martin_rs4

pewnie ze wrazenie bylo piorunujaca, bynajmniej po tym jak przesiadelem sie z Audi Coupe 2.3 ... a jesli chodzi o radoche przy dystrybutorze, to maja ja pewnie ci, ktorzy maja wojka szejka z wlasna stacja ale mimo tego ile to bedzie palilo nawet na gazie przy kazdym wciasnieciu gazu zawsze sie pojawi ten usmieszek na twarzy ))))

byc moze i tak tak bylo, bo po kupnie wymienilem rorzad, sprzeglo, swiece i wstawilem filtr k&N, przejechalem sie i zrobilo wrazenie ale i tak nie zmienia to fatku ze bede musial wmontowac gaz

mozna lac 95, zaleca sie lepiej i to mi znajomy mechanic z serwisu audi mowil - 98. roznica tu tylko 5 centow na litrze wiec czemi nie lac tej lepszej. raz zalalem 100 oktanowki......heheh co to sie dzialo :>

to samo myslalem dlatego do tej pory jezdze na benzynia naturalnie 98 oktanow, nigdy nizej, ale polska rzeczywistosc jest inna dlatego nic inneg mi nie zostaje

jezdzilem tym nie to samo... dlugo sie zastanawialem nad ta 2.8 i nie zaluje :>

no ja planuje tak kolo 6000 pln przeznaczy... nie chce na tym oszczedzac

zajefane fotki :good:

witam, od dwuch lat posiadam Audi A4 2.8 quattro...auto no .... nic dodac, nic ujac...idealne, szsczegolnie jesli chodzi o naped na 4 kola i to nie tylko w zime...problem w tym ze zamierzam niedlugo wrocic do ukochanego kraju,a le wizja tankowania go w Polsce przy dzisiejszych stawkach benzynowych nie zyb mnie cieszy, tak wiec zastanawiam sie nad gazem? nie zasdtanawiam sie nad sprzedaza bo autko mimo wieku chodzi idealnie, silniczek prauje rowno, cicho, tak wiec ta opcja odpada. prosze o opinie na temat jaki najlepiej mozna by bylo gaz wmontowac bo sie po prostu nie znam, a mam zamiar pojezdzic tym autem jescze troche i nie chcialbym by po kilkunastu tysiacach padlo serce tej V6 - ostki.

witam wszystkich milosnikow najwspanialszej auto-marki na swiecie!!! mam na ime Marcin i od niedawna posiadam Audi A4 B5 z silnikiem 2.8 quattro. ciesze sie na wymniane informacji jaka moge zaoferowac lub sam uzyskac w razie potrzeby. pochodze z dolnoslaskiego ze Swidnicy, ale obecnie przebywam w Niemczech w Düsseldorf. auto mam od 6 miesiecy i dosc duzo je poznalem, poniewaz w wiekszosci rzeczy wymieniam lub naprawiam sam (glupota jest placic za cos co mozna samemu zrobic), tak wiec co nieco moge pomoc. pozdrawiam wszyskich marcin