po meczu nasuwa się kilka wniosków:po stronie Evertonu Stones kompletnie bez formy - kilkakrotnie minął się z piłką, kilka razy stracił piłkę na własnej połowie przy rozegraniu, gubił krycie...
Koeman ma jeszcze sporo do poprawy, na pewno będzie mu trudniej niż w Southampton
Po stronie MU: fajnie współpracują w rozegraniu Ibra z Roo, mimo, że do rozpoczęcie sezonu jeszcze 9dni, przyjemniej ogląda się MU teraz niż przez całe dwa lata za kadencji LVG.
Mam taką cichą nadzieję, że Ibra będzie dla nas kimś takim, jak Van Persie po przyjściu z Arsenalu
Kiedy załatwiamy membery?
nie wiem czy już nie jest po czasie, trzeba by na stronie MU sprawdzić