a ja wróciłem z imprezy... byłem samochodem...
wstaje sobie rano, odpalam fure, chlopaki wsiadaja..coś czuje, ze dziwnie jedzie
wychodze z auta.. a tu oponka przecięta!!!!!!!!!!!!!!!!!! do tego piekna rysa nad lampa ...
frajerstwo ludzi nie ma granic! wszystkich ich pozabijam taki jestem wkurzony!
miłej niedzieli