a leci
jutro I zmiana a potem kończę fuchę, więc wieczorem mile widziana jakaś "mała" imprezka
aaa i dzisiaj nie dość że zaspałem, to jeszcze podczas hamowania auto pojechało dalej, więc czas na zimówki
nie będziesz już musiał dziur omijać
Ja tylko nie swoim autem nie omijam