły... nie da sie płynnie ruszyć. Gdy się trochę zagrzeje, to obroty trzymaja się normy, tj ~900rpm, ale po wciśnieciu gazu, slychać że silnik pracuje nierówno. gdy przełączy się na gaz, objawy ustają, a w zasadzie słabną, bo auto jest mułowate, v-max 170kmh spalanie też chyba wzrosło, sprawdzę to po wyjeżdzeniu zbiornika gazu. Jazda na benzynie nawet przy gorącym silniku to tragedia. brak mocy, po wciśnięciu gazu auto muli się strasznie wcześniej, na zimnym silniku zauważyłem, że od pewnego czasu auto odpalało normalnie, ale przy ruszaniu obroty rozkręcały się do ok 2500, potem jakby zamulało do 3500 i poźniej było ok. Na każdym biegu takie objawy były. obecną sytuację opisałem. auto ma sekwencyjna instalację gazową. dzisiaj wymieniłem świece i filtr paliwa. jutro wymienie przewody i być może kopółkę i palec (będzie je sprawdzał mechanik)
  24. dzięki za podpowiedź
  25. mam pytanko, czy jest jakiś sposób na naprawienie cieknącego zacisku czy lepiej się w to nie bawić i kupić nowy bądź używany ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...