Święty duch Pana Boga chwali , Ty żyjesz .....siemanko Andrzeju
żyję a jakże i to całkiem, poza małymi problemami bo daleko od Was może kiedy zawitam na Żorskie
to dobrze ,że wszystko ok....zapraszamy na kawusię....
chętnie szkopuł w tym,że tylko czasami w soboty jestem w Rybniku a Wy tylko we czwartki ?